Niesamowita sytuacja miała miejsce już w pierwszej serii gier Ligi Mistrzów. Na dobry początek nowego formatu gier Bayern Monachium wygrał z Dinamem Zagrzeb aż 9:2 i mecz ten znalazł się w rankingu spotkań z największą liczbą goli. Co ciekawe, okazał się gorszy od... Legii Warszawa.