Alicja Konieczek, od Paryża rekordzistka Polski w biegu na 3000 metrów z przeszkodami, chce pomagać polskiej kadrze olimpijskiej. Biegaczka planuje otworzyć w USA ośrodek przygotowawczy dla elity – Dom Polski w Albuquerque. – Trenują tam najwięksi na świecie, warunki dla wydolnościowych konkurencji są wymarzone. Dlatego sama tu mieszkam. Tu da się wykuwać medale i zamierzam w tym pomóc – mówi TVPSPORT.PL. Propozycja współpracy została już skonsultowana z PZLA. – Związek jest zainteresowany – cieszy się 30-latka.
Alicja Konieczek wyjechała do USA na studia. Ma 30 lat, blisko jedną trzecią z nich spędziła za Atlantykiem. Przesiąknęła już kulturą tego kraju, ma amerykańskiego partnera, posiada tzw. zieloną kartę na stały pobyt. To tam wykuła formę, która na igrzyskach w Paryżu przyniosła jej finał olimpijski w biegu na 3000 metrów z przeszkodami – pierwszy polski w tej konkurencji od długich 16 lat. Żeby się do niego dostać, Konieczek w eliminacjach w końcu poprawiła rekord Polski – 9:16.51. W decydującym starciu finiszowała na 13. pozycji.
– Wszystko zawdzięczam swojej cierpliwości. I Albuquerque w Nowym Meksyku, bo trudno wyobrazić mi sobie lepsze miejsce do tego, żeby stawać się w sporcie elitą – mówiła.
Teraz to miejsce chce pokazywać innym polskim sportowcom.
Konieczek, która na co dzień trenuje tam z Benem Fletcherem (prywatnie jej partnerem), po igrzyskach podjęła się próby ustanowienia w tym ośrodku Domu Polskiego – obiektu, który w jednym łączyłby hotel i bazę treningową dla przedstawicieli konkurencji wydolnościowych. Dom – w sensie fizycznym, bo w takiej nieruchomości miałoby zostać zlokalizowane przedsięwzięcie – ma zostać na stałe wynajęty na potrzeby sportowców, a na wyposażeniu mieć m.in. salkę fitness. W niej m.in. gumy, rowerki, piłki, hantle i maty do ćwiczeń.
– Nazwa dom jest nieprzypadkowa. Bo to faktycznie ma być miejsce, w którym każdy sam przygotowywałby posiłki, mieszkał w pokojach różnej wielkości z kolegami z zespołu, choć o czystość dbałby serwis zewnętrzny. Byłaby tam też przestrzeń wspólna, służąca integracji i relaksowi. Naraz obiekt mógłby pomieścić 6-10 osób – wymienia Konieczek.
Co zrozumiałe, nieruchomość sama w sobie nie miałaby na terenie pełnowymiarowych obiektów sportowych. Na te trzeba by jeździć w okolicę. 400-metrowy stadion, hala czy siłownia znajdują się w pobliżu. W projekcie, który trafił na biurka do PZLA i MSiT, zaznaczono również opcjonalne ustanowienie koordynatora medycznego. Jak czytamy, ten nadzorowałby np. detale biomechaniczne i fizjologiczne. Badał krew, prowadził testy wydolnościowe, monitorował i nagrywał treningi w celach późniejszej analizy.
– W Spale albo Zakopanem, kiedy jesteś w COS-ie, taki koordynator na obiekty może dojechać z Warszawy. Ktoś znany. A na sam stadion możesz pójść w klapkach za róg – zauważamy w rozmowie z Alicją.
– Tak. Ale to ułamek realiów, bo znakomita większość obozów, a zwłaszcza takich dla juniorów, jest organizowana w hotelach albo pensjonatach. To, że spędzisz kilka minut na dojściu albo dojechaniu na stadion, niczemu nie przeszkadza. Albuquerque jest warte takiego poświęcenia – argumentuje dwukrotna olimpijka.
Powodem, dla którego w Nowym Meksyku trenuje Konieczek (a wcześniej m.in. słynna Paula Radcliffe, mistrz świata na 1500 m Josh Kerr i Hicham El Guerrouj, czyli rekordzista świata na tym dystansie) jest jego mikroklimat. Z prezentacji, którą przesłała TVPSPORT.PL Polka, dowiadujemy się m.in. o położeniu 1600 m n.p.m. przy jednoczesnych 300 słonecznych dniach w ciągu roku.
– Radcliffe na tyle kochała to miejsce, że nawet kupiła tutaj mieszkanie. Gdzieś przeczytałam, że to raj dla biegaczy. I ja się zgadzam, też tak czuję. Nie da się policzyć kilometrów ścieżek biegowych, jakie są tu wokół miasta – opowiada autorka inicjatywy.
Konieczek dodaje też, że świat sportu zna już wartość treningów wysokogórskich:
– Hipoksja, czyli praca przy niższej zawartości tlenu, stymuluje produkcję czerwonych krwinek, które ten tlen przenoszą potem w naszym ciele do mięśni. Zwiększa się też maksymalna pojemność płuc. I to są wspólne kwestie nie tylko dla lekkoatletyki, ale i wszystkich sportów wytrzymałościowych – przypomina Konieczek.
Konieczek szacuje, że przez cztery lata projekt może kosztować ok. 700 tys. złotych. To ułamek ceny, jaka jest potrzebna do utrzymania COS-ów, chociaż porównanie tak dużych ośrodków z domem – mówi Polka – nie ma sensu. W tych kosztach są zawarte np. wynajmowanie samochodu, dostęp na obiekty, środki czystości czy honorarium koordynatora, który spinałby funkcjonowanie tego miejsca.
– W jednym sześciomiesięcznym cyklu funkcjonowania Domu Polskiego może się przez niego przewinąć nawet do 40 osób. Uważam, że to dużo. Oczywiście, koszt podróży jest tu wyższy niż np. do St. Moritz, ale w zamian zyskujemy miejsce od Polaków dla Polaków. Obozy w Kenii czy RPA pod względem transportu nie są raczej tańsze. To też inny kontynent – uważa Konieczek i zaznacza, że przed publikacją tej prezentacji kontaktowała się ze szkoleniowcami zatrudnionymi w PZLA. – Zainteresowanie tematem jest, uważam, bardzo duże.
Żeby pomysł doszedł do etapu realizacji, Konieczek potrzebuje wsparcia sponsorów. Liczy również na przychylność ministerstwa sportu i PZLA. Związek, jak przyznała, jest zainteresowany. W przypadku, gdyby zapewniła inwestycji środki na rozruch, Dom Polski w Albuquerque mógłby zacząć przyjmować zawodników już na początku 2025 roku.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.