Nie jest żadną tajemnicą, że Wojciechowi Szczęsnemu, mimo gry na absolutnie najwyższym światowym poziomie, zdarza się sięgać po papierosy. W rozmowie z hiszpańską prasą nowy bramkarz Barcelony przyznał, iż nie widzi w tym szczególnego problemu. "Chciałbym być oceniany jako bramkarz, a nie przez pryzmat historii, które tak naprawdę nikogo nie interesują" – zaznaczył 34-latek.