| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Jagiellonii potrzeba sportowego charakteru? Tak uważa lider obrony mistrzów Polski

Mateusz Skrzypczak (fot. PAP)
Mateusz Skrzypczak (fot. PAP)

Jagiellonia Białystok wyszarpała zwycięstwo w domowym meczu z Lechią Gdańsk. Żółto-czerwoni pokonali Lechistów 3:2 między innymi po bramce z rzutu karnego, którą zdobył środkowy obrońca Mateusz Skrzypczak. Piłkarz w rozmowie z TVPSPORT.PL przyznał, że cieszy się z takiego przebiegu spotkania.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Były kadrowicz wylądował w II lidze. "Teraz czuję się najlepiej"

Czytaj też

Hubert Matynia z lewej (fot. 400mm.pl)

Były kadrowicz wylądował w II lidze. "Teraz czuję się najlepiej"

Robert Bońkowski, TVPSPORT.PL: – Mateusz Skrzypczak, to teraz etatowy egzekutor rzutów karnych w Jagiellonii Białystok? Zapewniłeś drużynie trzy punkty.
Mateusz Skrzypczak, Jagiellonia Białystok:
– Byłem wyznaczony do strzelenia tego karnego. Mieliśmy dość niekorzystny wynik przed tym karnym, bo chcieliśmy za wszelką cenę wygrać mecz. Wiele zależało od wykonania przeze mnie tej jedenastki. Cała presja spoczęła wtedy na mnie. Cieszę się, że wziąłem tę odpowiedzialność na siebie. Chciałem strzelić tego karnego. Jestem zadowolony, że zapewniłem tym strzałem mojej drużynie trzy punkty. 

– Duża pewność siebie biła z twojej postawy na boisku, gdy brałeś piłkę od Jesusa Imaza i ustawiłeś ją sobie na jedenastym metrze.
– To prawda. Byłem bardzo pewny swego. Gdyby tak nie było, to nie miałoby sensu to, bym podchodził do wykonania tego rzutu karnego.

– Po drugiej bramce dla Lechii Gdańsk widać było w waszej drużynie sportową złość i chęć odrobienia strat. Co was do tego pobudziło?
– Może to źle zabrzmi, ale ja się cieszę, że mecz miał taki przebieg. Oczywiście najlepiej byłoby wygrać cztery, albo pięć do zera, ale z perspektywy drużyny na pewno lepsze było to, że z negatywnego wyniku przechyliliśmy szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Jeżeli już mieliśmy tracić bramki, to cieszę się, że odrobiliśmy i nawet zdobyliśmy jedną więcej. Nie ma co ukrywać, nie wszystko nam się układało. Natomiast pokazaliśmy sportowy charakter. Mnie się wydaje, że właśnie tego nam potrzeba obecnie. Dzięki temu zwycięstwu będziemy teraz szli do przodu.

– A przed wami wcale niełatwy okres, bo zaczynacie ponownie grę niemal co trzy dni.
– To na pewno duże wyzwanie i jesteśmy jego świadomi, ale jesteśmy też szczęśliwi. Przecież po to walczyliśmy i wywalczyliśmy mistrzostwo przed rokiem, by właśnie teraz, jesienią grać co trzy dni. Dla mnie to przywilej, by grać tak często. Wiadomo, musimy być do tego bardzo dobrze przygotowani, musimy też odpowiednio odpoczywać i się regenerować. We wrześniu wszyscy z nas poznali swoje organizmy przy grze co trzy dni. Teraz powinno być nam łatwiej. Wydaje mi się, że będziemy gotowi. To nie będzie dla nas nowość.

– Może być trudno walczyć z takimi markami, jak Kopenhaga, gdy Jagiellonia po dobrych kilkunastu minutach z Lechią Gdańsk później jednak gaśnie w pierwszej połowie na około pół godziny.
– Na pewno czekają nas bardzo wymagające mecze w Lidze Konferencji. Przeciwko gdańszczanom mieliśmy dobry początek, bywaliśmy cały czas na ich połowie. Nie pozwalaliśmy im na zbyt wiele. Niestety po naszej bramce Lechia szybko odpowiedziała. Wtedy spadła nasza pewność siebie. Tak przynajmniej mi się wydaje i tak to wyglądało z mojej perspektywy. Lechia to zauważyła i się nakręciła. Przez to mecz stał się bardzo otwarty, bo piłka krążyła od jednego do drugiego pola karnego. W drugiej połowie Lechia strzeliła gola, ale cieszę się, że się nie poddaliśmy i szliśmy dalej do przodu.

– Drugi gol Lechii paradoksalnie dodał wam skrzydeł?
– Mogło rzeczywiście to tak wyglądać. Myślę, że oni poczuli, że my się nakręciliśmy na odrobienie wyniku i wiedzieli, że będzie im trudno utrzymać korzystny wynik do końca. To dało nam bardzo pozytywny efekt.

