Arkadiusz Milik w środę przeszedł kolejną operację w karierze i nie wiadomo, kiedy wróci do gry. Jak donosi kataloński "Sport", Juventus szuka jego zastępcy. Wybór miał paść na Ferrana Torresa z FC Barcelona.
Hiszpański ofensywny gracz nie jest w tym sezonie kluczową postacią w drużynie Hansiego Flicka. Przeważnie wchodzi z ławki i na przestrzeni dziewięciu spotkań zanotował gola i dwie asysty. Nie zraża to jednak Juventusu, który widzi w nim opcję transferową na zimę.
Włoski zespół nie będzie mógł w najbliższym czasie liczyć na Milika. Polski napastnik przeszedł operację lewego kolana, i to drugą na przestrzeni czterech miesięcy. Jego przerwa znacznie się wydłuży, a w tym roku nie ma co liczyć na powrót 30-latka.
Trener Thiago Motta potrzebuje zmiennika dla podstawowego napastnika Dusana Vlahovicia. "Sport" podaje, że mógłby nim zostać właśnie Ferran Torres.
Obecna umowa Milika obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku. W ubiegłym sezonie Polak rozegrał dla turyńczyków 36 spotkań, zdobył osiem bramek i zaliczył asystę.
Torres to reprezentant Hiszpanii i jeden z triumfatorów Euro 2024. W Barcelonie nie spełnia pokładanych w nim nadziei, więc spekuluje się, że transfer 24-latka do Juventusu jest możliwy.
Odejście do Włoch może być dla niego szansą na regularną grę. Portal "transfermarkt.com" wycenia zawodnika na 30 milionów euro.