| Piłka nożna / Reprezentacja

Przemysław Frankowski: w piłce nie chodzi tylko o ładną grę. Trzeba też wygrywać

Przemysław Frankowski i Kylian Mbappe w meczu Francja – Polska (fot. Getty).
Przemysław Frankowski i Kylian Mbappe w meczu Francja – Polska (fot. Getty).

Przemysław Frankowski rozpoczął kolejny sezon w RC Lens. Kadrowicz zadowolony być jednak nie może, ponieważ jego klub odpadł z europejskich pucharów, a przecież rok temu występował w Lidze Mistrzów. W wywiadzie dla TVPSPORT.PL odniósł się m.in. do rywalizacji z Bartłomiejem Drągowskim, ligi francuskiej bez Kyliana Mbappe i reprezentacji Polski. – Mimo kiepskiego wyniku na Euro, zobaczyliśmy, że Polska może wyglądać inaczej – powiedział.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

  • Przemysław Frankowski przedwcześnie pożegnał się z Ligą Konferencji Europy. W rywalizacji kadrowiczów lepszy okazał się Bartłomiej Drągowski
  • Reprezentant Polski ma na koncie ponad sto występów w Ligue 1. Opowiedział nam, co zmieniło się po odejściu Kyliana Mbappe
  • Piłkarz wrócił do Euro 2024 i podsumował grę biało-czerwonych w Niemczech
  • "Wojtek sam zadecydował, że nie chce kontynuować kariery. Byłem zszokowany, bo ostatnio powiedziałem mu, że z upływem lat jest jeszcze lepszy"

Czas na przerwę reprezentacyjną! Sprawdź plan zgrupowania Polaków

Czytaj też

Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty)

Czas na przerwę reprezentacyjną! Sprawdź plan zgrupowania Polaków

Jakub Kłyszejko, TVPSPORT.PL: – W poprzednim sezonie występowaliście w Lidze Mistrzów, teraz odpadliście już w kwalifikacjach Ligi Konferencji. Jesteś mocno rozczarowany po dwumeczu z Panathinaikosem?
Przemysław Frankowski, piłkarz RC Lens, reprezentant Polski:
– Rozczarowany, to za mało powiedziane. Patrząc na to, jak wyglądał dwumecz, powinniśmy zapewnić sobie awans już w spotkaniu u siebie. Dostaliśmy jednak niepotrzebną czerwoną kartkę, graliśmy w osłabieniu przez godzinę. Mimo tego mieliśmy swoje sytuacje i pojechaliśmy na rewanż z minimalną zaliczką. Z przebiegu meczu można go zaliczyć do udanych, bo grając w dziesiątkę i tak zdołaliśmy wygrać. Nie byliśmy zadowoleni, bo skomplikowaliśmy sobie sytuację. W Atenach było trudno, ale znów sami możemy mieć do siebie pretensje. Nie wykorzystaliśmy karnego, marnowaliśmy wiele okazji. Panathinaikos dwa razy wyszedł z kontrą, zdobył dwie bramki. Odpadliśmy na własne życzenie.

– Wygraliście dwa spotkania w Ligue 1, po trzech kolejkach jesteście niepokonani. Czym zaskoczył was Panathinaikos, co poszło nie tak w Grecji?
– Rywal niczym nas nie zaskoczył. Popełniliśmy za dużo indywidualnych błędów i tylko do siebie możemy mieć pretensje.

– Odpadnięcia chyba szkoda podwójnie, bo była szansa na rywalizację z twoim byłym klubem Jagiellonią Białystok w Lidze Konferencji…
– Śledzę występy wszystkich polskich drużyn w pucharach. Na Jagiellonię patrzę szczególnie, wiadomo z jakich względów. Wiedziałem, że jest szansa, żebyśmy się spotkali w fazie ligowej. Niestety, to my będziemy oglądać Jagiellonię w pucharach, a sami w nich nie zagramy.

