{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Robert Lewandowski chciał obniżyć swoje wynagrodzenie w FC Barcelona!
Od dłuższego czasu FC Barcelona zmaga się z problemami rejestracji nowych piłkarzy. Pomóc klubowi chciał Robert Lewandowski, który wykazał się dużym gestem. – Zaoferował obniżenie swojej umowy, kiedy widział, że mieliśmy problemy z Finansowym Fair Play. Jest oddany drużynie – powiedział na konferencji prasowej prezes Barcy, Joan Laporta.
👉 Lewandowski ostrzega. "Ten sezon będzie piekielnie trudny"
FC Barcelona znakomicie wystartowała w tym sezonie La Liga. W czterech meczach zdobyła komplet punktów i ma cztery "oczka" przewagi nad drugim w tabeli, Realem Madryt. Drużyna Hansiego Flicka osiąga takie wyniki pomimo niewielkiej liczby transferów, podyktowanej kłopotami finansowymi i problemem ze spełnieniem wymogów Finansowego Fair Play.
Kłopoty przy rejestracji nowych zawodników sprawiły, że odwlekał się w czasie debiut pozyskanego z RB Lipsk Daniego Olmo. Sytuacja była tak zła, że w pewnym momencie pomóc Barcelonie chciał sam Robert Lewandowski.
Polak, choć nie został wybrany jako jeden z kapitanów, odwdzięcza się na początku rozgrywek znakomitą formą (cztery gole w czterech meczach). Jak się okazuje, nie tylko potrafi dobrze zachować się na murawie, ale także poza nią.
– Robert jest bardziej zmotywowany niż kiedykolwiek. Potrzebował nowego impulsu. Dobrze wygląda pod kątem fizycznym. Zaoferował nam obniżenie swojego kontraktu, gdy zobaczył, że mamy problemy z Finansowym Fair Play i rejestracją piłkarzy. Jest zaangażowany, oddany klubowi i drużynie oraz bardzo wymagający. To będzie jego najlepszy sezon – powiedział na konferencji prasowej prezydent Barcy, Joan Laporta.