Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, był gościem "Sportowego Wieczoru" w TVP Sport. – Świat zdobywa medale, ponieważ nakłady tam są dużo wyższe – w ten sposób odniósł się do pieniędzy, które Państwo Polskie przeznacza na sport.
– Kwestia jest, czy my dajemy dużo, czy my dajemy niewspółmiernie dużo – tyle, ile daje świat? I trzeba porównać, ja zrobiłem takie zestawienie, ile Francuzi przeznaczają na sport, ile Wielka Brytania. To są kwoty dwa razy wyższe, ale w funtach i euro. Świat zdobywa medale, ponieważ nakłady tam są dużo wyższe. Jeśli nasza gospodarka jest dużo słabsza i nie daje tak rady, to ja rozumiem to, że dajemy pieniądze dużo mniejsze i mamy to, na co zasługujemy.
– Trzeba pamiętać, że przedstawiony budżet nie był tylko na sport wyczynowy, czyli zawodowy. To także na grupy młodzieżowe. Wyciągnąłbym jednak na spokojnie kwoty realne, a nie całościowe, bo to, co widzimy w tych tabelkach, bardzo pięknie wybrzmiewa i pokazuje, że polski sport dostaje bardzo dużo pieniędzy.
– Każdy związek sportowy ma strategię, która jest przedstawiona do ministerstwa sportu. Tam jest opiniowana i jeśli opinia jest pozytywna, pieniądze od ministerstwa wpływają do związków, w tym roku wyjątkowo późno. Dopiero po zdaniu sprawozdania i jego akceptacji możemy wystąpić o środki na następny rok.
– PKOl nie ma nic wspólnego z rozliczaniem związków sportowych z igrzysk i dotowaniem. W 2024 roku dostaliśmy z budżetu państwa 1,13 mln zł. W zeszłym dostaliśmy 6 mln zł na piknik olimpijski i różne takie aktywności, a ponad 20 mln dostaliśmy, ponieważ byliśmy pośrednikiem dla związków kolarskiego i hokeja na lodzie. To nie były pieniądze PKOl. A ten 1,13 mln dla nas to nie na igrzyska, tylko na ślubowania olimpijskie. I dostaliśmy te pieniądze dzień przed wylotem.
– Nie leciałem na igrzyska z pakietu VIP. Przechodziłem normalną ścieżkę, jak sportowcy. Z poprzednim zarządem Polskich Portów Lotniczych byliśmy dogadani i mieliśmy fast track. Te pakiety VIP, z których korzystałem prywatnie z rodziną, opłacałem z prywatnych pieniędzy. A większość sportowców wysyłaliśmy samolotem prezydenta Andrzeja Dudy i wtedy idą przez zupełnie inne przejście – wojskowe.
26 - 39
Dania
66 - 67
USA
13 - 11
Chorwacja
1
144
131
3
125
4
116
5
108
6
106
7
105
8
102
9
101
10
99
11
80
12
69
13
64
14
61
15
52
16
50
17
44
18
41
19
38
20
26
21
15
22
-32
1
2
+0.624
59
2
51
3
44
4
42
5
37
6
26
7
26
8
25
9
25
10
23
11
22
12
21
13
21
14
7
15
5
16
3
17
2
18
0
19
0
20
0
21
0
22
-20
1
2
+0.056
3
+0.881
4
4
6
1
2
+0.160