– Miałeś okazję po meczu zamienić kilka słów z Bartłomiejem Drągowskim? Kolega z kadry mocno przyczynił się do waszego odpadnięcia.
– Rozmawiałem z nim po pierwszym i drugim meczu. Zaprezentował się bardzo dobrze, obronił karnego w rewanżu. Myślę, że gdybyśmy wykorzystali jedenastkę, to mecz potoczyłby się zupełnie inaczej. Przy naszym prowadzeniu 1:0 i dwóch bramkach zaliczki, rywal musiałby zagrać w inny sposób. Taki jest futbol. Też mam za sobą niewykorzystane karne. Trzeba pamiętać, że gra się przez 90 minut, zawsze jest jeszcze czas, aby zmienić oblicze meczu. Nie można wszystkiego zwalać na to jedno pudło. Mieliśmy wiele sytuacji.

Czas na przerwę reprezentacyjną! Sprawdź plan zgrupowania Polaków

Czytaj też

Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty)

Czas na przerwę reprezentacyjną! Sprawdź plan zgrupowania Polaków

Przemysław Frankowski w meczu z Panathinaikosem Ateny (fot. Getty).
Przemysław Frankowski w meczu z Panathinaikosem Ateny (fot. Getty).
Oglądaj wywiady i analizy po meczu Szkocja – Polska

Czytaj też

Szkocja – Polska [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ligi Narodów UEFA na żywo w tv i online, live stream (5.9.2024)

Oglądaj wywiady i analizy po meczu Szkocja – Polska

– Mocno zmienił się wasz zespół przed tym sezonem. Odeszło kilku zawodników, przyszedł nowy trener. Jakie największe zmiany dostrzegasz na początku pracy Willa Stilla?
– Zaczęliśmy grać jeszcze wyższym pressingiem, niż miało to miejsce w poprzednim sezonie. Staramy się być bardzo agresywni, chcemy doskakiwać do rywali. W tym jest największa zmiana. Intensywnie trenujemy, dobrze zaczęliśmy sezon w lidze i to też ma wpływ na wszystko.

– Twoje boiskowe zadania będą podobne, czy taktycznie nowy trener wymaga czegoś zupełnie innego?
– Podobne, bo gramy tym samym systemem. Za wiele się nie zmieniło. Mam swoje określone zadania, wiem, za co jestem odpowiedzialny i trener wie, jak wykorzystać mnie w swoim pomyśle na mecz.

– Zacząłeś kolejny sezon w jednej z najlepszych lig w Europie, łącznie masz już ponad 100 występów w Ligue 1. W jakich aspektach Przemysław Frankowski ostatnio stał się jeszcze lepszym piłkarzem?
– Forma fizyczna jest tutaj istotna i jest to element, z którego jestem zadowolony. Mocno pracuję nad intensywnością, mam dobre wyniki i czuję się świetnie pod każdym względem. Poza tym z roku na rok staję się coraz bardziej doświadczonym zawodnikiem. Inaczej patrzę na różne sprawy, potrafię spokojnie zareagować w trudniejszych momentach, rzadziej się stresuję. Pewnych rzeczy nie można kupić, trzeba je po prostu wypracować.

– Poprzedni rok i gra w Lidze Mistrzów był dla ciebie najlepszym momentem w karierze?
– Myślę, że tak. Mecze Ligi Mistrzów o tak dużą stawkę dają niesamowitego kopniaka. Dla piłkarza nie ma niczego lepszego. Inaczej przygotowujesz się do tego meczu, jesteś nastawiony na wyjątkowe wyzwanie. Potem wyciągasz z niego dla siebie jak najwięcej. Sfera mentalna jest bardzo istotna w świecie piłki nożnej. Każdy młody chłopak marzy o występach w Lidze Mistrzów. Usłyszenie hymnu jest czymś wyjątkowym. Moje marzenie się spełniło. Poczułem smak tych wyjątkowych rozgrywek i chciałbym w nich występować w każdym sezonie. Nie jest to jednak łatwe. Gramy w trudnej lidze, zawsze kilka zespołów celuje w Champions League. Mam nadzieję, że ten sezon będzie dla nas dobry i wrócimy do Ligi Mistrzów. To spełnienie marzeń dla każdego.

