Pożegnalny mecz Lukasa Podolskiego [NA ŻYWO]. Relacja online dzisiaj z Kolonii (10.10.2024)

Podziękowaniom i wspólnym zdjęciom nie będzie dzisiaj w Kolonii końca. Aż strach pomyśleć, jak wielkie pożegnanie czeka Poldiego w Górniku Zabrze. 

Dziękujemy za obecność z nami i życzymy dobrej nocy!

To chyba koniec grania na dziś... Poldi schodzi z boiska przez szpaler wśród owacji kibiców.

Istny wyciskacz łez...

Podolski podziękował wszystkim kibicom zgromadzonym na stadionie, a okolicznościowe filmiki nagrali dla niego także zawodnicy, m.in. Andres Iniesta czy Mats Hummels.

Jest pierwszy wywiad z Podolskim, a przeprowadza go... ten sam reporter, który zrobił to po pamiętnym meczu z Hansą Rostock. Rozmowa 13 lat temu stała się viralem.

Podolski wszedł na trybunę fanów FC Koeln i razem z nimi celebruje. Piłkarz odpalił nawet racę.

Wszystko to w rytmach melancholijnej piosenki wykonywanej przez zespół na żywo. Bardzo emocjonujący moment na stadionie w Kolonii!

Wielka chwila, przygasają światła i zaraz z boiska zejdzie Lukas Podolski. Zawodnicy ustawieni w szpalerze, a kibice oświetlaja stadion latarkami z telefonów.

Wydawało się, że będzie podwyższenie wyniku przez Poldis, ale z piłki wystawionej przez Ismaheela nie skorzystał Bakis.

Podolski próbował umiejętnego loba, ale trochę mu zabrakło do pokonania Michała Szromnika.

GOOOL!

Kolonia się nie zatrzymuje. Tym razem w bliźniaczej niemal akcji piłkę do akcji skierował 55-letni Scherz.

GOOOL!

Terrode skierował piłkę do pustej bramki po asyście Podolskiego. Już 2:5!

GOOOL!

Podolski mocnym strzałem prosto w okienko nie dał szans bramkarzowi. Świetna atmosfera na stadionie.

Co za sytuacja! Poldi wchodził w pole karne i zatrzymywał go Hoewedes, ale sędzia... podyktował rzut karny.

Podolski miał piłkę w polu karnym, a rywale nie mogli mu jej odebrać, ale w końcu udało się zatrzymać gwiazdę.

Rozpoczynamy drugą połowę!

A tak zabawili się zawodnicy Górnika Zabrze przy golu na 4:0. Palce lizać!

A kibice Górnika bawili się w najlepsze...

Kończymy pierwszą połowę! Ekipa Poldiego jak na razie nie daje rywalom szans. 5:0!

Przymierzył tym razem Schmid, ale piłka jak zaczarowana nie chce wpaść do siatki.

W końcu mieli szansę na gola zawodnicy Koeln, ale najpierw dobrze interweniował bramkarz, a później zabrakło precyzji.

Na boisku melduje się 16-letni syn Lukasa – Louis. Syn mistrza świata gra aktualnie w akademii Górnika Zabrze.

GOOOOL!

Piękne podanie Podolskiego i swojego gola ma w końcu Ismaheel. W niesamowitym gazie jest dzisiaj Nigeryjczyk.

Na boisku meldują się trzej członkowie drużyny, która zdobyła w 2014 mistrzostwo świata: Hoewedes, Ginter i Durm. 

Gracze Kolonii mieli jedną z niewielu szans, którą sprezentował im Weindenfeller. Nic jednak z tego nie wyszło.

Ismaheel miał szansę na gola po pięknym podaniu Podolskiego "w uliczkę", ale podszedł do bramkarza zbyt nonszalancko i trafił wprost w niego.

GOOOOL!

Kryspin Szcześniak najpierw zakręcił rywalem w polu karnym, a później oddał niezwykle precyzyjny strzał w okienko bramki. Asystował oczywiście nie kto inny jak Ismaheel. Górnik Zabrze bawi się...

Rzut rożny dla Poldis, główny zainteresowany podchodzi do narożnika, a tam ogromna wrzawa i brawa. Tak się żegna legendy!

