| Piłka ręczna / Pozostałe rozgrywki
Piłkarze ręczni mistrza kraju Orlen Wisły Płock pokonali Industrię Kielce 27:23 (13:10) w meczu o Superpuchar Polski. Pierwsze spotkanie o to trofeum pod egidą Superligi rozegrano w sobotę w łódzkiej hali Atlas Arena.
👉 Mistrzynie zgarnęły historyczny Superpuchar Polski
Już początek spotkania dwóch odwiecznych rywali i eksportowych polskich zespołów zwiastował duże emocje, które podgrzewały wypełnione trybuny Atlas Areny. Początkowo w rolach głównych występowali bramkarze – Chorwaci Mirko Alilović po stronie Orlen Wisły i Sandro Mestrić w Industrii, którzy świetnie spisywali się również przy rzutach karnych.
W efekcie po 14 minutach gry był remis 4:4, ale po dwóch kolejnych akcjach dwubramkowe prowadzenie objęli płocczanie, którzy w poprzednim sezonie przerwali 12-letnią hegemonię kielczan w ligowych rozgrywkach oraz wywalczyli Puchar Polski.
Podopieczni hiszpańskiego trenera Xaviera Sabate utrzymywali taki dystans bramkowy przez pozostały kwadrans pierwszej połowy, choć w jej końcówce po trafieniu Francuza Theo Monara Industria przegrywała tylko 10:11. Znów jednak skuteczniejsi byli Nafciarze, a konkretnie Zoltan Szita. Po dwóch golach węgierskiego rozgrywającego płocczanie schodzili na przerwę z trzybramkową zaliczką (13:10).
Kielczanie, m.in. za sprawą Alexa Dujshebaeva, szybko odrobili straty po powrocie na boisko. Później jednak musieli grać w osłabieniu i mistrzowie Polski ponownie objęli trzybramkowe prowadzenie. Do tego w ich bramce znów bardzo dobrze spisywał się Alilović i po trafieniu Michała Daszka w 44. minucie Orlen Wisła wygrywała już 21:15, w pełni kontrolując pozostałą część spotkania i zasłużenie sięgając po trofeum.
Na MVP meczu wybrano Alilovicia, który obronił 13 rzutów szczypiornistów Industrii. – To sukces całej naszej drużyny, ale też kibiców, którzy stworzyli świetną atmosferę w hali. Przy takim dopingu grało się super. Trzeba docenić też klasę rywala. Dobrze jest zdobywać takie trofea, ale nie będziemy mieć za dużo czasu, żeby się nim nacieszyć, bo już w środę czeka nas kolejne wyzwanie, tym razem w Lidze Mistrzów – przyznał bramkarz Orlen Wisły.
Superpuchar Polski 2024 piłkarzy ręcznych:
Orlen Wisła Płock – Industria Kielce 27:23 (13:10)
Orlen Wisła Płock: Alilović, Jastrzębski – Mihić 3, Dawydzik 2, Krajewski 2, Szita 6, Zarabec 2, Daszek 4, Fazekas 5, Terzić, Susnja 2, Serdio, Janc, Piroch 1, Panić, Sroczyk
Industria Kielce: Mestrić, Cordalija – Surgiel 1, Karaliok 1, Kounkoud, D. Dujshebaev 2, Olejniczak 5, A. Dujshebaev 5, Moryto 3, Gębala 1, Maqueda, Monar 1, Nahi 2, Osuch
Mecze o Superpuchar Polski mają być rozgrywane w Atlas Arenie co najmniej przez trzy lata w ramach zawartego porozumienia władz Łodzi ze Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce.
30 - 20
MSK IUVENTA Michalovce
32 - 25
CS Minaur Baia Mare
33 - 23
Olympiacos SFP
29 - 30
Energa Szczypiorno Kalisz
25 - 21
Storhamar Handball Elite
26 - 23
HB Ludwigsburg
19 - 22
Super Amara Bera Bera
32 - 30
Thueringer HC
33 - 26
Haukar
23 - 28
MKS PR URBIS Gniezno
27 - 28
PGE MKS FunFloor Lublin
35 - 27
HC Podravka Vegeta
30 - 29
Ikast Haandbold
16:45
HC Kriens-Luzern
16:45
Sport Lisboa e Benfica
18:45
VfL Gummersbach
18:45
FC Porto
18:45
Dinamo Bukareszt
18:45
OTP Bank-Pick Szeged