| Lekkoatletyka

Freak fight całej lekkoatletyki. W środę Duplantis kontra Warholm na 100 metrów

Karsten Warholm vs. Armand Duplantis na 100 metrów już w środę 4 września w Zurychu (fot. Getty)
Karsten Warholm vs. Armand Duplantis na 100 metrów już w środę 4 września w Zurychu (fot. Getty)

Jeden jest królem skoku o tyczce, drugi – biegu na 400 metrów przez płotki. Obaj mają rekordy świata w swoich specjalnościach, obaj potrzebują prędkości, żeby być mistrzami. W środę w Zurychu Armand Duplantis i Karsten Warholm zmierzą się w sprincie na 100 m. – Najlepsze jest to, że nikt nie wie, co się wydarzy – mówi Mondo. Ten pojedynek jest jak freak fight, tyle tylko, że na tartanie zamiast oktagonu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Ile jest wart skok na 6,26 metra o tyczce, każdy widzi. Tym bardziej, jeśli drugi najlepszy zawodnik w historii uzyskał aż o dziesięć centymetrów mniej. W biegu przez płotki na pełne okrążenie nikt poza jednym człowiekiem nie był w stanie złamać granicy 46 sekund (dokładnie 45.94 s). Zarówno Armand Duplantis, jak i Karsten Warholm muszą do tego być po prostu szybcy.

O tym, jak bardzo faktycznie potrafią, przekonamy się w środę na Diamentowej Lidze w Zurychu.

Eksperyment podzielił lekkoatletykę. "Dobrze, że ranga była niska"

Czytaj też

Pia Skrzyszowska wzięła udział w eksperymentalnych zawodach w Szwajcarii (fot. James Rhodes)

Eksperyment podzielił lekkoatletykę. "Dobrze, że ranga była niska"

Duplantis kontra Warholm na 100 metrów w Zurychu. Freak fight lekkoatletyki

Sprint tej dwójki na stadionie Letzigrund przykrywa wszystko inne, co znalazło się w programie mityngu. A jest to na przykład 1500 m i walka Jakoba Ingebrigtsena z Cole Hockerem czy wielki rewanż na setkę kobiet pomiędzy Sha’Carri Richardson i Julien Alfred. Dlatego na wszelki wypadek – a może celowo, żeby dłużej utrzymać uwagę fanów na Zurychu – wszystko zostało przesunięte o jeden dzień wprzód i włączone jako finał 90-minutowego eventu dla juniorów, połączonego z pokazem BMX-ów, breadance’em itd. Wejściówki (tylko na główną trybunę – tę przy finiszu) kosztowały od 25 CHF i rozeszły się na pniu. Skala rozgłosu bitwy Duplantis-Warholm jest tym bardziej zdumiewająca, że mowa o mityngu Weltklasse – imprezie kultowej, z bogatą historią; w miejscu, którego trybuny co rok wypełniają się w zasadzie do ostatniego miejsca. Dwaj rekordziści świata, obaj ze Skandynawii, obaj w konkurencji, której na co dzień nie poświęcają niemal w ogóle zawodowej uwagi.

4 września o godz. 21:30 starter wystrzeli ich do walki. Hasło starcia, którego sponsorem stał się popularny potentat napojów energetycznych: "to settle it all" (ang. aby to wszystko załatwić).

Całe zamieszanie wokół tego wyścigu trwa już bowiem rok.

Warholm najszybciej przebiegł 100 metrów w zawodach w 2017 roku – tym samym, w którym w Londynie po raz pierwszy wygrał złoto MŚ w koronnej konkurencji. Wówczas zmierzono mu 10.49 sekundy, co jest rezultatem tylko minimalnie lepszym od życiówki Duplantisa. Mondo miał krótszą przerwę od sprintu, ale tylko o rok. W sezonie 2018 – tym samym, kiedy pierwszy raz pokonał sześć metrów i został premierowo mistrzem Europy w Berlinie – na szkolnych zawodach uzyskał 10.57 s.

Obaj twierdzą, że dziś są szybsi. Przy czym Szwed jest o cztery lata młodszy i to on, a nie Karsten, bił w tym roku rekordy świata, dokładając do tego olimpijskie złoto. Ta informacja mówi wprost: to Warholm, jak się wydaje, będzie miał w Szwajcarii więcej do udowodnienia.

