Pogoń Grodzisk Mazowiecki po niesamowitym spotkaniu pokonała ekstraklasowicza z Gdańska. Gospodarze świetnie wyglądali na tle Lechii i zasłużenie awansowali do 1/16 finału. – Zagraliśmy bardzo dobry mecz i byliśmy drużyną lepszą – powiedział nam Karol Noiszewski, strzelec wyrównującego gola.
Zespół trenera Marcina Sasala atakowała niemalże od pierwszej do ostatniej minuty. Wyrównującej bramki doczekała się jednak dopiero w doliczonym czasie gry. Bohaterem miejscowych był rezerwowy Karol Noiszewski. – Też mam takie wrażenie, że wyglądaliśmy lepiej niż Lechia. Czuliśmy się dobrze, czuliśmy się pewnie. W lidze jesteśmy niepokonani i chcieliśmy to przełożyć na puchar. Udało się. Zagraliśmy bardzo dobry mecz i byliśmy drużyną lepszą. Powinniśmy wygrać wcześniej i całe szczęście, że udało się nam strzelić na 1:1 i doprowadzić do dogrywki. W karnych byliśmy spokojni, mieliśmy sporo szczęścia, bo był powtórzony karny, ale najważniejszy jest końcowy wynik. Chcemy iść po więcej – powiedział w rozmowie dla TVPSPORT.PL.
Noiszewski w doliczonym czasie gry zdobył wyrównującą bramkę, później wykorzystał rzut karny. – Nie było łatwo, bo graliśmy z rywalem z Ekstraklasy. Mamy za sobą bardzo dobry mecz, może Lechia nas trochę zlekceważyła, bo nie spodziewała się, że nasza drużyna zagra tak w piłkę. Bardzo się cieszę, że nie baliśmy się grać, stwarzaliśmy masę sytuacji. Jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie do sezonu. Omijają nas kontuzje i uważam, że jeszcze namieszamy w lidze i pucharze – dodał.
Pogoń pod wodzą obecnego szkoleniowca ostatni raz przegrała u siebie… w sierpniu 2023 roku, jeszcze za czasów trzecioligowych. W tym sezonie również jest niepokonana.
– Napędzają nas dobre mecze. Chcemy grać piłką, bo mamy piłkarzy z odpowiednimi umiejętnościami. Jesteśmy tu niepokonani od ponad roku i chcielibyśmy kontynuować tę serię. Jestem kibicem Legii i chciałbym w kolejnej rundzie zagrać właśnie z nią. Jak nie uda się w kolejnej rundzie, to ewentualnie w finale – podsumował bohater ekipy z Grodziska Mazowieckiego.
3 - 4
Legia Warszawa
0 - 5
Legia Warszawa
0 - 3
Pogoń Szczecin
1 - 2
Puszcza Niepołomice
3 - 1
Jagiellonia
2 - 0
Piast Gliwice
2 - 0
Korona Kielce
0 - 3
Legia Warszawa
1 - 3
Jagiellonia
4 - 3
KGHM Zagłębie Lubin