Iga Świątek niedawno niespodziewanie zakończyła blisko trzyletnią współpracę z Tomaszem Wiktorowskim. Wkrótce mamy poznać nazwisko nowego szkoleniowca polskiej tenisistki. Jej tymczasowym trenerem został Tomasz Moczek. Kim jest?
Pod koniec sezonu nieoczekiwanie pojawiła się informacja, że Świątek nie będzie już pracować z Tomaszem Wiktorowskim. Przez ostatnie trzy lata zdobyła z tym trenerem kolejne tytuły wielkoszlemowe. I przez większość tego czasu była liderką rankingu WTA.
Mało kto spodziewał się takiej decyzji już teraz, chociaż część ekspertów wskazywała, że było widać pogorszenie relacji. Świątek po porażce w US Open rezygnowała z kolejnych występów. Przed nią jeszcze w tym roku obrona tytułu w WTA Finals. Zmagania w Rijadzie zdecydują kto będzie numerem "1" na koniec sezonu: Polka czy Aryna Sabalenka.
"Toczą się już pierwsze rozmowy z trenerami zza granicy, bo czuję, że jestem gotowa na kolejny krok w mojej karierze. Dam znać, gdy podejmę decyzję" – napisała Świątek w specjalnym oświadczeniu. Według informacji Łukasza Jachimiaka ze sport.pl, na razie jej trenerem będzie Tomasz Moczek.
Zobacz także: Katarzyna Nowak o rozstaniu Igi Świątek z trenerem: w sztabie było coraz mniej chemii
31-letni Moczek nie jest nowym nazwiskiem dla fanów Świątek, bo już od dawna należy do teamu polskiej zawodniczki. Dotychczas był jej sparingpartnerem.
Urodził się w Skarżysku-Kamiennej. Nie może dziwić, że został tenisistą, bo jego ojciec jest instruktorem tej dyscypliny. W juniorach odnosił sukcesy, a w 2014 roku wygrał narodowe mistrzostwa Polski SiA. Mimo pracy z jedną z najlepszych tenisistek świata, sam też wciąż startuje w turniejach. Jak sam przyznaje, to pozwala mu być lepszym sparingpartnerem.
Czytaj także: kto nowym trenerem Igi Świątek? Jeden kandydat odpada. "Zagadałby ją na śmierć"
Na koncie miał już współpracę m.in. z Urszulą Radwańską i Mariuszem Fyrstenbergiem, gdy otrzymał zaproszenie od Piotra Sierzputowskiego, ówczesnego szkoleniowca utalentowanej zawodniczki. – Od pierwszego treningu bardzo dobrze dogadywaliśmy się na korcie. Iga zrobiła na mnie świetne wrażenie w każdym z możliwych aspektów – mówił w wywiadzie dla TVP Sport. I po kilku latach to on wciąż pomaga pięciokrotnej zwyciężczyni imprez wielkoszlemowych w przygotowaniach do kolejnych startów.
Eksperci chwalą Moczka za bycie bardzo dobrym fachowcem i wprowadzanie dobrej atmosfery. Jak sam mówi: – komfortowe warunki w czasie codziennej pracy treningowej są kluczowe w kontekście odpowiedniego rozwoju. Wielu trenerów mówiło mi, ze dobra atmosfera i pozytywne wibracje podczas treningów są potrzebne, aby wykonana praca przynosiła efekty – stwierdził.