Dziewięć goli obejrzeli kibice, którzy zasiedli na Signal Iduna Park podczas pożegnalnego meczu Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego. Wygrała drużyna byłego etatowego kapitana reprezentacji Polski 5:4, a jednym z bohaterów spotkania był Kamil Grosicki, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zaliczył asystę. Co ciekawe, po meczu, jak ujawnił Mateusz Borek, "Grosik" odbył długą rozmowę z jednym z działaczy czołowego klubu 2. Bundesligi.