Były podopieczny Probierza: niewiele tym ryzykuje, a może wiele zyskać

👉 Były kadrowicz nie ma wątpliwości. "Decyzja Probierza jest niezrozumiała"

• Kto powinien zagrać w obronie przeciwko Szkocji?

• Dlaczego Łukasz Skorupski powinien być pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski?

• W kim Tomasz Kupisz widzi przyszłościowego lidera biało-czerwonych?

Probierz popełnił błąd?! "Decyzja jest niezrozumiała"

Czytaj też

Probierz popełnił błąd?! "Decyzja jest niezrozumiała"

Robert Bońkowski, TVPSPORT.PL: – Czujesz ekscytację przed meczami reprezentacji Polski w Lidze Narodów? Pytam o to, bo gdy rozmawiam z kibicami, to oni mówią, że po takim występie na Euro niekoniecznie zasiądą przed telewizorem do meczów biało-czerwonych.
Tomasz Kupisz, były reprezentant Polski: – Jestem pasjonatem piłki. Interesuję się wynikami naszej kadry i bardzo kibicuję trenerowi Probierzowi. Jestem ciekaw, jak nasza kadra będzie się rozwijała pod jego ręką, bo na razie nie miał zbyt wiele czasu. Po nieudanych eliminacjach musiał szybko reagować w barażach, później było Euro 2024. Dopiero teraz będzie miał czas na to, by sobie wszystko dobrze poukładać.

– Euro też było czasem przejściowym? Trudno było szukać stabilności w naszym składzie podczas tego turnieju.
– Michał Probierz układał sobie tę reprezentację również podczas Euro 2024. Moim zdaniem kręgosłup naszej kadry jest już wykreowany…

– Naprawdę tak myślisz?
– Myślę, że tak. Mimo słów trenera Probierza o hierarchii w bramce, to moim zdaniem pierwszym golkiperem będzie Skorupski. Wydaje mi się, że będzie grał Dawidowicz oraz Kiwior, który niestety nie gra w klubie. Tak mi się wydaje, ale wkrótce oficjalny skład mnie zweryfikuje. Liderem drużyny będzie Zieliński i przed nim Lewandowski. To jest kręgosłup tej kadry. Nie wydaje mi się też, by były jakieś duże zmiany na wahadłach. Moim zdaniem w meczu ze Szkocją trener Probierz postawi na Zalewskiego i Frankowskiego. Nie sądzę, by Kamiński trafił od razu do pierwszego składu.

– Dlaczego twoim zdaniem Skorupski powinien być pierwszym bramkarzem?
– Moim zdaniem temat jest bardzo prosty. Michał Probierz ma prawo do wyboru konkretnych nazwisk. Pominął Grabarę, postawił na Bułkę, Drągowskiego i Skorupskiego. Po tym, ile Łukasz Skorupski miał cierpliwości, po tym, jak prezentował się w Serie A, po tym, jak zagrał na Euro, to wydaje mi się, że należy mu się pierwsze miejsce w bramce. Do tej pory był drugim, lub trzecim bramkarzem, ale ta cierpliwość powinna mu popłacić. Będę zdziwiony, jeśli nie zagra ze Szkocją w pierwszym składzie.

– Mamy silniejszą kadrę, niż jeszcze trzy miesiące temu podczas euro 2024?
– Odpadł z tamtej kadry Wojciech Szczęsny. Z kolei dobry start sezonu zaliczył Dawidowicz, Walukiewicz i Piątkowski. Ponadto w bardzo dobrej formie jest Robert Lewandowski. Ale czy ta kadra jest lepsza? Raczej na podobnym poziomie.

– Kto twoim zdaniem będzie trzecim stoperem?
– Mam nadzieję, że będzie to Piątkowski. Podczas Euro 2024 bardzo dużo mówiło się o naszej obronie. Teraz wyskoczył z formą właśnie Piątkowski, więc dlaczego miałby nie wejść do składu?

– Siła ciężkości liderów kadry pewnie też z czasem się przeniesie na innych zawodników. Kto dziś twoim zdaniem jest liderem tej reprezentacji, a kto może aspirować do tego miana do czasu najbliższej wielkiej imprezy?
– Mam kilku piłkarzy, w których widziałbym liderów reprezentacji w kolejnych latach. Biorąc pod uwagę wiek Piotra Zielińskiego czy Roberta Lewandowskiego, to ja widziałbym lidera w Sebastianie Szymańskim. Skoro radzi sobie w klubie, w Turcji, to dlaczego miałby nie udźwignąć odpowiedzialności w biało-czerwonych barwach? Ma w sobie mnóstwo jakości. Mam nadzieję, że będzie z niego przyszłościowy lider.