– Potrafiłeś zatrzymać Kyliana Mbappe, twój zespół był rewelacją rozgrywek. Czujesz, że to był "prime" RC Lens?
– Był to jeden z najlepszych sezonów w historii klubu. Czuliśmy się bardzo mocni. Nawet jak mecze nam nie wychodziły, to i tak potrafiliśmy wygrywać. Pewne rzeczy działy się z rozpędu. Mieliśmy jakość piłkarską, swój pomysł na grę, odpowiednią taktykę. Wszystko składało się w całość i fajnie wyglądało.

– Bez Mbappe liga francuska stała się inna, widzisz jakąś różnicę? Jak kibic popatrzy na przykład na skład PSG, to ten zespół nie robi już aż takiego wrażenia.
– Osobiście tego nie poczułem. Kylian to świetny zawodnik, ogromna marka, piłkarz rozpoznawalny na całym świecie. To normalne, że jego transfer był dużym wydarzeniem. Może delikatnie liga francuska ucierpi i będzie mniej oglądana. Wszyscy tutaj chcą oglądać Mbappe, teraz będą go widzieć w innych rozgrywkach. Paryż cały czas będzie mocny, nie zdziwię się, jak teraz będą wyglądać jeszcze lepiej.

Oglądaj wywiady i analizy po meczu Szkocja – Polska

Czytaj też

Szkocja – Polska [NA ŻYWO]. Transmisja meczu Ligi Narodów UEFA na żywo w tv i online, live stream (5.9.2024)

Oglądaj wywiady i analizy po meczu Szkocja – Polska

Przemysław Frankowski walczy z Kylianem Mbappe (fot. Getty).
Przemysław Frankowski walczy z Kylianem Mbappe (fot. Getty).
Był odkryciem Euro, zostanie... liderem reprezentacji?

Czytaj też

Kacper Urbański stał się odkryciem reprezentacji Polski w trakcie Euro 2024. Piłkarz Bolonii zmieni swoją rolę w kadrze przy okazji Ligi Narodów? (fot: Getty)

Był odkryciem Euro, zostanie... liderem reprezentacji?

– W poniedziałek zaczęło się pierwsze od wielu lat zgrupowanie kadry bez Wojciecha Szczęsnego. Jak zareagowałeś na jego decyzję o zakończeniu kariery?
– Zrobiło się smutno, bo Wojtek jest barwną postacią, wesołym gościem i świetnym bramkarzem. Kiedy się go widzi, to uśmiech od razu pojawia się na twarzy. Z tego, co wiem, to niedługo znowu zobaczymy się na zgrupowaniu i będzie to ostatnia szansa, aby usiąść razem i spędzić wspólnie czas. Cieszę się, że mogłem być w jednej szatni z takim zawodnikiem.

– Było to dla ciebie wielkie zaskoczenie, może nawet szok?
– Rozmawialiśmy jeszcze w trakcie Euro. Opowiadał mi o swoich planach. Wtedy był temat przenosin do Arabii. Nie wyszło, a Juventus zachował się, jak zachował. Wojtek sam zadecydował, że nie chce kontynuować kariery. Byłem zszokowany, bo ostatnio powiedziałem mu, że z upływem lat jest jeszcze lepszy. Dla bramkarza wiek nie jest kluczowy. Mógłby pograć parę ładnych lat na najwyższym poziomie. Jest smutno, bo wiedziałem, że coś takiego może się wydarzyć, ale nie byłem gotowy, że stanie się to już teraz.

