| Piłka nożna / Betclic 2 Liga
Jeden z piątkowych meczów 7. kolejki Betclic 2 Ligi miał szalony przebieg. Faworyzowana Resovia zremisowała u siebie z rezerwami Zagłębia Lubin 3:3. W Grudziądzu miejscowa Olimpia przegrała 0:1 z KKS-em Kalisz.
Olimpia Grudziądz 0:1 KKS Kalisz
Pierwszą dobrą sytuację mieli gospodarze. Dośrodkował Jan Bonikowski, a strzałem głową obok bramki popisał się Szymon Krocz. Kolejna akcja należała do KKS-u. Bartłomiej Putno znalazł w polu karnym Mikołaja Chacińskiego, lecz 19-latek uderzył za słabo, aby pokonać Kacpra Górskiego. Połowę strzałem nad bramką zakończył Dominik Frelek z Olimpii. W kolejną część meczu doskonale weszli goście. Górski dotknął ręką rozpędzonego Chacińskiego w polu karnym i arbiter spotkania nie miał wątpliwości, rzut karny. Na gola pewnym uderzeniem zamienił go obrońca Mateusz Gawlik. Pod koniec meczu dobrą interwencją popisał się bramkarz kaliszan Maciej Krakowiak, a sytuację dla gospodarzy strzałem chciał ratować Rafał Kobryń, ale nieskutecznie. Po tym meczu KKS jest na 5. miejscu w lidze, a Olimpia na 13. pozycji.
Resovia Rzeszów 3:3 Zagłębie II Lubin
Zagłębie II Lubin trzy razy wychodziło na prowadzenie, ale Resovia trzykrotnie odpowiadała. W Rzeszowie odbył się szalony mecz, a już po pierwszej połowie hat-tricka miał Paweł Kruszelnicki. Dosyć niespodziewanie to przyjezdni objęli prowadzenie po dynamicznej akcji Kruszelnickiego. Golem Filipa Mikruta szybko odpowiedzieli gospodarze. W 28. minucie cios ponownie wyprowadziło Zagłębie, które mijało obronę Resovii dobrymi prostopadłymi podaniami, a dzieła dokończył Kruszelnicki. Blisko dziesięć minut później gola dla gospodarzy zdobył Dawid Pieniążek. Resovia ponownie się cofnęła i popełniła kolejny błąd, którego konsekwencją był rzut karny. Na gola zamienił go bohater Kruszelnicki. Doskonałe wejście w drugą połowę miała Resovia, a bramkę zdobył rezerwowy Bartłomiej Eizenchart. W drugiej części gospodarze byli zespołem lepszym, ale pod bramką rywala brakowało im dokładności. Rezerwy Zagłębia nie wygrały jeszcze meczu w tym sezonie i są na 16. miejscu, Resovia dalej jest na 6. pozycji.