Niespodzianka w derbach Mediolanu. W hicie 5. kolejki Serie A piłkarze Interu Mediolan przegrali z AC Milan 1:2. O wygranej Rossonerich przesądziło trafienie Matteo Gabbii w samej końcówce spotkania. Od 74. minuty na boisku przebywał Piotr Zieliński. Polak nie wyróżnił się niczym szczególnym.
To było zasłużone zwycięstwo Milanu. Ekipa Paulo Fonseki już w 10. minucie wyszła na prowadzenie, a w roli głównej wystąpił Christian Pulisic. Amerykanin przejął futbolówkę w okolicach 30. metra, wparował z nią w pole karne i mimo presji ze strony Francesco Acerbiego pokonał Yanna Sommera.
Inter wyrównał po blisko dwóch kwadransach gry. Tym razem formą strzelecką błysnął Federico Dimarco. Reprezentant Włoch wymienił piłkę na krótkim dystansie z Lautaro Martinezem, a następnie płaskim strzałem w kierunku dalszego słupka zaskoczył bezradnie interweniującego Mike'a Maignana.
Po zmianie stron bliżej zadania decydującego ciosu byli zawodnicy Paulo Fonseki. Swoje szanse mieli Rafael Leao czy Tammy Abraham, ale zarówno Portugalczykowi, jak i Anglikowi w kluczowym momencie brakowało precyzji oraz zimnej krwi.
Zobacz także: "Czułem się kochany". Piękne pożegnanie Szczęsnego z Juventusem [WIDEO]
Kiedy wszystko wskazywało już na to, że oba zespoły będą musiały zadowolić się remisem, w 89. minucie bohaterem meczu został Matteo Gabbia. Środkowy obrońca wykorzystał dośrodkowanie Tijjaniego Reijndersa z rzutu wolnego i precyzyjnym uderzeniem głową zapewnił Rossonerim niezwykle cenną wygraną.
Milan ostatecznie pokonał Inter 2:1, dzięki czemu przerwał serię sześciu przegranych spotkań w derbach miasta. Trzy "oczka" pozwoliły drużynie Paulo Fonseki wskoczyć na siódme miejsce w tabeli. Tyle samo punktów ma szósty Inter, który doznał pierwszej ligowej porażki w obecnym sezonie.
Stawce sensacyjnie przewodzi Torino FC. Drugie jest SSC Napoli, a trzecie Udinese Calcio. Tuż za podium plasuje się Juventus FC, natomiast czołową "piątkę" zamyka Empoli FC.