| Relacje na żywo / Tenis / WTA (kobiety)
Pierwszy pojedynek Igi Świątek w Cincinnati miał zaskakujący przebieg. Polka wygrała swoje spotkanie, lecz nie obyło się bez problemów. Raszynianka w drugiej partii zmarnowała ogromną przewagę, czego konsekwencją była konieczność gry na pełnym dystansie. Teraz powinno być jeszcze trudniej, bo po drugiej stronie kortu stanie Marta Kostjuk. Początek meczu u godz. 17:00.
👉 Ranking WTA 2024. Na którym miejscu Świątek? [AKTUALIZACJA]
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2, 6:2
I po sprawie. Kostjuk po raz kolejny przełamana i Świątek wygrywa w dwóch setach. Pewny mecz polskiej tenisistki. W ćwierćfinale poprzeczka pójdzie jednak w górę, bo po drugiej stronie siatki będzie zwyciężczyni spotkania Mirra Andriejewa – Jasmine Paolini.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2, 5:2
Znów Iga świetnie. Serwis bardzo precyzyjny, podejście do siatki we właściwym momencie. Kostjuk nie poradziła sobie w głębokiej defensywie, ale na dwie dobre akcje było ją stać. To jednak za mało. Wygrana Igi do 30, gem od zwycięstwa w meczu.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2, 4:2
Wydawało się, że Kostjuk powoli wywiesza białą flagę przy stanie 0:30, ale jeszcze zebrała w sobie siły. Serwis zaczął lepiej funkcjonować, a do tego dołożyła dobre uderzenia kończące. Cztery akcje wygrane z rzędu, trzeba przyznać, że Ukrainka zagrała naprawdę dobry tenis.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2, 4:1
Trzeba było odpowiedzieć mocno, to Iga odpowiedziała mocno. Dzisiaj taśma sprzyja Kostjuk, ale to była jedyna wygrana przez nią akcja w gemie. Reszta dla Igi, zwycięstwo do 15.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2, 3:1
Znów początek rewelacyjny – 30:0 dla Świątek. Potem było 40:15, ale polska tenisistka podłączyła z powrotem rywalkę do gema błędami technicznymi. I ta z szansy skorzystała. Szkoda, bo Ukrainka ze swojej gry nie ma właściwie punktów zaczepienia.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2, 3:0
Dobry, wyrzucający serwis Świątek. Nawet jeśli później Kostjuk antycypowała zagrania Polki, to już przy tak dogodnych sytuacjach rywalki nie mogła nic poradzić. Zdołała za to doprowadzić do równowagi, ale ostatecznie na nic się to zdało. Kolejny gem dla Igi.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2, 2:0
Dużą walkę wewnętrzną toczy Kostjuk. Podwójny błąd serwisowy po jej stronie przy stanie 15:15, ale po chwili odpowiedziała asem. Pierwszy raz w tym meczu o losach gema decydowała gra na przewagi. Górą ostatecznie Świątek, pierwsze przełamanie.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2, 1:0
Nieco więcej ze swojej strony pokazał ukraińska tenisistka, ale to na Świątek grającą przy swoim serwisie było za mało. Gem wygrany do 30 przez Polkę, a w ruch poszła już rakieta Kostjuk.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 6:2
Naprawdę mało argumentów po stronie Kostjuk. Brakuje dynamiki, nieustannie także dokładności. 30:0 na start dla Igi, potem znów Ukraince pomogła taśma, ale po chwili kolejny raz uderzyła poza kort. Świątek wykorzystała pierwszą piłkę setową i prowadzi w meczu.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 5:2
A teraz serwis Igi utrudnił życie rywalce. Choć wcale nie są to uderzenia bardzo mocne. Kostjuk nie ma czego szukać przy serwisie Polki. Kolejny gem wygrany do zera.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 4:2
Kostjuk dalej ma problem z pozornie prostymi zagraniami i popełnia przy nich wyraźne błędy. Tym razem wspomógł ją nieco serwis. Do tego nieco słabsza dyspozycja Świątek i gem wygrany przez Ukrainkę.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 4:1
Znów dobra gra w obronie dała o sobie znać, nawet, gdy Kostjuk wywierała presję. Na koniec dobry serwis i pewny bekhend od Świątek. Wygrana do zera.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 3:1
Zaczyna Iga grać swoje. Dobra gra w defensywie, pewna ofensywa i zaczęło się od prowadzenia 40:0. Dwa pierwsze break-pointy Ukrainka wybroniła pewnie, ale przy trzecim uderzyła w korytarz deblowy. Przełamanie numer dwa dla Igi.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 2:1
Jeszcze trwa kalibracja celownika polskiej tenisistki. Kostjuk ma jednak jeszcze większy z tym problem. Dużo niedokładności od pierwszych akcji. Świątek utrzymała podanie wygrywając do 30.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 1:1
Dużo skracanych piłek, ale Świątek poradziła sobie z takim rytmem gry. Kostjuk z kolei zaczęła się mylić i musiała bronić dwóch break-pointów. Iga ze swojej szansy skorzystała za drugim podejściem i mamy przełamanie powrotne.
Iga Świątek – Marta Kostjuk 0:1
Nerwowy początek Igi – niedokładność przy siatce i podwójny błąd serwisowy (0:30). Odpowiedź w postaci asa serwisowego nadeszła od razu, ale po nim Kostjuk popisała się dobrym bekhendem. Na koniec Świątek nie zmieściła się w korcie. Już serwis stracony przez Polkę.
Gramy. Zaczyna Iga Świątek.
Trwa rozgrzewka.
Tenisistki wychodzą na kort.
Jeszcze pewnie co najmniej kilkanaście minut czekania na pierwszą piłkę.
A więc czekamy.
Ruszył sprzęt do suszenia kortów.#CincyTennis | #czasnatenis
— Z kortu - informacje tenisowe | Tennis news (@z_kortu) August 16, 2024
Pierwotnie mecz miał zacząć się o godz. 17, jednak ze względu na padający deszcz jego początek jest opóźniony. Na tę chwilę spotkanie rozpocznie się nie przed godz. 18.
Zapraszamy na relację na żywo z 3. rundy turnieju WTA w Cincinnati. Iga Świątek zmierzy się w nim z Martą Kostjuk.