| Piłka nożna / Liga Konferencji
Kopenhaga spogląda w ligowy terminarz i powoli zaczyna myśleć o październikowych derbach z Broendby. Sama Liga Konferencji Europy w stolicy Danii jest traktowana jako przyjemny dodatek. Po dwóch latach w Lidze Mistrzów apetyty zostały tu mocno rozbudzone… – Początkowo w klubie byli rozczarowani, że nie awansowali do Ligi Mistrzów, jednak przy każdym domowym meczu w Kopenhadze oczekuje się zwycięstwa – powiedział nam Sandro Spasojevic, dziennikarz duńskiego portalu "Bold".
Korespondencja z Kopenhagi
Oba kluby są w zupełnie innym europejskim miejscu. Gospodarze czwartkowego spotkania od lat z powodzeniem radzą sobie w pucharach. Rok temu pokonali na Parken Manchester United i awansowali do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Legendarny duński stadion "widział" wiele niezapomnianych spotkań. Drużyna trenera Adriana Siemieńca dopiero uczy się Europy. Początki nie były najłatwiejsze, jednak z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy założyć, że w czwartek zobaczymy inny zespół mistrza Polski.
– Kopenhaga znajdowała się w pierwszym koszyku przed losowaniem. Wielu kibiców uważa, że zespół może zajść daleko. Wydaje się, że jedynie Betis, Fiorentina i Chelsea są wyraźnie lepsze. Ćwierćfinał powinien być w zasięgu Kopenhagi. Po meczu z Jagiellonią zespół czeka trudne wyjazdowe spotkanie z Silkeborgiem, więc trener Jacob Neestrup może nieco zamieszać w składzie. Sam mecz jest traktowany poważnie, mimo że niewiele się o nim mówi – powiedział dla TVPSPORT.PL Benjamin Leander, dziennikarz i analityk piłkarski SpilXperten.
Wydaje się, że w Kopenhadze powoli oswojono się z obecnymi realiami i "tylko" grą na trzecim europejskim szczeblu.
– Mecz jest bardzo ważny dla klubu i mówi się tu tylko o zwycięstwie. Początkowo w klubie byli rozczarowani, że nie awansowali do Ligi Mistrzów, jednak przy każdym domowym meczu w Kopenhadze oczekuje się zwycięstwa. Wygrana będzie tym bardziej ważna, ponieważ w następnym spotkaniu Kopenhaga zagra na wyjeździe z Betisem. To będzie najtrudniejsze starcie w fazie ligowej. Wiem, że zespół ma wielki szacunek do Jagiellonii. Obecnie nie jest też w momencie, gdy wszystko idzie gładko. Gra nie była najlepsza, wyniki także nie zachwycały. Doszło do wielu zmian na stanowiskach kierowniczych. Najbliższe tygodnie pokażą, jaka jest siła tej drużyny – dodał Sandro Spasojevic, dziennikarz duńskiego portalu "Bold".
Nasi rozmówcy byli zgodni, co do najlepszego w tym momencie piłkarza Kopenhagi. Jeżeli popatrzymy na statystyki zespołu, to w sezonie 2024/2025 siedem goli strzelił Orri Oskarsson, sześć trafień dołożył Mohamed Elyounoussi. To właśnie 55-krotny reprezentant Norwegii ma w czwartek postraszyć Sławomira Abramowicza.
– Mohammed Elyounoussi jest talizmanem Kopenhagi. Ofensywny rozgrywający, który rzadko gra zły mecz. Wiele nowych twarzy przybyło do stolicy Danii w tym sezonie, a obrona wygląda coraz lepiej z Gabrielem Pereirą i Kevinem Diksem jako bardzo dobrym duetem środkowych defensorów. Z przodu, nowy nabytek German Onugkha wciąż czeka, aby pokazać dobrą grę, dzięki której był najlepszym strzelcem Superligi w poprzednim sezonie. Andreas Cornelius wrócił i zdobył zwycięską bramkę przeciwko Vejle, ale stan zdrowia wciąż nie jest do końca dobry – wspomniał Leander.
– Najlepszym zawodnikiem od jakiegoś czasu jest Elyounoussi, który dobrze wszedł w nowym sezon. Elias Achouri ma trochę problemów, ale nadal jest graczem, który dzięki swoim znakomitym umiejętnościom w grze jeden na jeden może dać drużynie wiele. W weekendowym meczu wreszcie gola strzelił Andreas Cornelius, który kilka lat temu był wielką gwiazdą. Teraz jest jednak daleki od swojej dawnej formy – przyznał Spasojevic.
Mistrzowie Danii sprzed dwóch i trzech lat w tym sezonie nie mają jeszcze za sobą perfekcyjnego meczu. Dopiero po serii rzutów karnych wyeliminowali Banik Ostrawa, w lidze dwukrotnie stracili punkty na Parken.
– Kopenhadze ciężko było w tym sezonie pokonać słabszych przeciwników. Odniosła wiele nieprzekonujących zwycięstw 1:0, 2:0, 2:1 ze słabymi rywalami, takimi jak Banik Ostrawa, Kilmarnock i duńskimi drużynami z dna tabeli, takimi jak Aalborg, Sonderjyske, Lyngby, a ostatnio z Vejle, gdzie Kopenhaga ledwie wygrała 2:1. Jagiellonia przegrała z kolei 1:4 na wyjeździe z Bodo, które powinno być na dokładnie tym samym poziomie. Jednak w tym momencie Kopenhaga nie odnosi łatwych zwycięstw. Zespół dość łatwo traci bramki – przekonuje nas Leander.
W stolicy Danii nie mówi się zbyt wiele o spotkaniu z Jagiellonią. Klubowy sklepik oferuje okolicznościowy szalik, ale największy stadion w tym kraju nie zostanie wypełniony po brzegi. Kopenhaga cały czas mocno zachęca do zakupu wejściówek.
– Kopenhaga ma zazwyczaj dużą frekwencję na Parken, ale przeciwnicy tacy jak Jagiellonia raczej nie wypełnią Parken w komplecie. W czwartkowy wieczór o 21:00 przy niskiej temperaturze będzie o to po prostu ciężko. Spodziewałbym się około 2/3 wypełnienia obiektu, ale duński zespół i tak będzie mógł liczyć na ogromne wsparcie – podsumował Leander.
Zespół z Podlasia musi być jednak przygotowany na wyjątkową atmosferę. Duńczycy potrafią zgotować piekło swoim rywalom. Rok temu przekonał się o tym m.in. Raków Częstochowa.
– Kopenhaga jest znana z wielkich europejskich wieczorów na Parken, gdzie gra również nasza reprezentacja. Kibice z pewnością potrafią zmusić zawodników do dodatkowego wysiłku, co widzieliśmy w poprzednich sezonach w europejskich rozgrywkach. Jednak ostatnio na trybunach pojawiły się pewne problemy. Podczas domowego meczu z Aalborgiem część miejsc była wyłączona z powodu pirotechniki. Doszło też do wewnętrznych sporów między kibicami. Nie sądzę, żeby miało to wpływ na mecz z Jagiellonią, ale był to bardzo rzadki widok – zakończył Spasojevic.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.