MŚ 2023, które zostały rozegrane w Polsce i Szwecji, nie były sukcesem ani pod względem sportowym (nasza reprezentacja zajęła 15. miejsce), ani organizacyjnym (frekwencja poniżej oczekiwań). Okazuje się, że to w niczym nie przeszkodziło przedstawicielom ZPRP, aby wypłacić premie i nagrody w wysokości ponad 1,3 mln złotych. Lwia część kwoty trafiła na konta najważniejszych osób w związku (Sławomir Szmal premię zwrócił). Do kogo dokładnie? Tego ZPRP ujawnić nie chce.
Zysk ZPRP na koniec 2023 roku: 7 148 576,04 złotych
Premie wypłacone po MŚ 2023: 1 323 400,00 złotych
* * *
Pytanie wysłane do ZPRP (10 września 2024):
MŚ 2023: czy po tym turnieju zostały wypłacone premie i nagrody? Jeśli tak, to jaka łączna kwota została przeznaczona na "premie i nagrody" oraz jakie osoby pracujące / współpracujące z ZPRP i w jakiej wysokości mogły na nie liczyć?
Odpowiedź ZPRP (24 września 2024):
"Po MS 2023 zostały wypłacone, ze środków własnych ZPRP, premie i nagrody w łącznej wysokości 1 323 400,00 PLN.
W związku z tym, że w jakiejkolwiek części nagrody te nie były wypłacane ze środków publicznych, informacja o ich podziale na poszczególne kwoty i osoby nie stanowi informacji publicznej, a zatem w zakresie drugiej części Pana pytania nie podlega upublicznieniu.
Niezależnie od zakwalifikowania żądanej przez Pana informacji jako publicznej bądź niepublicznej, informacja w tym zakresie nie może zostać Panu udzielona ze względu na obowiązki ciążące na ZPRP, w zakresie ochrony danych osobowych osób fizycznych (Rozporządzenie RODO), a także Art. 5 ust 2 Ustawy o dostępie do informacji publicznej."
* * *
Związek nie chce ujawnić listy (hojnie) obdarowanych, ale – według nieoficjalnych informacji – na największe premie mogli liczyć zasiadający w prezydium związku oraz dyrektor turnieju.
W ich przypadku były to podobno kwoty sięgające 100-200 tysięcy złotych.
Na premie mogli też liczyć szeregowi pracownicy, którzy odpowiadali między innymi za organizację MŚ 2023. Z częścią z nich udało się porozmawiać. Oni otrzymali dużo niższe kwoty – 4-6 tysięcy złotych.
Związek odmawiając odpowiedzi na pytanie o wysokość premii dla poszczególnych osób (RODO, własne środki), zapomina niestety o jednym – turniej MŚ 2023 został zorganizowany w dużej mierze ze środków publicznych (m.in. dotacje z Ministerstwa Sportu oraz z Urzędów Marszałkowskich województw, w których były rozgrywane mecze).
Zysk, który został wypracowany przez ZPRP na koniec roku (ponad 7 milionów złotych), był głównie wynikiem organizacji turnieju MŚ 2023 (na którego organizację złożyliśmy się my – podatnicy) i możliwości zarobienia przez związek pieniędzy m.in. ze sprzedaży biletów.
Druga kwestia to, kto podjął decyzję o wypłaceniu tych premii, szczególnie dla najważniejszych osób w związku (pytanie w tej sprawie zostało wysłane do związku – czekamy na odpowiedź).
To zastanawiające, ponieważ Sławomir Szmal, wiceprezes związku, o otrzymanej premii miał się dowiedzieć przypadkiem, gdy... zajrzał na konto bankowe. Nikt z ZPRP go wcześniej nie informował, że takie nagrody są w ogóle planowane.
– Ja swoją premię natychmiast zwróciłem – tłumaczy Sławomir Szmal.
Szkoda, że podobnie jak medalista MŚ nie postąpili inni, wysocy rangą działacze ZPRP.
Temat "premie i nagrody" nie byłby żadną sensacją, gdyby turniej był rzeczywiście sukcesem. Tymczasem nawet na meczach reprezentacji Polski było w hali wiele pustych miejsc.
W Krakowie (hala o pojemności 15 tys.) frekwencja prezentowała się następująco: 7 tysięcy, 9 tysięcy i 11 tysięcy. Mowa oczywiście o meczach z udziałem biało-czerwonych, ponieważ – dla przykładu – spotkanie Iranu ze Słowenią przyciągnęło na trybuny tylko 1,2 tys. widzów.
Wypada to blado w porównaniu z EHF Euro 2016. Wówczas na meczach Polaków hala była wypełniona praktycznie w 100 procentach (ponad 14 tysięcy kibiców), a inne spotkania tej grupy oglądało między 9 a 11 tysięcy sympatyków piłki ręcznej.
Jedną z opcji na poprawienie frekwencji mogło być przekazanie większej puli biletów do szkół podstawowych w Krakowie, ale dyrektor turnieju, Grzegorz Gutkowski, takie pomysły odrzucał.
"Kadra to produkt premium. Poza tym nie byłoby to w porządku w stosunku do osób, które zapłaciły za swoje bilety" – tłumaczył.
