| Piłka nożna

Liga Narodów. Sędziowanie hitowego meczu Niemcy – Holandia było wysoce niesatysfakcjonujące...

Slavko Vincić uspokajający Stefana de Vrija (fot. Getty Images)
Slavko Vincić uspokajający Stefana de Vrija (fot. Getty Images)

Hit Ligi Narodów, czyli transmitowane przez TVP Sport spotkanie Niemcy – Holandia, potwierdził wyraźnie, że w piłce nożnej najwybitniejsi sędziowie nie zawsze jednocześnie są tymi najlepszymi. Slavko Vincić ze Słowenii popełnił sporo prostych błędów i po raz kolejny potwierdził, że zaszczyty to jedno, a umiejętności to coś zupełnie innego.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Gol w debiucie i zwycięstwo w starciu na szczycie! [SKRÓT]

Czytaj też

Holendrzy mieli sporo szczęścia w starciu przeciwko reprezentacji Niemiec (fot. Getty)

Gol w debiucie i zwycięstwo w starciu na szczycie! [SKRÓT]

Serge Gnabry wpływał, zagrał, spalił

W 2. minucie Jamie Leweling strzelił gola na 1:0, ale po interwencji VAR ta bramka została anulowana z powodu spalonego. Kilka chwil przed strzałem, w momencie podania na prawe skrzydło, Serge Gnabry był na pozycji spalonej. Nie zagrał, nie odbił, ani nawet nie dotknął wtedy piłki, ale pod jego wpływem najpierw jeden obrońca Holandii, Jorrel Hato, odbił piłkę w sposób niekontrolowany, a po chwili również jego współpartner, Micky van den Ven, również odbił ją w sposób niekontrolowany. Zrobił to w taki sposób, że Gnabry dobiegł do piłki i podał ją do Lewelinga, który następnie oddał strzał do bramki.

Sędzia asystent Andraż Kovacić nie podniósł chorągiewki, ale zespół VAR musiał tę sytuację sprawdzić, jak każdą związaną na przykład z golem, rzutem karnym, czerwoną kartką czy identyfikacją zawodnika ukaranego kartką. Jeżeli sędziowie wideo Nejc Kajtazović i Alen Borosak prawidłowo narysowali linię spalonego, czego w oparciu o sam obraz telewizyjny nie da się rzetelnie zweryfikować, to spalony był ewidentny. Gnabry będąc na pozycji spalonej wpływał na przeciwnika i do tego jeszcze po chwili zagrał piłkę. Sędzia Slavko Vincić, znany między innymi z mundialu w Katarze, finału Ligi Mistrzów i półfinału Euro 2024, podbiegł do monitora, a następnie gola anulował.

Siła uderzenia korkami została przekierowana...

To była typowa sytuacja, w której nie można mieć pretensji do sędziów, że nie odgwizdali spalonego od razu. Można mieć natomiast pretensje, że w 30. minucie Vincić nie pokazał czerwonej kartki, a nawet nie odgwizdał faulu, lecz zastosował korzyść. Prawdopodobnie podjął taką decyzję pomny swojego błędu z Euro 2024, gdzie przedwczesnym odgwizdaniem faulu przerwał Szwajcarom akcję potencjalnie bramkową w meczu z Węgrami. Problem w tym, że Niemcy nie prowadzili akcji aż tak korzystnej i obiecującej, natomiast faul zasługiwał na stanowczą i natychmiastową reakcję arbitra.

W walce o piłkę, zbliżając się do piłki i do Aleksandara PavloviciaTijjani Reijnders zaczął prostować nogę w kolanie i trafił korkami w ochraniacz rywala na wysokości kości piszczelowej prawej nogi. Pavlovic w tym momencie miał już wbite korki swojego buta w murawę, więc ta noga była unieruchomiona. Gdyby korki buta Reijndersa trafiły w nogę Niemca pod innym kątem, mogłoby dojść do poważnej kontuzji. Szczęśliwie korki Holendra odbiły się lub prześlizgnęły po ochraniaczu, więc siła uderzenia została przekierowana w inną stronę, ale to nie zmienia oceny, że był to poważny i rażący faul, za który należała się czerwona kartka.

Gol w debiucie i zwycięstwo w starciu na szczycie! [SKRÓT]

Czytaj też

Holendrzy mieli sporo szczęścia w starciu przeciwko reprezentacji Niemiec (fot. Getty)

Gol w debiucie i zwycięstwo w starciu na szczycie! [SKRÓT]

Francuzi nie potrzebowali Mbappe, by wygrać!

Czytaj też

Ousmane Dembele i Randal Kolo Muani (fot. Getty)

Francuzi nie potrzebowali Mbappe, by wygrać!

Sędzia widział, ale tu szefem jest Rosetti, nie Collina

Vincić był bardzo blisko zdarzenia, miał znakomity kąt obserwacji i patrzył w kierunku obu piłkarzy, więc jest prawie pewne, że świetnie widział ten faul. Musiał go widzieć, skoro po chwili zasygnalizował korzyść. Dlaczego więc nie gwizdnął, a po akcji pokazał tylko żółtą kartkę?

