Reprezentacja Chorwacji podejmie Polskę w meczu 2. kolejki Ligi Narodów UEFA. Z drużyną z Bałkanów w ostatnim czasie pożegnało się kilku utytułowanych graczy. O problemach trzeciego zespołu ostatniego mundialu porozmawialiśmy z Mario Malocą. – Kryzys może się przydarzyć, chociaż mam nadzieję, że nie będzie trwał długo – wyznał były stoper Lechii Gdańsk, obecnie zawodnik HNK Gorica. Transmisja starcia Chorwacja – Polska dziś w TVP.
👉 Lewandowski liderem wszech czasów w Lidze Narodów!
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Chorwackie media chwaliły drużynę narodową za grę w meczu z Portugalczykami, mimo że zakończył się on porażką. A jaka jest twoja opinia?
Mario Maloca: – Mierzyliśmy się z bardzo silnym rywalem. Portugalia była lepsza, mogła wygrać nawet wyżej, ale Dominik Livaković prezentował się dobrze. Nie zagraliśmy źle. Odczucia mogą być pozytywne, gdy weźmiemy pod uwagę klasę rywala.
– W waszej reprezentacji następuje czas zmiany pokoleniowej. Wielu zasłużonych graczy już opuściło kadrę, inni zrobią to w niedalekiej przyszłości. Jesienne mecze posłużą poszukiwaniu następców?
– Tak ma to wyglądać, chociaż plany komplikują liczne kontuzje. Dobrze, że Zlatko Dalić postanowił sprawdzić grę w systemie 3-5-2, bo mamy do tego odpowiednich zawodników. To może okazać się dobry pomysł na przyszłość.
– Nie obawiasz się, że Chorwację czekają lata bez sukcesów?
– Chorwacja to niewielki kraj, dlatego ostatni okres był dla nas wyjątkowy. Dwa medale na kolejnych mundialach były czymś niezwykłym. Kryzys może się przydarzyć, chociaż mam nadzieję, że nie będzie trwał długo. Trzeba mieć jednak świadomość, że to czas zmian i może nie być łatwo. Nie powiem jednak, że na następnym mundialu nie uda się nam dojść do półfinału. Najważniejsze to awansować na turniej i wyjść z grupy. Potem wszystko będzie możliwe.
– Myślisz, że możecie w jakikolwiek sposób zastąpić Lukę Modricia?
– Nie ma na to szans. Być może za sto lat znów przytrafi nam się taki piłkarz. To taki sam przypadek, jak Robert Lewandowski w Polsce. W meczu z Portugalią selekcjoner wypróbował w środku Martina Baturinę, ale zagrał on słabo. Mamy sporo młodych, utalentowanych zawodników, ale ich prawdziwa weryfikacja nastąpi dopiero, gdy przeniosą się do czołowych europejskich klubów.
– Uważasz, że drużyna wciąż rozwija się pod wodzą Dalicia?
– Nie da się ukryć, że w kraju panuje dyskusja na ten temat. Moje zdanie jest takie, że Dalić osiągnął z kadrą sukces niemal niemożliwy do powtórzenia i to on powinien zdecydować, czy chce dalej pracować z tą drużyną. Zobaczymy, czy wystarczy mu motywacji, by poukładać ten zespół od nowa. Nie jestem jednak zwolennikiem tego, by nagle zacząć opierać ją wyłącznie na młodych. Mieszanka doświadczonych graczy z młodymi to najrozsądniejsze rozwiązanie.
– Jak wielkim rozczarowaniem było dla was odpadnięcie z Euro 2024 po fazie grupowej?
– Wszystko zmienił gol, którego Włosi strzelili nam w ostatniej akcji meczu. Zagraliśmy słabszy turniej, brakowało nam szybkości. Dużym problemem okazała się kontuzja Ivana Perisicia, bo na Euro nie był on w wysokiej dyspozycji. Radzimy sobie dobrze w rozgrywaniu piłki, ale jest dużo gorzej, kiedy jej nie mamy albo kiedy zagrywamy ją do przodu, bo ofensywni zawodnicy nie są zbyt dynamiczni.
– To coś, co pomoże Polakom?
– Zobaczymy, bo w waszej drużynie też nie ma wyjątkowo szybkich obrońców. Nasi zawodnicy mogą też poszukać innych sposobów na zaskoczenie Polski.
– Myślisz, że Chorwaci zdominują biało-czerwonych?
– Dominacja to może zbyt mocne słowo, ale powinniśmy być częściej przy piłce. Spodziewam się, że Polska zagra kompaktowo, zaprezentuje dobrą organizację gry i poszuka szans w kontratakach. Michał Probierz ma to dobrze opracowane, pamiętam swoje mecze przeciwko jego zespołom w Ekstraklasie.
– Co sądzisz o obecnej reprezentacji Polski?
– Wasza kadra również przechodzi przez zmiany, zawodnicy jeszcze się zgrywają. Podobnie jak my, nie wyszliście z grupy na ostatnim Euro. Stało się tak dlatego, że graliście z bardzo trudnymi przeciwnikami. Ważne, że dostaliście się na turniej, bo parę innych zbliżonych poziomem do Polski drużyn nie zdołało tego zrobić.
– Na zgrupowaniu jest Kacper Urbański, w orbicie zainteresowań selekcjonera znajduje się również Jakub Kałuziński. Obu tych zawodników obserwowałeś, gdy graliście razem w Lechii Gdańsk. Jak oceniasz ich potencjał?
– Pamiętam pierwsze treningi Kacpra w zespole. Wyróżniał się pod względem techniki i robił różnicę. Później miał słabszy moment, który moim zdaniem był spowodowany zbyt dużą pracą na siłowni. Od razu było jednak widać jego wielki talent. Jestem pewny, że jeśli dalej będzie się tak rozwijał, to niebawem trafi do jeszcze silniejszego klubu w Serie A. Kuba również może być ważną postaci kadry, chociaż jemu trochę brakuje szybkości. Nie mam jednak wątpliwości, że i on może być podstawowym zawodnikiem reprezentacji. Czytałem, że był bliski transferu do Realu Valladolid i nie zdziwię się, jeśli za jakiś czas trafi do La Liga.
– Kto wygra niedzielne spotkanie?
– Liczę, że będzie to Chorwacja. Zagramy u siebie, przy pełnym stadionie, w dodatku rywal nie będzie już tak mocny, jak Portugalczycy. Sam wybieram się do Osijeku, bo moi rodacy zagrają z reprezentacją kraju, który również jest bardzo bliski mojemu sercu. Wierzę jednak, że to Chorwaci będą cieszyć się z wygranej.
Kiedy mecz: 8 września (niedziela), godzina 20:45
Gdzie oglądać: od 18:45 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 20:20 w TVP 1
Komentatorzy: Jacek Laskowski, Robert Podoliński
Prowadzący studio: Paulina Chylewska (Warszawa), Kacper Tomczyk (Osijek)
Reporterzy: Hubert Bugaj, Maja Strzelczyk (Osijek) oraz Aleksander Roj, Marcin Feddek (analiza)
Goście/eksperci: Jakub Wawrzyniak, Adrian Mierzejewski, Łukasz Trałka, Rafał Ulatowski (analiza) oraz Grzegorz Mielcarski (Osijek)
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.