Mauricio Pochettino został oficjalnie selekcjonerem reprezentacji USA. Nowy trener ma przygotować drużynę do udziału w mundialu 2026, którego kraj będzie współgospodarzem. – Energia, pasja i głód osiągnięcia czegoś naprawdę historycznego tutaj. To są rzeczy, które mnie zainspirowały – powiedział Argentyńczyk.
Reprezentacja USA poszukiwała nowego selekcjonera po rozstaniu z Greggiem Berhalterem, który latem tego roku zakończył swoją drugą kadencję po rozczarowującym występie drużyny na Copa America 2024. Misję poprowadzenia zespołu na mistrzostwach świata w 2026 roku powierzono Mauricio Pochettino. Argentyńczyk z końcem minionego sezonu pożegnał się z Chelsea.
– Energia, pasja i głód osiągnięcia czegoś naprawdę historycznego tutaj – to są rzeczy, które mnie zainspirowały. Widzę grupę zawodników pełnych talentu i potencjału, a razem zbudujemy coś wyjątkowego, z czego cały naród będzie dumny – stwierdził Pochettino w komunikacie opublikowanym przez federację.
Pochettino przejmie obowiązki po tymczasowym trenera Mikeyu Varasie, który poprowadził zespół w dwóch wrześniowych spotkaniach towarzyskich. Piłkarze USA najpierw przegrali z Kanadą (1:2), a ostatnio zremisowali z Nową Zelandią (1:1).
Nowa drużyna Pochettino rozegra kolejne spotkania w przyszłym miesiącu. Zmierzy się w nich z Panamą (12 października) i Meksykiem (15 października).