Najwidoczniej według arbitra był to faul tylko nierozważny. Może nie tyle „według arbitra”, co raczej według trendów, które lansują niektórzy odpowiedzialni za szkolenie sędziów UEFA. Promowane przed laty przez Pierluigiego Collinę hasło „Nie chcemy złamanych nóg” przestało być dla Komisji Sędziowskiej tak ważne, gdy Collina skupił się na pracy w FIFA, a szefem Komisji Sędziowskiej UEFA został jego rodak Roberto Rosetti. Odtąd interpretacje „Przepisów gry” są łagodzone z korzyścią dla faulujących i rosnącym zagrożeniem dla faulowanych.

Sędzia ustawił poprzeczkę i nie mógł jej przeskoczyć

Skoro w 30. minucie Vincić nie pokazał czerwonej kartki, to już absolutnie nie mógł tego zrobić w trzeciej minucie doliczonego czasu gry drugiej połowy. Waldemar Anton bardzo dynamicznie wpadł wtedy na Jorrela Hato. Niemiec zaatakował piłkę w taki sposób, jakby to miał być tylko pretekst do staranowania rywala. W skali przewinień ten faul można opisać jako „ciemno pomarańczowy”, co uzasadniałoby pokazanie czerwonej kartki, ale byłoby to możliwe tylko wtedy, gdyby sędzia nie był tak łagodny w 30. minucie. Co ma jedno do drugiego?

Oprócz właściwej oceny poszczególnych zdarzeń w sędziowaniu bardzo ważna jest też odpowiednia gradacja kar – arbiter nie powinien karać surowiej za przewinienia lżejsze niż za przewinienie cięższe. Pokazując Reijndersowi tylko żółtą kartkę Vincić ustawił poprzeczkę przewinień w taki sposób, że Antonowi też już nie mógł pokazać czerwonej. Gdyby pokazał, co najmniej jedna z tych dwóch decyzji musiałaby zostać uznana za błędną i to spowodowałoby znaczące obniżenie oceny przez obserwatora UEFA, którym był Hiszpan Juan Antonio Fernandez Marín.

Jeśli brak choćby jednej czerwonej kartki w meczu Niemcy – Holandia władze sędziowskie UEFA uznają za fakt korzystny dla piłki nożnej i bezpieczeństwa piłkarzy, to świadczyłoby o tym, że trendy sędziowskie w UEFA zagrażają piłkarzom coraz bardziej. Niezależnie od tego, w jakim stopniu Vincić kierował się opiniami swoich szefów z UEFA, w tym meczu podjął też kilka innych błędnych decyzji, tradycyjnie miał problem z zarządzaniem zawodnikami, czym po raz kolejny potwierdził, że zaszczyty, które go spotkały, nie są tylko rezultatem jego pracy, lecz wynikiem arbitralnych decyzji Komisji Sędziowskiej UEFA.

Francuzi nie potrzebowali Mbappe, by wygrać!

Czytaj też

Ousmane Dembele i Randal Kolo Muani (fot. Getty)

Francuzi nie potrzebowali Mbappe, by wygrać!

Niemcy – Holandia, Liga Narodów UEFA [SKRÓT]
(fot. Getty Images)
Niemcy – Holandia, Liga Narodów UEFA [SKRÓT]

Fot. TVP
Rafał Rostkowski Był sędzią przez 30 lat: liniowym, głównym, asystentem, technicznym i VAR. Sędziował m.in. w Ekstraklasie w latach 1991-2017, mecze UEFA: 1997-2017, FIFA: 2001-2017. Prowadził również mecze Ligi Mistrzów UEFA i mistrzów świata FIFA. W TVP przybliża niuanse przepisów gry, odsłania kulisy piłki nożnej i stara się pisać takie artykuły, aby młodszym pokoleniom było lepiej niż było starszym.

Rafał Rostkowski jest też między innymi:
● autorem projektu i inicjatorem wprowadzenia zawodowstwa sędziów piłki nożnej w Polsce, autorem kampanii medialnej promującej ten pomysł i autorem trzech pierwszych edycji kontraktów zawodowych dla polskich sędziów;
● autorem wielu publicznych wystąpień przeciwko korupcji w piłce nożnej, autorem różnych propozycji antykorupcyjnych, w tym pomysłodawcą weksli antykorupcyjnych obowiązujących od 2008 roku wszystkich arbitrów, którzy zdecydowali się podpisać kontrakt profesjonalny;
● pomysłodawcą, inicjatorem i organizatorem programu Referees Exchange Programme Japan/Poland – czyli wymiany sędziów między Japonią i Polską, uznawanej za najlepszy tego typu program szkoleniowy na świecie – trwającego od roku 2008 do 2017, reaktywowanego przez JFA i PZPN w 2024 i 2025 roku;
● autorem aplikacji, po otrzymaniu której UEFA przyjęła PZPN do Konwencji Sędziowskiej;
● promotorem idei umożliwienia sędziom korzystania z powtórek wideo, promotorem systemu VAR i autorem kampanii medialnej w celu wdrożenia tego systemu w Polsce, co stało się w roku 2017;
● autorem propozycji zmian w "Przepisach gry", między innymi interpretacji przepisu o spalonym wdrożonej przez The IFAB w roku 2022;
● autorem petycji do Senatu RP w celu wprowadzenia zmian w polskim prawie i objęcia sędziów sportowych taką samą ochroną prawną, jaką mają funkcjonariusze publiczni – taka zmiana w prawie w 2024 roku została przegłosowana przez Sejm i Senat. Ustawa czeka na podpis Prezydenta RP lub decyzję Trybunału Konstytucyjnego.
Zobacz też
Pożegnanie Piszczka i Błaszczykowskiego. Przypominamy na urodziny "Piszcza" [SKRÓT]
(fot. Getty Images)