– W połowie najbliższego tygodnia kolejny mecz. Zagracie na wyjeździe zaległe spotkanie z Motorem Lublin.
– Nie patrzę na ten mecz na zasadzie tego, że to spotkanie z beniaminkiem, czy nie z beniaminkiem. Dla mnie to spotkanie po prostu z Motorem Lublin. Jedziemy do Lublina tylko z jednym założeniem. Jest nim zwycięstwo. Po takim charakternym pokonaniu Lechii nie możemy mieć innych myśli w głowie, niż pewność siebie. Takie jest nasze podejście.

– Trener Siemieniec zaskoczył was tym, że wprowadził wiele rotacji w składzie na mecz z Lechią?
– Niektóre zmiany wynikały z kontuzji kolegów. Inne, to rozwiązania taktyczne przygotowane przez trenera. Nie było w nas jakiejś niepewności, wynikającej z tego, że na przykład Tomas Silva, który nie jest nominalnym ofensywnym środkowym pomocnikiem, zagrał za Fadigą. Wszystko, co było widoczne na boisku, było przez nas wcześniej trenowane podczas zajęć. Trener ma do dyspozycji ponad 20 piłkarzy, więc korzysta z tego. Rzeczywistość była taka, że z Lechią wystąpili piłkarze, którzy grali też trochę mniej w poprzednich spotkaniach. Dobrze, że to poskutkowało zwycięstwem, bo ci zawodnicy dali dziś liczby na boisku. Widać, że wszyscy razem stanowimy drużynę.

– Zwycięstwo z Lechią oddzieli grubą kreską ostatnie kiepskie tygodnie w wykonaniu Jagiellonii?
– O naszej gorszej dyspozycji mówiły na pewno wyniki meczów. Mam nadziej, że zwycięstwo z Lechią sprowadzi nas na ścieżkę wygranych spotkań. O to przecież chodzi w tym sporcie.

– Głośno było w waszej szatni po zwycięstwie z Lechistami.
– To wynikało z jednej prostej przyczyny. Po prostu z tego, że odwróciliśmy losy meczu z niekorzystnego wyniku. To w sporcie też nie jest łatwe wyjść z wyniki 1:2 na 3:2. To zwycięstwo bardzo fajnie smakuje. Nie pokonaliśmy przeciwników trzy, czy cztery do zera, tylko do samego końca musieliśmy walczyć. Trzy punkty wyszarpaliśmy charakterem. Z tego się bardzo cieszę.

– Chodziło o to, by wygrać bez względu na to, jakim sposobem?
– To prawda, chodziło o trzy punkty. Podkreśliłbym też dobrą dyspozycję Lechii w tym meczu, bo byli bardzo groźni w kontrataku. Pokazali dziś, że mają bardzo szybkie skrzydła i na tym bazują. Mieli swoje momenty. Niemniej celem jest zwycięstwo. Wiadomo, że chcielibyśmy grać na naszych zasadach. Nie zawsze się to udaje, więc w takich dniach, jak w tym w meczu z Lechią trzeba cieszyć się z tego, że udało się po prostu wygrać.  

Były kadrowicz wylądował w II lidze. "Teraz czuję się najlepiej"

Czytaj też

Hubert Matynia z lewej (fot. 400mm.pl)

Były kadrowicz wylądował w II lidze. "Teraz czuję się najlepiej"

Zobacz też
Legia Warszawa podpisała umowę. Współpraca przedłużona
Legia Warszawa przedłużyła umowę ze swoim sponsorem (fot: Getty)

Legia Warszawa podpisała umowę. Współpraca przedłużona

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kolejni piłkarze na radarze Jagiellonii Białystok
Danny Armstrong z prawej może zasilić szeregi Jagiellonii? (Fot. Getty Images)

Kolejni piłkarze na radarze Jagiellonii Białystok

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Pierwszy trening i... zaskoczenie. Legia już w Austrii
Legia Warszawa rozpoczęła treningi na zgrupowaniu w Leogang. Kadrowicze dołączyli do ekipy Wojskowych (fot: PAP)

Pierwszy trening i... zaskoczenie. Legia już w Austrii

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kolejne wzmocnienie beniaminka Ekstraklasy. To już czwarty transfer
Z prawej Dominick Zator (fot. Getty Images)

Kolejne wzmocnienie beniaminka Ekstraklasy. To już czwarty transfer

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nowy-stary bramkarz w Zabrzu! Powrót po pięciu latach
Górnik Zabrze wzmocnił kadrę nowym bramkarzem (fot. Getty Images)

Nowy-stary bramkarz w Zabrzu! Powrót po pięciu latach

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia Warszawa oddaje czterech piłkarzy! Znamy szczegóły!
Mateusz Szczepaniak podpisał nowy kontrakt z Legią Warszawa i zostanie wypożyczony przez Wojskowych do pierwszej ligi (fot: PAP)
tylko u nas

