Cóż to była za końcówka! Reprezentacja Polski po meczu pełnym zwrotów akcji pokonała Szkocję w ramach pierwszej kolejki Ligi Narodów 3:2 (2:0). To pierwsze zwycięstwo nad tym rywalem od 44 lat. Bezapelacyjnym bohaterem Nicola Zalewski, który wywalczył dwie "jedenastki", a jedną z nich zamienił na gola w ostatnich minutach starcia.
PRZED MECZEM:
Reprezentacja Polski rozpoczęła zmagania w Lidze Narodów. W grupie ich rywalami są Portugalia, Chorwacja oraz Szkocja. Po dwa najlepsze zespoły grup dywizji A wywalczą awans do ćwierćfinałów. Trzeci zagra w barażach o pozostanie w elicie, a czwarty spadnie do ligi B.
Pierwszym rywalem Polaków byli Szkoci, którzy podobnie jak biało-czerwoni, zakończyli udział na Euro 2024 na ostatnim miejscu w grupie, z jednym "oczkiem". Selekcjoner Michał Probierz na mecz na Hampden Park postawił na ofensywny skład – z dwoma napastnikami: Robertem Lewandowskim i Krzysztofem Piątkiem, oraz z Piotrem Zielińskim, który miał być nowoczesną "szóstką". W bramce drugie spotkanie w narodowych barwach rozgrywał Marcin Bułka.
JAK PADŁY GOLE?
0:1 (8') – Przepiękna akcja Polaków. Kacper Urbański odebrał piłkę od Billy'ego Gilmoura na połowie Szkotów. Następnie Robert Lewandowski zagrał do Sebastiana Szymańskiego, który potężnie huknął zza pola karnego. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do bramki.
0:2 (44') – Anthony Ralston sfaulował Nicolę Zalewskiego w polu karnym. Sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Z jedenastu metrów pewnie uderzył Robert Lewandowski.
1:2 (46') – Pierwsza akcja Szkotów w drugiej połowie i od razu gol. Gospodarze wykorzystali zakłopotanie polskiej obrony. Billy Gilmour zrehabilitował się za pierwszego gola, trafiając do siatki z dziewięciu metrów. Błąd Marcina Bułki, który przepuścił piłkę między rękoma.
2:2 (76') – Koszmarna strata Jakuba Piotrowskiego, który chwilę wcześniej pojawił się na murawie. Wykorzystał to Scott McTominay, który z pięciu metrów pokonał Bułkę.
3:2 (90+7') – Nicola Zalewski wywalczył drugą "jedenastkę" kolejnym rajdem. Angus Gunn wyczuł jego strzał z rzutu karnego, ale ostatecznie skapitulował.
WAŻNE SYTUACJE:
23' – Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, Scott McTominay ubiegł Krzysztofa Piątka i wpakował piłkę do siatki. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo. Gol nie został uznany, gdyż Szkot pomagał sobie ręką.
41' – Poważny błąd Jakuba Kiwiora, ale doskonałej wrzutki nie wykorzystuje Lyndon Dykes, który trafił z kilku metrów w boczną siatkę.
58' – Efektowny rogal Szymańskiego zza pola karnego, po którym piłka nieznacznie minęła szkocką bramkę.
PRZEBIEG SPOTKANIA:
Reprezentacja Polski zaczęła mecz z przytupem. Od początku dążyła do zdobycia gola. Już w ósmej minucie po znakomitym odbiorze Urbańskiego, atomowym uderzeniem popisał się Szymański. Biało-czerwoni mieli za sobą kapitalny start, ale po strzelonym golu stracili inicjatywę. To Szkoci robili wszystko, żeby uzyskać wyrównanie.
Źle grał Jakub Kiwior, który grzeje ławkę w Arsenalu. Polacy mieli jednak mnóstwo szczęścia. Po nierozważnym faulu Ralstona na Zalewskim biało-czerwoni otrzymali jedenastkę, którą na trafienie zamienił Lewandowski.
Polacy wyraźnie zaspali przy rozpoczęciu drugiej połowy. Szkoci od razu ruszyli z akcją i zamienili ją na gola, wykorzystując fatalne zachowanie polskiej defensywy. Strata gola podrażniła biało-czerwonych, którzy ruszyli do przodu, a znakomitą okazję na drugą bramkę miał Szymański. Z czasem to jednak Szkoci znów zaczęli przeważać. Gospodarze doprowadzili do wyrównania za sprawą McTominaya.
Pomocnej dłoni nie wyciągnęli rezerwowi. Chwilę po wejściach Sebastiana Walukiewicza i Piotrowskiego Polacy stracili gola, a Bartosz Slisz niemal od razu załapał żółtą kartkę. Wydawało się, że mecz zakończy się remisem, ale w końcówce znów dał o sobie znać Zalewski. Zawodnik AS Roma nie błyszczy w klubie, lecz w kadrze zmienia się w prawdziwą bestię. Pod nieobecność Lewandowskiego, podszedł do rzutu karnego i strzelił gola na wagę zwycięstwa.
CO DALEJ?
Dzięki zwycięstwu nad Szkocją Polska awansowała na pozycję lidera grupy 1 dywizji A Ligi Narodów. W drugim spotkaniu Portugalia pokonała Chorwację 2:1.
Drugi występ reprezentacji Polski w tej edycji Ligi Narodów czeka nas w niedzielę, 8 września. O 20:45 na stadionie Opus Arena w Osijeku zmierzą się z trzecią drużyną poprzedniego mundialu, Chorwacją. Transmisja w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, smart TV i HbbTV. Mecz będzie można obejrzeć też w TVP 1.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Przetwarzamy Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.
Komentarz:
Mateusz Borek, Grzegorz Mielcarski