| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet
Ewa Pajor kapitalnie rozpoczęła swoje występy w Barcelonie. Reprezentantka Polski zdobyła dwie bramki w pierwszym ligowym spotkaniu, świetnie wyglądała w okresie przygotowawczym. "Zabójczyni, jest wszystkim, czego przez lata brakowało Barcelonie" – czytamy w dużym artykule katalońskiego "Sportu".
Gwiazda reprezentacji Polski ma za sobą świetne tygodnie w nowym klubie. Ewa Pajor po wielu latach zmieniła klub i ligę. Zamieniła VFL Wolfsburg i Bundesligę na Barcelonę i rywalizację w Hiszpanii. Nasza zawodniczka od lat jest jedną z najlepszych napastniczek na świecie. Nie mogła narzekać na brak zainteresowania. Wybrała grę w stolicy Katalonii i już pierwsze tygodnie pokazują, że radzi sobie znakomicie.
"Sport" przygotował duży artykuł o świetnym wejściu Pajor w nowy sezon. "Jest wszystkim, czego brakowało Barcelonie. I to nie tylko teraz, ale przez lata. Polska napastniczka to pierwszy wielki zabójca w najnowszej historii drużyny Blaugrany. Jest jednym z największych specjalistów, jeżeli chodzi o swój fach" – czytamy.
Hiszpanie są zachwyceni formą najlepszej polskiej piłkarki. Podkreślają, że Barca przez lata nie była w stanie znaleźć zawodniczki o takim profilu.
"Pełni inną rolę niż reszta napastniczek, jaka w poprzednich latach występowała w Barcelonie. Niewiele piłkarek lepiej radzi sobie na tej pozycji. Pokazała to w raptem sześciu występach, pięciu towarzyskich i jednym w lidze. Zdobywa średnio gola na mecz. W swoim oficjalnym debiucie nie błyszczała w pierwszej połowie. Po przerwie, kiedy zaczęła otrzymywać podania, strzeliła dwa gole. To autentyczna zabójczyni, killerka. Po to trafiła do Barcelony" – napisano w katalońskim "Sporcie".
Już w piątek 13 września Barcelona z Pajor w składzie rozegra kolejny mecz. Blaugrana podejmie Real Sociedad. Początek spotkania o godzinie 20:00.