– Gdybyś miał opowiedzieć jedną anegdotę, ciekawostkę, wspomnienie związane z nim w kadrze, to co by to było?
– Spędziliśmy w kadrze sporo lat. Anegdotek mógłbym opowiedzieć wiele, ale najbardziej zapamiętam meczowe sytuacje, kiedy Wojtek ratował nam tyłek. Bronił karne i dzięki niemu awansowaliśmy z grupy na mundialu, pojechaliśmy na Euro. Wyjątkowych momentów w reprezentacji miał bardzo dużo.

– Od Euro 2024 minęło już trochę czasu. Jak teraz na chłodno patrzysz na niemiecki turniej w waszym wykonaniu?
– Czuję niedosyt, bo czuliśmy, że mogliśmy wyjść z grupy. Poniekąd można pozytywnie spojrzeć na to, jak się zaprezentowaliśmy. Każdy patrzy na wynik i był on dla nas brutalny. Widzę jednak, że wszystko idzie w lepszym, pozytywnym kierunku. Z meczu na mecz powinno wyglądać to coraz lepiej. Trener Probierz objął nas kilka miesięcy przed turniejem. Nie jest to takie łatwe, aby wszystko poukładać na nowo. Przyjeżdżamy na zgrupowania, jesteśmy tu kilka dni, potem jedziemy do klubów i to głównie tam pracujemy. To zupełnie inna sytuacja, gdy masz zawodnika na co dzień. Teraz musimy udowodnić, że potrafimy grać znacznie lepiej, a nie tylko mówimy o tym.

– Reprezentację Polski stać na zdecydowanie więcej, niż zobaczyliśmy na Euro?
– Mamy ku temu potencjał, aby pokazywać się z dobrej strony. Jednak, jeżeli wyglądamy dobrze, tak jak do pewnego momentu w spotkaniu z Holandią, to nie możemy wtedy przegrywać. Musimy zrobić przynajmniej punkt. To jest najbardziej istotne. W piłce nie chodzi tylko o ładną grę. Trzeba też wygrywać.

Był odkryciem Euro, zostanie... liderem reprezentacji?

Czytaj też

Kacper Urbański stał się odkryciem reprezentacji Polski w trakcie Euro 2024. Piłkarz Bolonii zmieni swoją rolę w kadrze przy okazji Ligi Narodów? (fot: Getty)

Był odkryciem Euro, zostanie... liderem reprezentacji?

Frankowski i Wojciech Szczęsny podczas mundialu w Katarze (fot. Getty).
Frankowski i Wojciech Szczęsny podczas mundialu w Katarze (fot. Getty).
Stanowcze słowa trenera Chorwatów. "Nie możemy ignorować Polaków"

Czytaj też

Piłkarze reprezentacji Chorwacji (fot. Getty Images)

Stanowcze słowa trenera Chorwatów. "Nie możemy ignorować Polaków"

– Co za kadencji trenera Michała Probierza poprawiło się najbardziej?
– Komunikacja w trakcie meczu i poza boiskiem. Atmosfera w drużynie, trener ma z nami bardzo dobry kontakt. Relacje ze sztabem również są takie, jakie być powinny. Wszyscy idziemy w jednym kierunku i to jest najważniejsze.

– Mecz z Francją pozwolił wam uwierzyć, że jesteście w stanie rywalizować na równi z każdym na świecie?
– Poniekąd tak, bo Francja jest jednym z najlepszych zespołów na świecie. Przed tym spotkaniem my też wiedzieliśmy, że potrafimy grać w piłkę. Przegraliśmy dwa spotkania, ale rywalizowaliśmy z europejską czołówką. Mieliśmy swoje momenty, mogliśmy zanotować zupełnie inne wyniki. W takich starciach decydują detale. Z Francją chcieliśmy zaprezentować się jak najlepiej i zamazać poprzednie porażki. Do końca i tak się nie udało, bo nie wyszliśmy z grupy. To spotkanie może być dobrym prognostykiem, że jesteśmy w stanie walczyć z najlepszymi.

