| Piłka nożna / Betclic 1 Liga
Kontrakt trenera piłkarzy pierwszoligowego GKS Tychy Dariusza Banasika został rozwiązany za porozumieniem stron – poinformował klub. Banasik prowadził zespół od kwietnia 2023. Tyszanie w minionym sezonie byli blisko awansu do PKO BP Ekstraklasy, w obecnym wygrali jeden z siedmiu meczów.
50 dni i koniec. Bramkarz wyleciał z Rakowa
W minioną sobotę tyszanie u siebie przegrali z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza 0:2.
GKS zimował na fotelu wicelidera, mając tyle punktów co prowadząca Arka Gdynia, a skończył rozgrywki na dziewiątej pozycji, trwoniąc dorobek punktowy.
– W 17 spotkaniach zdobyliśmy 28 punktów, potem – 23. Czyli tylko – i aż – pięć mniej. Kiedy strzelasz w sezonie zaledwie 43 gole, ciężko jest walczyć o awans do Ekstraklasy. W drugiej części rozgrywek było widać strach w naszej grze, a strach to brat śmierci. Awans "zajrzał w oczy” zawodnikom, nie pomogła też sytuacja kontraktowa niektórych graczy, którym kończyły się umowy. Graliśmy często bardzo głęboko, długimi piłkami. To nie był nasz styl – oceniał po sezonie grę tyszan zarządzający klubem w imieniu zagranicznych właścicieli Max Kothny.
Trener Banasik przejął zespół na początku kwietnia 2023. Zastąpił wtedy zwolnionego Dominika Nowaka. Zimą podpisał nowy kontrakt z GKS, obowiązujący do czerwca 2026, a w przypadku awansu do ekstraklasy – rok dłużej. We wtorek rozstał się z klubem.
Trzy dni wcześniej z trenerem Januszem Niedźwiedziem rozstał się inny śląski pierwszoligowiec Ruch Chorzów.