Przejdź do pełnej wersji artykułu

Jeden skoczek Pucharu Świata zarabia więcej niż wszyscy w Letnim Grand Prix

/ Piotr Żyła, Kamil Stoch i Dawid Kubacki (fot. Getty) Piotr Żyła, Kamil Stoch i Dawid Kubacki (fot. Getty)

Słowa Grand Prix tłumaczy się jako "wielka nagroda". W przypadku letnich skoków to jednak nazwa bardziej symboliczna. Z zawodów na igelicie trudno wywieźć sporą kasę, szczególnie w porównaniu z zimową rywalizacją.

Kamil Stoch najlepszy z Polaków w Wiśle

Czytaj też:

Kamil Stoch ma duże nadzieje przed startem nowego sezonu (fot. Getty).

Kamil Stoch wprost o kolejnych igrzyskach olimpijskich: chciałbym tam wystartować i powalczyć o medale

Skoki są sportowym zimowym i należy przypuszczać, że szybko nie staną się całorocznym, nawet mimo wizji Sandro Pertile. Dyrektor Pucharu Świata podkreśla, że skakać można na śniegu, igelicie, można też w warunkach hybrydowych – z mrożonym najazdem i "zielonym" lądowiskiem. Możliwości są, ale z zawodami innymi niż te od listopada do marca, nie wiąże się ważny czynnik – pieniądze.

Przede wszystkim w Grand Prix zarabia jedynie sześciu skoczków. W Pucharze Świata pieniądze trafiają natomiast do TOP 30. Obsada zawodów na igelicie bywa słaba, ale załapanie się do najlepszej "szóstki" nie jest jednak łatwe. 

Różnią się też kwoty.

Pula nagród w zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich mężczyzn: 86 100 franków szwajcarskich

Pula nagród w zawodach Letniego Grand Prix mężczyzn: 12 000 franków szwajcarskich

W Pucharze Świata sam zwycięzca inkasuje 13 000 franków szwajcarskich. To więcej niż wszyscy uczestnicy konkursu Grand Prix, do których trafia łącznia 12 000 w "helweckiej" walucie. 

Ciekawą sprawą jest podział pieniędzy. W Pucharze Świata jest on stały dla każdego konkursu i ułożony przez Międzynarodową Federację Narciarską. W przypadku Grand Prix przepisy mówią jedynie o całej kwocie – wspomniane 12 000 franków szwajcarskich. Kwoty dla zawodników z miejsc 1-6. ustala organizator. 

FIS w tej sytuacji przedstawia jedynie swoje sugestie. Przedstawiciele federacji pozwolili nam poznać podział nagród w Courchevel, gdzie ruszył cykl 2024. Wyglądało to tak:

1. miejsce: 5000 CHF

2. miejsce: 3000 CHF

3. miejsce: 2000 CHF

4. miejsce: 1000 CHF

5. miejsce: 500 CHF

6. miejsce: 500 CHF

Uwagę zwraca fakt, że piąty zawodnik konkursu Grand Prix zabrał ze skoczni 500 franków szwajcarskich, więc jedynie 100 więcej niż 30. skoczek w Pucharze Świata.

Trudno nie powiązać kwestii finansowych z kiepskimi obsadami w Grand Prix. To na pewno jeden z czynników, który sprawia, że skoczkowie lato traktują wybiórczo.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także