Ten bieg Duplantisa mógł być przeciwko Shelly-Ann Fraser-Pryce

Bukmacherzy nieznacznie większe szanse na sukces dają Norwegowi. Kibice w ankietach na Twitterze wskazują jednak częściej Duplantisa. W tej, którą na Instagramie przeprowadzili sami organizatorzy starcia, tyczkarz wygrał w stosunku aż 67-33.

I ci ludzie są w błędzie – wypowiedział się w temacie, choć akurat pod inną ankietą, słynny Michael Johnson.

Sam fakt, że postać tego rozmiaru publicznie debatuje o tej mimo wszystko freakowej rywalizacji, świadczy o jej oddziaływaniu na środowisko lekkoatletyczne.

Panowie, jak wynika przynajmniej z ich wypowiedzi medialnych, nie zamierzają traktować tego jako zabawę.

Po tym wszystkim, co wydarzyło się już tego lata, mam prawo czuć się nieco zmęczony. W zasadzie po igrzyskach można by jechać na wakacje, ale ten pojedynek sprawia, że przeciwnie – czuję nadal gigantyczną motywację do treningu – powiedział Duplantis. Skoczek dodał, że po cichu liczy na czas 10.30 s, ale tak naprawdę nikt nie wie, co się wydarzy i to jest w tym wspaniałe. Jego managementowi zależało jednak, aby w mityngu, w którym dojdzie do starcia, ten sprint był dla Duplantisa jedynym wydarzeniem. To był warunek, który wg nieoficjalnych informacji TVPSPORT.PL wcześniej uniemożliwił jego wyścig z Shelly-Ann Fraser-Pryce na Stadionie Śląskim. Ten temat był na tapecie dużo przed tym, gdy jako rywal pojawił się na horyzoncie Warholm.

Trash talk już się zaczął. Instagramowe wojenki na filmy, choć oba podobne

Skandynawskie media żyją tematem i przypominają, że rekord Szwecji Henrika Larssona wynosi 10.08 s. Tak na wszelki wypadek.

Wiem, że Mondo nie chciałby tego starcia między nami, gdyby nie wierzył, że je wygra. Ale ja też mam podobne zamiary – odgraża się jednak Warholm. Gdy w ubiegłym roku, także w Zurychu, odbywała się konferencja prasowa z udziałem tej dwójki, siedzący obok Noah Lyles – dziś mistrz olimpijski z Paryża w tej konkurencji – zauważył, że choć obaj trenują szybkość do celów swoich specjalności, to Norweg ma istotną przewagę.

Ty, Karsten, wiesz, jak się używa bloków. A ciebie, Mondo, nigdy w nich nie widziałem – stwierdził i dodał, że gdyby musiał postawić swoje pieniądze na któregoś z nich, z tego właśnie powodu wskazałby Warholma.

Nie jestem na ciebie zły! Poza tym, czasami trenuję wyjścia z bloków. I jeszcze je potrenuję. Podoba mi się rola underdoga! – to Amerykanin usłyszał wtedy od Duplantisa.

W ostatnich dniach w Internecie pojawiło się zdjęcie, na którym widać, że Mondo rzeczywiście zabrał się do pracy w tym elemencie. Jego sparingpartnerem, jak wynika z fotografii, miał zostać mistrz świata z Eugene Fred Kerley.

Mondo, uważnie się rozglądaj. 4 września będę bardzo szybki – powiadomił w specjalnym spocie na Instagramie jego rywal.

Tak. Coś mi mignęło, że mnie zaczepił. Chyba mnie nie docenia – odpowiedział Duplantis. Na podobnym nagraniu (mają wspólnego sponsora technicznego) dodał: – niech pamięta, że to ja w Paryżu odebrałem złoto. A on był drugi.