Pożegnanie Piszczka i Błaszczykowskiego. Przypominamy na urodziny "Piszcza" [SKRÓT]

| Piłka nożna 
Przepisy znowu zmienione po meczu Szymona Marciniaka!
Julian Alvarez i Szymon Marciniak. Tego spotkania z polskimi sędziami Argentyńczyk wyjątkowo nie wspomina dobrze. (zdjęcia: Getty Images)
tylko u nas

Przepisy znowu zmienione po meczu Szymona Marciniaka!

| Piłka nożna 
Kto w finale Ligi Narodów? Oglądaj mecz Niemcy – Portugalia w TVP!
Niemcy – Portugalia, półfinał Ligi Narodów. Transmisja online meczu na żywo w TVP Sport (4.6.2025)
transmisja

Kto w finale Ligi Narodów? Oglądaj mecz Niemcy – Portugalia w TVP!

| Piłka nożna 
Okienko transferowe znów otwarte! Sprawdź najciekawsze ruchy
Okienko transferowe znów otwarte! Sprawdź najciekawsze ruchy (fot. Getty)

Okienko transferowe znów otwarte! Sprawdź najciekawsze ruchy

| Piłka nożna 
Niemcy – Portugalia: kiedy i gdzie oglądać półfinał Ligi Narodów?
Niemcy – Portugalia: kiedy i gdzie oglądać półfinał Ligi Narodów? (fot. Getty)

Niemcy – Portugalia: kiedy i gdzie oglądać półfinał Ligi Narodów?

| Piłka nożna 
Mali mistrzowie zagrają przed kadrą. Finał Pucharu Tymbarku w TVP Sport
Zagrają na oczach całej Polski. Finał Pucharu Tymbarku w TVP Sport (fot. PAP)

Mali mistrzowie zagrają przed kadrą. Finał Pucharu Tymbarku w TVP Sport

| Piłka nożna 
Kiedy rusza letnie okienko transferowe? Oto najważniejsze daty
Kiedy rusza letnie okienko transferowe? Oto najważniejsze daty (fot. Getty)

Kiedy rusza letnie okienko transferowe? Oto najważniejsze daty

| Piłka nożna 
Przed nim setny występ. Może dołączyć do elity
Joshua Kimmich (fot. Getty Images)

Przed nim setny występ. Może dołączyć do elity

| Piłka nożna 
Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
(fot. TVP)

Betclic 2 liga: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
To już oficjalny komunikat. Kadrowicz ma nowy klub! [WIDEO]
Krzysztof Piątek został nowym piłkarze Al-Duhail (fot. Getty Images)

To już oficjalny komunikat. Kadrowicz ma nowy klub! [WIDEO]

| Piłka nożna 
Polecane
Najnowsze
Sztuka spadania. UEFA znowu nam to zrobi [KOMENTARZ]
Sztuka spadania. UEFA znowu nam to zrobi [KOMENTARZ]
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Ewa Pajor (fot. Getty Images)
Zwolnili trenera po najlepszym występie od 25 lat
Tom Thibodeau (fot. PAP/EPA)
Zwolnili trenera po najlepszym występie od 25 lat
| Koszykówka / NBA 
Last dance "Grosika" w kadrze. "Wielu mnie skreślało" [WIDEO]
fot. Getty
Last dance "Grosika" w kadrze. "Wielu mnie skreślało" [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Straty w szatni i rozbite lustro? Marcin Sasal pożegnany w beniaminku Betclic 1 Ligi [WIDEO]
Marcin Sasal (fot. TVP)
Straty w szatni i rozbite lustro? Marcin Sasal pożegnany w beniaminku Betclic 1 Ligi [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Sportowy wieczór (03.06.2025)
Sportowy wieczór (03.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (03.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Demolka w meczu rywalek Polek na Euro
szwecja
Demolka w meczu rywalek Polek na Euro
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Deklasacja we French Open. Trzy sety w półtorej godziny!
Carlos Alcaraz (fot. Getty Images)
Deklasacja we French Open. Trzy sety w półtorej godziny!
| Tenis / Wielki Szlem 
Do góry