Legia Warszawa oddaje czterech piłkarzy! Znamy szczegóły!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Gwiazda Ekstraklasy przebywa w Iranie. Nowe informacje z klubu
Ali Gholizadeh w reprezentacji Iranu (fot. Getty Images)

Gwiazda Ekstraklasy przebywa w Iranie. Nowe informacje z klubu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Transfer wewnątrz Ekstraklasy! Bramkarz wróci do Radomia
Filip Majchrowicz (fot. Getty Images)

Transfer wewnątrz Ekstraklasy! Bramkarz wróci do Radomia

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lech ogłosił kadrę na obóz. Znalazł się w niej... były reprezentant
Lech Poznań (fot. Getty Images)

Lech ogłosił kadrę na obóz. Znalazł się w niej... były reprezentant

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Jaga wróciła do treningów. Siemieniec nie panikuje z transferami [WIDEO]
Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec (Fot. Getty Images)

Jaga wróciła do treningów. Siemieniec nie panikuje z transferami [WIDEO]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
terminarz
tabela
Terminarz
18 lipca 2025
Piłka nożna

Jagiellonia

16:00

Bruk-Bet Termalica

Lech Poznań

18:30

Cracovia

19 lipca 2025
Piłka nożna

Widzew Łódź

12:45

KGHM Zagłębie Lubin

Wisła Płock

15:30

Korona Kielce

GKS Katowice

18:15

Raków Częstochowa

20 lipca 2025
Piłka nożna

Górnik Zabrze

12:45

Lechia Gdańsk

Motor Lublin

15:30

Arka Gdynia

Legia Warszawa

18:15

Piast Gliwice

21 lipca 2025
Piłka nożna

Radomiak Radom

17:00

Pogoń Szczecin

25 lipca 2025
Piłka nożna

GKS Katowice

16:00

KGHM Zagłębie Lubin

Tabela
PKO Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Arka Gdynia
Arka Gdynia
0
0
0
2
Bruk-Bet Termalica
Bruk-Bet Termalica
0
0
0
3
Cracovia
Cracovia
0
0
0
4
GKS Katowice
GKS Katowice
0
0
0
5
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
0
0
0
6
Jagiellonia
Jagiellonia
0
0
0
7
KGHM Zagłębie Lubin
KGHM Zagłębie Lubin
0
0
0
8
Korona Kielce
Korona Kielce
0
0
0
9
Lech Poznań
Lech Poznań
0
0
0
10
Legia Warszawa
Legia Warszawa
0
0
0
11
Motor Lublin
Motor Lublin
0
0
0
12
Piast Gliwice
Piast Gliwice
0
0
0
13
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
0
0
0
14
Radomiak Radom
Radomiak Radom
0
0
0
15
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
0
0
0
16
Widzew Łódź
Widzew Łódź
0
0
0
17
Wisła Płock
Wisła Płock
0
0
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
0
0
-5
Rozwiń
Najnowsze
Media: Maciej Skorża nie zostanie trenerem reprezentacji Polski!
pilne
Media: Maciej Skorża nie zostanie trenerem reprezentacji Polski!
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Maciej Skorża (fot. Getty)
Marciniak nie miał litości dla Messiego. Szybka decyzja [WIDEO]
Sędziowie i kapitanowie Interu Mediolan i Palmeiras. (zdjęcie: Getty Images)
polecamy
Marciniak nie miał litości dla Messiego. Szybka decyzja [WIDEO]
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Ronaldo i spółka. Wielkie gwiazdy szukają klubu
Cristiano Ronaldo (fot. Getty)
Ronaldo i spółka. Wielkie gwiazdy szukają klubu
Jakub Ptak
Jakub Ptak
Legia Warszawa podpisała umowę. Współpraca przedłużona
Legia Warszawa przedłużyła umowę ze swoim sponsorem (fot: Getty)
Legia Warszawa podpisała umowę. Współpraca przedłużona
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Stal odwołała sparing z Wisłą. "Potrzebujemy więcej czasu"
Piłkarze Stal Mielec na zakończenie poprzedniego sezonu (fot. PAP)
Stal odwołała sparing z Wisłą. "Potrzebujemy więcej czasu"
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Wróciła po kontuzji i zapewnia: jestem zadowolona ze swojej dyspozycji
Sylwia Matysik (fot. Getty Images)
polecamy
Wróciła po kontuzji i zapewnia: jestem zadowolona ze swojej dyspozycji
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
Gigantyczne zainteresowanie mistrzostwami Europy kobiet. Transmisja w TVP!
Reprezentacja Polski w piłce kobiecej (fot. Getty Images)
Gigantyczne zainteresowanie mistrzostwami Europy kobiet. Transmisja w TVP!
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Do góry