Eksperyment podzielił lekkoatletykę. "Dobrze, że ranga była niska"

Czytaj też

Pia Skrzyszowska wzięła udział w eksperymentalnych zawodach w Szwajcarii (fot. James Rhodes)

Eksperyment podzielił lekkoatletykę. "Dobrze, że ranga była niska"

Zobacz też
Fajdek otwarcie: jestem za stary, żeby się szarpać
Paweł Fajdek (fot. Getty)
polecamy

Fajdek otwarcie: jestem za stary, żeby się szarpać

| Lekkoatletyka 
Rekord życiowy Polaka na setkę. Pękła granica
Jakub Szymański (fot. Getty)

Rekord życiowy Polaka na setkę. Pękła granica

| Lekkoatletyka 
Drugi wynik w historii! Niesamowity występ Amerykanki
Anna Hall (fot. Getty Images)

Drugi wynik w historii! Niesamowity występ Amerykanki

| Lekkoatletyka 
Dramatyczna diagnoza polskiego mistrza. "Częściowy zanik mięśnia"
Wojciech Nowicki (fot. PAP)

Dramatyczna diagnoza polskiego mistrza. "Częściowy zanik mięśnia"

| Lekkoatletyka 
Wysoka forma Kanadyjczyka. Został liderem światowych list
Ethan Katzberg (fot. Getty Images)

Wysoka forma Kanadyjczyka. Został liderem światowych list

| Lekkoatletyka 
Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]
Natalia Bukowiecka w 2024 roku osiągnęła najwięcej w karierze. Tu po złocie ME w Rzymie (fot. Getty)
polecamy

Bukowiecka nawet nie kryje: trudna relacja. Teraz odżyłam [ROZMOWA]

| Lekkoatletyka 
Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"
Natalia Bukowiecka (fot. Getty)

Bukowiecka wróciła do Polski. Efekt? "Nie zmęczyłam się"

| Lekkoatletyka 
Problemy obrończyni tytułu. Może nie wystąpić w ważnych zawodach
Maria Żodzik (fot. Getty Images)

Problemy obrończyni tytułu. Może nie wystąpić w ważnych zawodach

| Lekkoatletyka 
Gwiazda kadry wraca po rewolucji. "Jestem zdrowa. Nowość"
Sofia Ennaoui (fot. Getty)
tylko u nas

Gwiazda kadry wraca po rewolucji. "Jestem zdrowa. Nowość"

| Lekkoatletyka 
Bukowieckiej przybyła rywalka. Powrót dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej
Shaunae Miller-Uibo (fot. Getty)

Bukowieckiej przybyła rywalka. Powrót dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej

| Lekkoatletyka 
Polecane
Najnowsze
Dyscyplinarnie zwolniony po awansie! Szok u beniaminka
pilne
Dyscyplinarnie zwolniony po awansie! Szok u beniaminka
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Piłkarze Pogoni Grodzisk Mazowiecki (fot. Getty Images)
Ekstraklasa. Trener beniaminka o metodach: piętnowaliśmy zawodników
Mariusz Misiura świętuje awans do Ekstraklasy wraz ze swoją drużyną (fot. PAP)
tylko u nas
Ekstraklasa. Trener beniaminka o metodach: piętnowaliśmy zawodników
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
"Dzieci dorastają w rękawicach". Są potęgą w boksie
Pięściarze z Uzbekistanu na IO 2024 wywalczyli 5 złotych medali w boksie. Asadchudża Mujdinchudżajew w finale kategorii do 71 kg pokonał Meksykanina Marco Alvareza. (fot. Getty Images)
tylko u nas
"Dzieci dorastają w rękawicach". Są potęgą w boksie
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
62. tenisista świata w ćwierćfinale French Open!
Aleksander Bublik (fot. Getty Images)
62. tenisista świata w ćwierćfinale French Open!
| Tenis / Wielki Szlem 
Fogo Futsal Ekstraklasa, finał: Constract – Piast [SKRÓT]
(fot. TVP SPORT)
Fogo Futsal Ekstraklasa, finał: Constract – Piast [SKRÓT]
| Piłka nożna / Futsal 
Ważny transfer GKS-u Katowice. Gwiazda zespołu zostanie na dłużej
Mateusz Kowalczyk podczas meczu z Lechią Gdańsk (fot. PAP)
Ważny transfer GKS-u Katowice. Gwiazda zespołu zostanie na dłużej
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Barcelona dogadała się z bramkarzem! Wszystko uzgodnione
Wojciech Szczęsny i Hansi Flick (fot. Getty Images)
Barcelona dogadała się z bramkarzem! Wszystko uzgodnione
FOTO
Wojciech Papuga
Do góry