| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Pogoń podejmie Legię Warszawa w piątkowym hicie 9. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Portowcy wygrali cztery dotychczasowe spotkania w Szczecinie, ale mają wielkie problemy w meczach wyjazdowych. – Trudno będzie myśleć o czymś więcej, jeśli drużyna będzie punktowała wyłącznie u siebie – nie ma wątpliwości Artur Bugaj, były napastnik szczecińskiego klubu. Relacja na żywo z meczu Pogoń – Legia dziś w TVP.
👉 "Trener Legii co chwilę dolewa oliwy do ognia i prowokuje"
Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Jak wytłumaczyć to, że w tym sezonie oglądamy dwa oblicza Pogoni? Zespół ze Szczecina wygrał wszystkie domowe mecze, za to zupełnie nie radzi sobie na wyjazdach.
Artur Bugaj: – Myślę, że większość polskich drużyn ma z tym problem. Jestem też jednak pełen nadziei, że Robert Kolendowicz niebawem to zmieni i Pogoń zacznie punktować regularnie także na boiskach przeciwników. Uważam, że Portowcy zaliczyli niezły początek sezonu, chociaż zawsze mogłoby być lepiej. Klub nie przeprowadził zbyt wielu transferów, co świadczy o tym, że nie trzeba było wzmacniać zespołu za wszelką cenę. Pogoń zmaga się też z ograniczeniami finansowymi, a receptą na to jest stawianie na piłkarzy z akademii, która rozwija się coraz lepiej.
– Jak zareagował pan na wieść, że to Robert Kolendowicz zastąpi Jensa Gustafssona na stanowisku szkoleniowca Portowców?
– Odebrałem to jako rozsądny, logiczny ruch władz klubu. Robert był asystentem chyba nawet zbyt długo i uważam, że to odpowiedni moment, by podjął się takiego wyzwania. To trener, który dobrze czyta grę i potrafi znaleźć wspólny język z szatnią. Nie podzielam też głosów mówiących o braku doświadczenia Roberta. Spójrzmy, jak dobrze w Jagiellonii Białystok radził sobie Adrian Siemieniec. Ważniejsze od metryki jest merytoryczne przygotowanie do pracy. Wierzę, że Robert sobie poradzi.
– Jak będzie pan wspominał Gustafssona, który prowadził Pogoń w dwóch wcześniejszych sezonach?
– Pozytywnie. Miał w sobie dużo skandynawskiego spokoju, nie okazywał złości czy frustracji, a takie zrównoważone podejście ma dobry wpływ na piłkarzy. Uważam, że możemy tego pozazdrościć ludziom ze Skandynawii. Gustafsson spotykał się z krytyką kibiców Pogoni, ale nigdy nie okazywał, że go to boli. Być może w środku coś się w nim "gotowało", lecz nie dał to sobie poznać. Jeśli chodzi o wyniki, to cały czas utrzymywał zespół na dobrym poziomie.
– Portowcy są czołową drużyną ligi ostatnich lat, ale ani razu nie byli w stanie powalczyć do końca o wicemistrzostwo czy mistrzostwo. Czego brakuje klubowi, by wskoczyć na jeszcze wyższy poziom?
– Myślę, że cały czas chodzi przede wszystkim o finanse. Pogoń kilka lat temu straciła głównego sponsora i wciąż nie udało się znaleźć jego następcy. To wpływa z kolei na możliwości klubu na rynku transferowym. Gdyby co okno udawało się pozyskiwać dwóch-trzech jakościowych graczy, którzy realnie wzmacnialiby zespół, Pogoń walczyłaby zapewne o tytuł. W trakcie sezonu pojawiają się problemy takie jak kartki czy kontuzje, a zmiennicy nie zawsze są w stanie zastąpić podstawowych zawodników. Niemniej jednak nie uważam, by kibice szczecińskiego klubu mieli powody do narzekania. Przez ostatnie lata Pogoń stała się drużyną z TOP5 Ekstraklasy. Trzeba to doceniać, bo w przeszłości to nie było takie oczywiste.
– Uważa pan, że władze Pogoni należy chwalić za zarządzanie? W klubie mają dużą cierpliwość do trenerów, do zmian na tym stanowisku dochodzi rzadko...
– Zdecydowanie. Dariusz Adamczuk grał w zachodnich klubach i wie, jak one funkcjonują. W Pogoni wprowadził wiele wzorców, które dały efekt. Jestem wielkim przeciwnikiem popadania ze skrajności w skrajność i pochopnego zwalniania trenerów. Skoro podpisałeś z kimś dwu lub trzyletni kontrakt, to dlaczego chcesz zrezygnować ze współpracy po trzech słabszych meczach? Takie decyzje wpływają nie tylko na pierwszą drużynę, ale i na cały klub, bo zazwyczaj także drużyny młodzieżowe przyjmują styl gry nakreślany przez trenera pierwszego zespołu. Władze Pogoni pod tym względem zachowują się bardzo racjonalnie, a wieloletnia obecność w czołówce Ekstraklasy tylko o tym świadczy.
– Co musi poprawić zespół Kolendowicza w obecnym sezonie?
– Trzeba ustabilizować formę i uniknąć takiej sinusoidy wyników. Trudno będzie myśleć o czymś więcej, jeśli drużyna będzie punktowała wyłącznie u siebie.
– Teraz Pogoń zagra jednak przed własną publicznością z Legią, która ostatnio doznała porażki z Rakowem Częstochowa. Portowcy wygrają czwarty domowy mecz z rzędu?
– Przegrana z Rakowem nic nie zmieniła, Legia to dalej bardzo mocny zespół. Oczywiście, Portowcy mogą sięgnąć po trzy punkty, ale z pewnością nie czeka ich "spacerek". Zwycięstwo będzie trzeb wydrzeć. Co do klubu z Warszawy, to jest on pewnym przeciwieństwem Pogoni pod względem strategii. W stolicy często dochodzi do zmian trenerów, a jest to spowodowane wielką presją na wynik. Jestem jednak w stanie to zrozumieć, bo w Szczecinie oczekiwania nie są aż tak wygórowane.
– Jak w tym sezonie będzie wyglądała walka o mistrzostwo kraju?
– Obecnie nie da się tego ocenić. Po pierwszych kolejkach na poważnego faworyta wyrósł Lech Poznań, ale sytuacja w tabeli jest taka, że za dwa tygodnie układ sił w czołówce może być już inny. Kolejorz zaczął imponująco, lecz taką formę może być trudno utrzymać przez cały sezon. O tytuł może powalczyć nawet sześć-siedem drużyn. Być może znów pojawi się tak niespodziewany zespół, jakimi w tamtych rozgrywkach były Śląsk i Jagiellonia? Dziś trudno to wywróżyć.
– Które miejsce na koniec roku zajmie zatem Pogoń?
– Będę konsekwentny i powtórzę, że jeśli Portowcy znajdą się w pierwszej piątce, trzeba będzie przyjąć to z zadowoleniem.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.