– Uważasz, że odkleiliście łatkę drużyny, która może się tylko bronić?
– My też potrafimy grać w piłkę, jesteśmy w stanie stwarzać sytuacje. Umiemy wyprowadzać piłkę od własnej bramki, wyjść spod pressingu. Mimo kiepskiego wyniku na Euro zobaczyliśmy, że Polska może wyglądać inaczej. Trener Probierz stawia na atak, chce, żebyśmy utrzymywali się przy piłce. Kiedy jest naprawdę gorąco, czasami trzeba wybić w aut, ale to robią też najlepsi na świecie. Naszym celem jest wygrywanie meczów. Chcemy, aby szło to w parze z ładnym graniem, ale musimy mądrze rozwiązywać niektóre sytuacje.

– Jaką reprezentację możemy zobaczyć w najbliższych meczach Ligi Narodów?
– Chciałbym, aby zbliżoną do tej z meczu z Francją. Dużo zależy od tego, jak my będziemy wyglądać. Niektórzy zmienili kluby, inni grają mniej. Pomysł na grę ciągle jest ten sam. Nie zmieni się po dwóch, trzech miesiącach. Szczególnie w Glasgow musimy być agresywni i pewni siebie. Tam czeka nas ostra walka. Musimy wyjść i zrobić swoje.

– Szkocja i Chorwacja także nie wyszły z grupy na Euro. Czego powinniście wymagać od siebie we wrześniowych spotkaniach?
– Zwycięstw i punktów. Przekonaliśmy się o tym, jak Liga Narodów może potem pomóc. Chcemy dobrze zacząć, a to znaczy, mieć punkty na koncie.

– Celem jest przede wszystkim utrzymanie w elicie Ligi Narodów, czy w tej edycji chcielibyście powalczyć o coś więcej?
– Jestem osobą, która żyje z meczu na mecz. Nie będę mówił, na którym chcemy być miejscu. Najpierw zależy nam na zwycięstwie w Glasgow. Zdajemy sobie sprawę, jak trudne będzie to spotkanie. To jest piłka, wszystko jest możliwe. Nowe rozgrywki, nowe rozdanie i chcemy w dobrych humorach pojechać do Chorwacji.

Mecze reprezentacji Polski można oglądać na antenach Telewizji Polskiej, TVPSPORT.PL, naszej aplikacji mobilnej i SMART TV.

Stanowcze słowa trenera Chorwatów. "Nie możemy ignorować Polaków"

Czytaj też

Piłkarze reprezentacji Chorwacji (fot. Getty Images)

Stanowcze słowa trenera Chorwatów. "Nie możemy ignorować Polaków"

Probierz: Szczęsny wróci do grania [WIDEO]
fot. TVP Sport
Probierz: Szczęsny wróci do grania [WIDEO]

Zobacz też
Nieoczywisty kandydat na selekcjonera. To nazwisko pada coraz częściej!
Kosta Runjaic w ostatnim sezonie prowadził Udinese. Niemiec był w przeszłości trenerem Legii Warszawa i Pogoni Szczecin (fot: Getty)

Nieoczywisty kandydat na selekcjonera. To nazwisko pada coraz częściej!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Reprezentant Polski zmieni latem klub? Jest komentarz!
Jakub Piotrowski może odejść z Łudogorca Razgrad. Czy reprezentant Polski zmieni klub? (fot: Getty)

Reprezentant Polski zmieni latem klub? Jest komentarz!

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Bjelica nowym selekcjonerem? Krótka odpowiedź Chorwata
Nenad Bjelica jest kandydatem na selekcjonera reprezentacji Polski (fot. Getty).

