{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Justin Lisso wrócił po urazie i... znów zerwał więzadło. Wielki pech drużynowego mistrza świata juniorów
Justin Lisso znów ma problemy zdrowotne. Niemiecki talent skoków narciarskich dopiero co wrócił do sportu po przerwie spowodowanej zerwaniem więzadła krzyżowego w kolanie, a znów czeka go długa pauza. Poinformował o tym na Instagramie.
👉 Kulisy polskiej oferty dla Stoeckla. Zdradził, kto zaproponował mu pracę
Czytaj też:
Dawid Kubacki pokazał moc przed zimą. Wygrał Międzynarodowy Memoriał Olimpijczyków w Szczyrku
Justin Lisso wrócił po urazie i... znów zerwał więzadło. Wielki pech drużynowego mistrza świata juniorów
Justin Lisso znany jest kibicom skoków narciarskich z drużynowego zwycięstwa w mistrzostwach świata juniorów w Kanderstegu w 2018 roku. Podczas tej imprezy sięgnął również po srebrny krążek w zmaganiach drużyn mieszanych. Punktował także w konkursach Pucharu Świata. W sezonie 2021/2022 uzbierał 44 punkty za 11. i 13. miejsce w Titisee-Neustadt, a rok później skończył zmagania z dorobkiem 60 "oczek" za lokaty w połowie stawki w Oslo, Lillehammer oraz Lahti.
Skoczek był powołany do reprezentacji Niemiec na igrzyska europejskie 2023. Przed ich rozpoczęciem, w czerwcu, doznał zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie, co wyeliminowało go z sezonu 2023/2024 Pucharu Świata. Kiedy wydawało się, że wszystko jest na jak najlepszej drodze do powrotu Lisso do stawki, znów przytrafiła mu się kontuzja. Na dodatek – taka sama jak poprzednia.
"No cóż, od dawna tu było cicho! Miałem zamiar opublikować filmik z mojego powrotu we wtorek, ale to się skończyło po drugim skoku. Niestety teraz powrót z kulami. Zerwanie wiązadła wiązadła w drugiej [nodze]. Poddanie się nie wchodzi w grę! Widzimy się za dwanaście miesięcy na skoczni" – napisał zawodnik.
Sezon Pucharu Świata 2024/2025 rozpocznie się 22 listopada w Lillehammer.