W pokaźnej delegacji zjawili się na pożegnaniu Podolskiego wierni fani Górnika Zabrze. "Torcida" jest słyszalna na całym obiekcie!

GOOOOL!

Notatnik Jana Urbana płonie, bo gracze Górnika się bawią. Drugą asystą popisał się Ismaheel, a do siatki piłkę skierował głową Rasak. 3:0 dla ekipy Poldiego!

Furukawa zabawił się z rywalami i wyłożył piłkę Poldiemu, ale ta momentalnie została mu zabrana spod nogi.

Podolski dobił piłkę do pustej bramki, ale był na spalonym gracz Górnika Zabrze.

GOOOL!

Błąd rozegrania i Bakić trafia pewnym strzałem do siatki. Ekipa Poldiego prowadzi już 2:0!

Była niezła szansa graczy Koeln, ale strzał był zbyt lekki.

A tak Poldi cieszył się z gola.

Niestety, są duże zakłócenia transmisji.

Strzał głową Bakisa, ale pewnie obronił golkiper.

GOOOOL!

Podolski ze swoim firmowym zagraniem! Wyłożenie piłki przez Olkowskiego i niesamowicie mocny strzał zawodnika Górnika. 1:0!

Drużyna Poldiego z pierwszym niezłym dośrodkowaniem, ale nie było większego zagrożenia.

Rozpoczynamy mecz!

Niezwykle emocjonalne wykonanie hymnu FC Koeln przez kibiców. Ciarki...

Jest i on, Lukas Podolski! Zawodnik Górnika wyszedł na boisko w towarzystwie dzieci z pamiątkowym proporczykiem.

Drużyna Podolskiego także wyszła już z tunelu. Piłkarze mają pamiątkowe czarne koszulki z herbem "Poldi".

Piłkarze już wychodzą na boisko. Trybuny reagują bardzo energicznie.

Zawodnicy ustawiają się już na murawie w szpalerze.

Drużyna "Poldiego" już wybrana. Cóż to jest za mix...

Na RheinEnergieStadion w Kolonii pojawiają się już pierwsze rozpoznawalne osobistości.

Podolski w barwach drużyny z Kolonii zadebiutował w Bundeslidze. Rozegrał dla niej 181 meczów, zdobywając 86 goli. Występował także m.in. w Bayernie Monachium, Arsenalu Londyn czy Galatasaray.

Z reprezentacją Niemiec w 2014 roku został mistrzem świata. Strzelił dla niej 49 goli w 130 spotkaniach. Po sezonie "Poldi" najprawdopodobniej pożegna się z profesjonalnym futbolem.

Chcę podziękować kibicom i miastu Kolonia za to wszystko, co dla mnie robili. Wyjechałem z Polski, mając niecałe trzy lata. Rodzice nie znali niemieckiego, a ten region, to miasto dało nam wszystko, bardzo pomogło. Klub też pomagał rodzicom i rodzinie, do mnie też mieli fajne podejście – tego się nie zapomina. Tym meczem chcę się wszystkim odwdzięczyć. Będzie fajny mecz i wiele atrakcji. Przyjadą piłkarze, z którymi grałem w kadrze Niemiec i w FC Koeln. Zagramy normalny mecz, ja 45 minut w koszulce Kolonii, 45 w Górniku. Zapowiada się fajny dzień – powiedział Robertowi Błońskiemu mistrz świata z 2014 roku.

Jak widać, w akcji pojawią się także Polacy. Mowa oczywiście o Sławomirze Peszce i Adamie Matuszczyku, którzy grali razem z nim w FC Koeln. Wystąpi także 16-letni syn Podolskiego, trenujący obecnie w akademii Górnika Zabrze.

W pierwszej połowie zmierzą się ze sobą piłkarze Górnika Zabrze i FC Koeln, z kolei później dołączą do nich koledzy "Poldiego" z niemieckiej kadry.

Lukas Podolski postanowił zaprosić na swój mecz pożegnalny prawdziwe legendy niemieckiego futbolu. Będą m.in.: Manuel Neuer, Per Mertesacker czy Roman Weindenfeller.

Nie zabraknie także doskonałych trenerów. Zobaczymy m.in byłego selekcjonera naszych zachodnich sąsiadów Joachima Lowa czy obecnego trener Barcelony – Hansiego Flicka. Polski akcent? Legendarny Jan Urban.