W czwartek lider rankingu ATP, Jannik Sinner, pokonał w drugiej rundzie US Open Alexa Michelsena 3:0 (6:4, 6:0, 6:2). Po awansie do kolejnego etapu turnieju wielkoszlemowego pokusił się o szczere wyznanie. – Może nie jestem jeszcze całkowicie wolny, ale czuję się na boisku całkiem pewnie – Włoch odniósł się do ostatniej afery dopingowej.
Jannik Sinner w ostatnim czasie nie ma najlepszej prasy. Przed startem US Open upubliczniono, że dotyczyło go śledztwo dopingowe. Zawodnik miał być nieumyślnie "skażony" clostebolem przez swojego fizjoterapeutę, który leczył nim własne skaleczenie. Lider rankingu ATP został ukarany grzywną i odebraniem punktów, jednak nie karą zawieszenia. W toku sprawy okazało się, że stało się tak dzięki błyskawicznemu odwołaniu i przedstawieniu argumentów za tym, że sam tenisista nie przyjął środka. Co do clostebolu z kolei udowodniono, że w przypadku jego stosowania może dość do transferu substancji z człowieka na człowieka.
Włoch przystąpił więc do US Open. W czwartek awansował do kolejnej rundy, pewnie pokonując Amerykanina Alexa Michelsena 3:0 (6:4, 6:0, 6:2). Po meczu udzielił wypowiedzi mediom. – Jestem szczęśliwy za każdym razem, gdy wchodzę na boisko. Może nie jestem jeszcze całkowicie wolny, ale czuję się na korcie całkiem pewnie – przyznał lider rankingu ATP. Rozwiązanie problemów tenisisty? Kort tenisowy. – To miejsce, w którym chcę być i ono mnie uszczęśliwia. Ten sport dał mi tak wiele, pozwolił mi zrozumieć, jaką jestem osobą, za kulisami jest mnóstwo pracy, której nie widać – dodał.
W kolejnej rundzie Sinner zagra z Christopherem O'Connellem.
Jannik Sinner
3 - 1
Carlos Alcaraz
Amanda Anisimova
0 - 2
Iga Świątek
Jannik Sinner
3 - 0
Novak Djokovic
Taylor Fritz
1 - 3
Carlos Alcaraz
Belinda Bencic
0 - 2
Iga Świątek
Aryna Sabalenka
1 - 2
Amanda Anisimova
Flavio Cobolli
1 - 3
Novak Djokovic
Jannik Sinner
3 - 0
Ben Shelton
Mirra Andreeva
0 - 2
Belinda Bencic
Iga Świątek
2 - 0
Ludmilla Samsonova