Przejdź do pełnej wersji artykułu

Liga Narodów: Anglia przegrała z Grecją na Wembley

Jude Bellingham (fot. Getty Images) Jude Bellingham (fot. Getty Images)

Sensacyjnie zakończył się czwartkowy mecz Anglików z Grekami w ramach dywizji B Ligi Narodów. Na Wembley, po golu w doliczonym czasie, gospodarze przegrali 1:2 (0:1). W tej samej chwili kończyło się też hitowe starcie dywizji A. Włosi, choć prowadzili już 2:0, ostatecznie zremisowali z Belgami 2:2.

Rogal, Smolarkowie, kłopoty Ronaldo. TOP meczów z Portugalią

Sam fakt spadku reprezentacji Anglii z dywizji A do B był sensacją. Wydawało się, że piłkarze z Wysp niezależnie od tego, do jakiej grupy trafią, wygrają ją w cuglach i szybko wrócą do "elity". Tymczasem mogą mieć problem. Bo choć rozgrywki rozpoczęli od zwycięstw z Irlandią (2:0) i Finlandią (2:0), trafili na równorzędnego rywala.

Również komplet punktów w dwóch pierwszych kolejkach wywalczyli Grecy. A na Wembley przyjechali, by wysoko zawiesić rywalom poprzeczkę. Spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy ku czci zmarłego George'a Baldocka - urodzonego w Anglii reprezentanta Grecji.

Na murawie Grecy byli w stanie zaskoczyć tuż po rozpoczęciu drugiej połowy. W 49. minucie do bramki trafił Vangelis Pavlidis. Przewaga gości utrzymywała się długo. W końcówce wydawało się jednak, że Anglicy zdołają wypracować sobie w miarę korzystny wynik. Gola strzelił Jude Bellingham, wyrównując w 87. minucie.

Ostatnie słowo należało jednak do Greków. W piątej minucie doliczonego czasu ponownie skuteczny był Pavlidis. Grecy sensacyjnie pokonali Anglików 2:1 i prowadzą w grupie z trzema punktami przewagi. To półmetek rozgrywek. Drużyna, która będzie na czele po następnych trzech kolejkach zyska awans do dywizji A. Ekipa z drugiego miejsca zagra w barażu.

W samej "elicie" również jest ciekawie. Hitem czwartkowego wieczoru był mecz Włochów z Belgami. Gospodarze rozpoczęli strzelanie już w pierwszej minucie, kiedy to trafił Andrea Cambiaso. Dwadzieścia minut później wynik podwyższył Mateo Retegui.

Wszystko zmieniło się, gdy w 41. minucie czerwoną kartką ukarany został Lorenzo Pellegrini. Belgowie zaczęli grać odważniej w ofensywie. Ostatecznie, dzięki znakomitym stałym fragmentom, zdołali wyrównać. Bramki zdobywali Maxim De Cuyper i Leandro Trossard.

Tabeli tej grupy przewodzą Włosi (7 pkt), mający jednak niewielką przewagę nad Francją (6 pkt) i Belgią (4 pkt). Na przegranej pozycji zdaje się być Izrael, który w czwartek przegrał z Trójkolorowymi aż 1:4.

Źródło: tvpsport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także