Przejdź do pełnej wersji artykułu

Adrian Siemieniec przed rewanżem Jagiellonii z Bodo/Glimt: mamy mnóstwo wniosków

/ Piłkarze Jagiellonii Białystok (fot. Getty) Piłkarze Jagiellonii Białystok (fot. Getty)

Jagiellonia Białystok zmierzy się w meczu rewanżowym trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Bodo/Glimt. Mistrzowie Norwegii mają po pierwszym spotkaniu zaliczkę, bowiem wygrali przed tygodniem z żółto-czerwonymi 1:0. – Zeszłotygodniowy mecz dał nam jako drużynie i mi jako trenerowi mnóstwo wniosków. Wniosków wielopłaszczyznowych, nie tylko związanych z samą grą, ale też z mentalnością, wymaganiami, tym na co musimy być gotowi, ale też z budowaniem strategii na mecz, podejściem do pojedynczego meczu – przyznał przed rewanżem szkoleniowiec Jagiellonii Adrian Siemieniec.

Czy Jagiellonia odrobi straty? Śledź rewanżowe starcie z Bodo/Glimt [NA ŻYWO]

Czytaj też:

Piłkarze Bodoe/Glimt (fot. PAP)

To ma być atutem Bodo/Glimt w meczu rewanżowym z Jagiellonią. "Składa się na to kilka czynników"

Gra na wnioski

Jagiellonia Białystok staje przed jednym z najważniejszych meczów dla klubu w ostatnich latach. Żółto-czerwoni za wszelką cenę będą chcieli udowodnić, że ubiegłotygodniowa porażka była dziełem przypadku. Jaga uległa w meczu w Białymstoku mistrzom Norwegii 0:1 po samobójczym trafieniu Adriana Diegueza. Przed rewanżem szkoleniowiec Adrian Siemieniec mówił, że jego zespół ma przygotowanych wiele wniosków.

Zeszłotygodniowy mecz dał nam jako drużynie i mi jako trenerowi mnóstwo wniosków. Wniosków wielopłaszczyznowych, nie tylko związanych z samą grą, ale też z mentalnością, wymaganiami, tym na co musimy być gotowi, ale też z budowaniem strategii na mecz, podejściem do pojedynczego meczu. Wiele nauki wynieśliśmy z tego spotkania – powiedział trener Jagiellonii Białystok.

Teraz to też jest gra między drużynami i trenerami. Gra na wnioski. Wolałbym się nimi podzielić po dwumeczu. Mecz z takim przeciwnikiem musi mieć różne fazy. Musi mieć fazy, w których będziemy ryzykować, ale też musi mieć fazy, w których będziemy grali w jasno określony sposób. Musimy wyjść na boisko z dobrym nastawieniem, odpowiednią mentalnością i planem. Nie da się wygrać z takim przeciwnikiem na hurra. Trzeba mieć na to pomysł i wiedzieć, jak chcemy to zrobić – dodał Siemieniec.


Jagiellonia Białystok nie traci nadziei przed wtorkowym spotkaniem, choć więcej atutów jest po stronie mistrzów Norwegii Bodo/Glimt. To właśnie wynik pierwszego meczu, większe doświadczenie w europejskich pucharach oraz… sztuczna murawa stadionu w Norwegii.

Mecz trwa, przynajmniej na ten moment, kolejne 90 minut. Musimy mieć plan na zarządzanie tym spotkaniem przez całe spotkanie. Scenariusz meczu weryfikuje nasze plany. Może będziemy musieli reagować na bieżąco, ale z pewnością będziemy musieli pokazać różne twarze. Chcemy poprawić się w stosunku do pierwszego spotkania, to jest nasz cel. Chcemy zagrać lepiej, chcemy być lepszą wersją Jagiellonii. Po analizie tego meczu wiemy, że nas na to stać – przyznał trener mistrzów Polski.

Dużo mówi się o tym, że bardzo szybko gra się na tej płycie. To środowisko jest dobrze znane gospodarzom, a my poznamy je na treningu, na rozgrzewce i meczu. Jesteśmy drużyną, która lubi grać szybko, która lubi mieć piłkę przy nodze. Pytanie, czy to nie będzie dobre boisko dla obu drużyn? – powiedział Siemieniec przed rewanżowym spotkaniem.


Pożegnanie z Marczukiem?

W drużynie Jagiellonii oprócz niekorzystnego wyniku jest jeszcze jedna rzecz, która może wpływać na końcowy rezultat. Może tym być dyspozycja dnia Dominika Marczuka, który niemal na pewno pożegna się z Jagiellonią Białystok. Piłkarz jest dogadany w sprawie transferu z Real Salt Lake, więc może podejść do spotkania nie w pełni skoncentrowany. Zawodnik ma podpisać umowę z klubem MLS po rewanżowym spotkaniu z Bodo/Glimt. Wszystko przez to, że okno transferowe w Stanach Zjednoczonych kończy się 14 sierpnia.

Wiele wskazuje na to, że skrzydłowy Jagi bez względu na okoliczności zagra w podstawowym składzie mistrzów Polski. Rewanż z Bodo/Glimt może okazać się jego pożegnalnym spotkaniem. Początek drugiej odsłony pojedynku pomiędzy Jagą a mistrzami Norwegii we wtorek, 13 sierpnia, o 19:00.

Źródło: tvpsport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także