{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Wpadka Norwegii w Lidze Narodów. Koszmarne pudło Erlinga Haalanda

Norwegia od lat nie rozpieszcza wynikami swoich kibiców. W meczu grupy 3. dywizji B Ligi Narodów, bezbramkowo zremisowała z Kazachstanem, którego selekcjonerem jest były trener Legii, Stanisław Czerczesow. Koszmarne pudło z kilku metrów zaliczył Erling Haaland.
👉 To jest czas Urbańskiego. Piękna statystyka i przejście do historii
Norwegia ostatni raz na wielkim turnieju uczestniczyła podczas mistrzostw Europy w 2000 roku. Od tego czasu nie rozpieszcza wynikami swoich kibiców, choć ma zdolne pokolenie, na czele z gwiazdą Manchesteru City, Erlingiem Haalandem. Nawet jeden z najlepszych napastników świata potrafi rozczarować w najważniejszym momencie.
Tak było podczas spotkania 1. kolejki grupy 3. dywizji B Ligi Narodów z Kazachstanem, czyli 109. drużyną rankingu FIFA. Norwegowie w Ałmatach oddali aż 19 strzałów, z czego tylko dwa były celne. Najdogodniejszą sytuację stworzyli w 55. minucie. Wówczas z kilku metrów spektakularnie spudłował Haaland, który niemal od razu złapał się za głowę.
Kolejny mecz Norwegowie rozegrają w poniedziałek 9 czerwca, kiedy u siebie podejmą Austrię.