Bjelica nowym selekcjonerem? Krótka odpowiedź Chorwata

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Szpakowski o nowym selekcjonerze: zaskoczenia nie będzie
Trzeba oddać cesarzowi, co cesarskie, czyli należy podporządkować grę pod Roberta Lewandowskiego – twierdzi Dariusz Szpakowski (fot. Getty Images)
tylko u nas

Szpakowski o nowym selekcjonerze: zaskoczenia nie będzie

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Sekretarz PZPN o decyzji Skorży: świat nie kręci się wokół niego
Łukasz Wachowski i Cezary Kulesza (fot. Getty Images)
tylko u nas

Sekretarz PZPN o decyzji Skorży: świat nie kręci się wokół niego

| Piłka nożna / Reprezentacja 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
10 czerwca 2025
Piłka nożna

Finlandia

Polska

Łotwa

Albania

Rumunia

Cypr

San Marino

Austria

Serbia

Andora

Holandia

Malta

09 czerwca 2025
Piłka nożna

Belgia

Walia

Estonia

Norwegia

Wyspy Owcze

Gibraltar

Chorwacja

Czechy

Terminarz
04 września 2025
Piłka nożna

Kazachstan

14:00

Walia

Gruzja

16:00

Turcja

Litwa

16:00

Malta

Liechtenstein

18:45

Belgia

Luksemburg

18:45

Irlandia Północna

Bułgaria

18:45

Hiszpania

Holandia

18:45

Polska

Słowacja

18:45

Niemcy

05 września 2025
Piłka nożna

Grecja

18:45

Białoruś

Islandia

18:45

Azerbejdżan

Tabela
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Niemcy
Niemcy
0
0
0
2
Luksemburg
Luksemburg
0
0
0
3
Irlandia Północna
Irlandia Północna
0
0
0
4
Słowacja
Słowacja
0
0
0
Polecane
Najnowsze
Drużyny z całej Polski walczyły o puchar pełen pozytywnej energii
nowe
Drużyny z całej Polski walczyły o puchar pełen pozytywnej energii
| Inne 
Piotr Gruszka razem z finalistami Drużyny Energii (fot. Drużyna Energii).
Kto zwycięzcą Euro U21? Oglądaj finał Anglia – Niemcy w TVP!
Anglia U21 – Niemcy U21 [NA ŻYWO]. Transmisja online finału Euro U21, live stream (28.06.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Kto zwycięzcą Euro U21? Oglądaj finał Anglia – Niemcy w TVP!
| Piłka nożna 
Lech Poznań otrzymał najwięcej z puli Ekstraklasy
Piłkarze mistrza Polski (fot. Getty Images)
Lech Poznań otrzymał najwięcej z puli Ekstraklasy
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Marian Huja blisko polskiej Ekstraklasy
Marian Huja (z prawej) może trafić do klubu PKO BP Ekstraklasy (fot. Getty).
Marian Huja blisko polskiej Ekstraklasy
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polscy siatkarze zagrają z Kanadą. Kiedy kolejny mecz Ligi Narodów?
Polska – Kanada na żywo w TVP. Kiedy i o której mecz Ligi Narodów siatkarzy (28.06.2025)?
Polscy siatkarze zagrają z Kanadą. Kiedy kolejny mecz Ligi Narodów?
| Siatkówka / Reprezentacja 
Nieoczywisty kandydat na selekcjonera. To nazwisko pada coraz częściej!
Kosta Runjaic w ostatnim sezonie prowadził Udinese. Niemiec był w przeszłości trenerem Legii Warszawa i Pogoni Szczecin (fot: Getty)
Nieoczywisty kandydat na selekcjonera. To nazwisko pada coraz częściej!
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Wisła od początku ma pod górkę. Start przygotowań i... kontuzje!
Piłkarze Wisły Kraków (fot. Bartosz Ziółkowski)
Wisła od początku ma pod górkę. Start przygotowań i... kontuzje!
foto1
Dominik Pasternak
Do góry