| Piłka nożna / Betclic 1 Liga
Arka Gdynia nie dała żadnych szans Kotwicy Kołobrzeg w meczu 9. kolejki Betclic 1 ligi i wygrała wysoko 5:0. Dzięki tej wygranej Żółto-Niebiescy awansowali do strefy barażowej, natomiast dla beniaminka z Kołobrzegu to trzeci mecz z rzędu bez wygranej w lidze.
Piłkarze Arki Gdynia w przerwie reprezentacyjnej zagrali towarzysko na wyjeździe z występującym na co dzień w lidze okręgowej MKS-em Władysławowo, a mecz odbył się z okazji 40-lecia fankubu Arki w tym mieście. Pierwszoligowcy wygrali 7:0, a trening strzelecki najwyraźniej im się przydał, bo skuteczni byli także w niedzielnym starciu z Kotwicą.
Gospodarze objęli prowadzenie już w 13. minucie po strzale głową Hiszpana Kike Hermoso. Jeszcze przed przerwą dwa gole strzelił Szymon Sobczak. Przy tym drugim trafieniu miał trochę szczęścia, bo nie wykorzystał rzutu karnego, ale bramkarz Marek Kozioł odbił piłkę tak, że ta spadła wprost pod nogi strzelca.
W drugiej połowie Arkowcy nie zwalniali tempa i już w 54. minucie było 4:0 po strzale Karola Czubaka. Kropkę nad "i" w doliczonym czasie gry postawił Kacper Skóra i najwyższe zwycięstwo Arki w tym sezonie stało się faktem.
W ostatnim niedzielnym meczu Betclic 1 ligi Górnik Łęczna o 17:00 zagra z Miedzią Legnica. Transmisja w TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej i smartTV.
Arka Gdynia – Kotwica Kołobrzeg 5:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Kike Hermoso (13-głową), 2:0 Szymon Sobczak (17), 3:0 Szymon Sobczak (39), 4:0 Karol Czubak (54), 5:0 Kacper Skóra (90+3).
Żółta kartka - Arka Gdynia: Michał Rzuchowski, Filip Kocaba. Kotwica Kołobrzeg: Zvonimir Petrovic, Tomasz Wełna, Piotr Witasik.
Sędzia: Sylwester Rasmus (Toruń). Widzów: 8 094.
W 39. minucie Szymon Sobczak (Arka) nie wykorzystał rzutu karnego - bramkarz Marek Kozioł obronił.
W drugim niedzielnym meczu Górnik Łęczna podejmował Miedź Legnica. Goście prowadzili do przerwy 2:0 po dwóch trafieniach Kamila Antonika. Gospodarze w drugiej połowie zdobyli kontaktową bramkę po strzale Przemysława Banaszaka, ale na więcej nie było ich już stać. Po tej wygranej drużyna z Legnicy zrównała się punktami z Górnikiem, a dzięki lepszemu bilansowi bramek jest wyżej w tabeli – zajmuje 4. miejsce (Górnik jest 5.).
Górnik Łęczna - Miedź Legnica 1:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Kamil Antonik (22), 0:2 Kamil Antonik (27-głową), 1:2 Przemysław Banaszak (63-głową).
Żółta kartka - Górnik Łęczna: Przemysław Banaszak, Branislav Spacil.Miedź Legnica: Adnan Kovacevic, Chuca, Bartosz Bida.
Sędzia: Mateusz Piszczelok (Katowice).
Komentarz:
Hubert Bugaj, Tomasz Łapiński