Probierz popełnił błąd?! "Decyzja jest niezrozumiała"

Czytaj też

Probierz popełnił błąd?! "Decyzja jest niezrozumiała"

"Nieliczny, który jest w formie". Probierz go odrzucił!

Czytaj też

"Nieliczny, który jest w formie". Probierz go odrzucił!

– W przypadku Bogusza może zbyt wcześnie na dywagacje o byciu liderem, ale też trzeba podkreślić, że zasłużył na powołanie za swoją dotychczasową grę w MLS?
– Liczę na niego, jeśli chodzi o obecne zgrupowanie. Zdaję sobie sprawę, że nie zagra w podstawowym składzie, ale chciałbym, by selekcjoner Probierz pozwolił mu zagrać przynajmniej kilkadziesiąt minut podczas tego zgrupowania. Dziwię się trochę, że nie został wybrany do kadry na mecz ze Szkocją. Mógłby być przydatny w drugiej połowie. Sposób, w jaki zdobywał bramki w MLS na pewno napawa optymizmem.

– Liga Narodów, to będzie ten czas, kiedy Michał Probierz będzie musiał ułożyć coś więcej, niż kręgosłup drużyny? Ostatnie czasy, gdy selekcjoner miał niemal żelazną jedenastkę, to chyba moment, gdy trenerem kadry był Adam Nawałka…
– Na pewno wynik i sprawa utrzymania się w Dywizji A Ligi Narodów są bardzo ważne, ale jeszcze ważniejsze jest próbowanie nowych rozwiązań w przypadku naszej obrony. To nie jest jednowymiarowe, tylko normalne. Trener niewiele ryzykuje, wystawiając Piątkowskiego czy Bogusza, a wiele może na tym zyskać w przyszłości. Trzeba tego spróbować w meczu o punkty.

– Ciekawy jest też temat napastników, bo cała czwórka jest w dobrej dyspozycji.
– Wiem, że Piątek i Buksa są w dobrej dyspozycji. Bardzo podobała mi się pewność siebie Krzysztofa Piątka podczas wtorkowej konferencji prasowej, niemniej uważam, że Michał Probierz tu się nie wyłamie i postawi na duet Lewandowski i Świderski. 

– Na początek Szkocja i to chyba będzie ten mecz, który wygrać musimy w przeciwieństwie do meczów z Chorwacją czy Portugalią, które możemy, albo byśmy chcieli?
– Jak najbardziej, ale nasza reprezentacja powinna postawić przed sobą cel, by wygrać nie tylko ze Szkocją, ale też na przykład i z Chorwacją, która zawiodła podczas mistrzostw Europy. W reprezentacji nie powinno być innego podejścia, niż takie, by wygrać każdy mecz. Kluczowe jednak będzie zwycięstwo w meczu ze Szkocją, które może nam ustawić sytuację w tabeli. Po drugie wygrana w najbliższym meczu jest też ważna z perspektywy selekcjonera, dla którego byłoby to pierwsze zwycięstwo o punkty od dłuższego czasu.

Liga Narodów UEFA 2024/25, mecz Szkocja – Polska [szczegóły transmisji]

Kiedy mecz: 5 września (czwartek), godzina 20:45
Gdzie oglądać: od 18:45 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 20:25 w TVP 1
Komentatorzy: Mateusz Borek, Grzegorz Mielcarski
Prowadzący studio: Jacek Kurowski (Warszawa), Kacper Tomczyk (Glasgow)
Reporterzy: Hubert Bugaj, Maja Strzelczyk (Glasgow) oraz Marcin Wojtasik, Marcin Feddek (analiza)
Goście/eksperci: Jakub Wawrzyniak (Glasgow) oraz Marcin Żewłakow, Łukasz Trałka, Marek Wasiluk, Rafał Ulatowski (analiza)

"Nieliczny, który jest w formie". Probierz go odrzucił!

Czytaj też

"Nieliczny, który jest w formie". Probierz go odrzucił!