Wpływ na frekwencję miały też wyniki sportowe, które osiągała reprezentacja Polski. W 2016 roku, dopiero w ostatnim meczu fazy zasadniczej, przegrała awans do półfinału ME, z kolei siedem lat później do kolejnej rundy przeszła bez punktów i dość szybko straciła szansę na sukces.
Nie zmienia to faktu, że byłoby zbyt dużym uproszczeniem, aby winę za słabą frekwencję zrzucać tylko na Patryka Rombla i jego drużynę. W końcu to nie oni odpowiadali za promocję turnieju.
Przed startem MŚ były selekcjoner przeprowadził podobno eksperyment. Wybrał się na spacer i zapytał kilku mieszkańców Katowic, czy wiedzą, jaki turniej będzie rozgrywany w najbliższych dniach w Spodku. Nie wiedział nikt.
Zaraz po losowaniu grup MŚ (2 lipca 2022) sztab reprezentacji Polski napisał bardzo szczegółowy plan przygotowań. Uwzględnił zespoły, z którymi chciałby zagrać sparingi, wymagania dotyczące hotelu, kształtu sztabu czy liczebność kadry. Pismo trafiło do związku, ale wiele życzeń selekcjonera nie zostało spełnionych. Główny powód odmowy? Finanse.
Na przykład długo trwała dyskusja dotycząca kadry. Patryk Rombel chciał powołać więcej niż 18 zawodników. Związek był jednak przeciwny, bo to było wbrew wcześniejszym ustaleniom i oznaczało dodatkowy koszt. A przecież w budżecie MŚ 2023 byłaby to niewielka suma; poza tym należało pomóc selekcjonerowi, skoro to mogło mieć wpływ na wynik sportowy.
Przed startem MŚ 2023 poruszyłem tę kwestię podczas śniadania prasowego w katowickim Spodku. Moimi rozmówcami byli między innymi Bogdan Sojkin, wiceprezes ZPRP, oraz Damian Drobik, dyrektor sportowy związku.
– Mamy wewnętrzne zasady, że – na imprezy typu MŚ czy ME – można powołać maksymalnie 18 zawodników. Trenerzy muszą się podporządkować – tłumaczył wówczas Damian Drobik. – Nasze wewnętrzne zasady to jedno, musimy je szanować, ale nie można zapominać także o kosztach. Budżet na organizację MŚ jest ogromny, dlatego tak ważna jest dyscyplina finansowa.
Związek musiał się rzeczywiście dokładnie rozliczyć z pieniędzy przekazanych przez Ministerstwo Sportu, ale dysponował też wtedy środkami, na przykład od sponsorów, które mógł przeznaczyć na dodatkowe potrzeby reprezentacji Polski.
Ostatecznie nasza kadra na turniej i tak była większa, bo liczyła 20 zawodników. Powodem urazy i niepewny występ Szymona Sićki i Michała Olejniczaka. Czy warto było więc przez kilka tygodni przeciągać linę i nie zgadzać się na powołanie 1-2 dodatkowych zawodników? No chyba nie.
Podsumowując: trudno zrozumieć logikę w działaniach władz ZPRP. Szczególnie że polska piłka ręczna ma duże potrzeby i można było te pieniądze, zamiast na premie, przeznaczyć na inny cel (choćby promocję dyscypliny wśród dzieci i młodzieży).
Podobnie wygląda to w odniesieniu do życzeń sztabu reprezentacji przed MŚ, które nie były wcale wygórowane. Koszt ich spełnienia nie przekroczyłby podobno 30 tys. złotych.
Jednocześnie kilka tygodni później przedstawiciele związku nie mieli oporów, aby wypłacić sobie spore premie. Wszystko zgodnie z prawem i przepisami.
Ale czy z honorem?
19 - 25
Zepter KPR Legionowo
31 - 28
Hazena Kynżwart
25 - 23
Valur
34 - 27
Sośnica Gliwice
25 - 28
HC Blomberg-Lippe
31 - 27
HSG Bensheim/Auerbach
32 - 30
HC Dunarea Braila
31 - 31
HC Alkaloid
37 - 31
Runar Sandefjord
22 - 33
KGHM MKS Zagłębie Lubin
20 - 33
Odense Haandbold
31 - 21
Krim Mercator Lublana
24 - 24
Młyny Stoisław Koszalin
27 - 22
RK Partizan AdmiralBet
30 - 27
HC Izvidac
24 - 34
CSM Bukareszt
27 - 26
Brest Bretagne HB
29 - 21
MKS PR URBIS Gniezno
35 - 29
SCM Ramnicu Valcea
17:45
MT Melsungen
17:45
Limoges Handball
19:45
Fenix Toulouse
19:45
GOG
17:45
SC Magdeburg
19:30
Energa Start Elbląg
15:00
JDA Bourgogne Dijon
17:00
Ikast Haandbold
15:00
CS Rapid Bukareszt
17:00
HC Podravka Vegeta
15:00
Consevas Orbe Zendal BM Porrino
17:00
Energa Szczypiorno Kalisz
17:00
KPR Ruch Chorzów
17:00
PGE MKS FunFloor Lublin
17:00
MKS PR URBIS Gniezno
19:00
Haukar
12:00
Thueringer HC
14:00
Super Amara Bera Bera
12:00
HB Ludwigsburg
14:00
Storhamar Handball Elite