Szymon Marciniak, zamiast transferu do Arabii Saudyjskiej czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, wybiera się sędziować w Józefosławiu lub Julianowie. Taką informację przekazał mieszkańcom tych wsi, którzy zgłosili się do niego dziękując za jego wsparcie dla idei budowy pierwszych boisk piłkarskich w okolicy ich miejsca zamieszkania.
Mieszkańcy Józefosławia i Julianowa zgłosili się do Szymona Marciniaka w ostatnich dniach w reakcji na wydarzenia, które nastąpiły po tym, jak premier Donald Tusk napisał na swoim profilu "Orliki wracają! Też bym pograł".
Premier ogłosił w ten sposób nowy ogólnopolski turniej "Z Orlika na Stadion" dla uczniów ze szkół podstawowych. Dzieci z Józefosławia i Julianowa nie mogą w nim zagrać, bo władze gminy Piaseczno, mimo wielu deklaracji i zapowiedzi złożonych w poprzednich latach, dotychczas nie zbudowały w obu miejscowościach ani jednego prawdziwego boiska do piłki nożnej, ani nawet choćby jednego orlika, a jedyne boisko, które istniało, zostało przed laty zlikwidowane. Władze samorządowe nie zbudowały też niezbędnej drugiej szkoły podstawowej, więc w jedynej dzieci uczą się na trzy zmiany. W okolicy nie ma też żadnej publicznej szkoły średniej, ani nawet choćby małego komisariatu, brakuje parków i placów zabaw, mimo że w obu miejscowościach żyje w sumie około 25 tysięcy mieszkańców.
Gdy napisaliśmy o tym w artykule "Setki dzieci nie zagrają w turnieju »Z Orlika na Stadion«, bo… nie mają Orlika", przedstawioną w reportażu dramatyczną dla rozwoju dzieci sytuacją w Józefosławiu i Julianowie zainteresowali się członkowie rządu, trzy ministerstwa i eksperci z innych instytucji zajmujący się zdrowiem publicznym i zagrożeniami dla niego.
Minister sportu Sławomir Nitras niezwłocznie zadzwonił do burmistrza Piaseczna Daniela Putkiewicza wskazując mu możliwości realizacji budowy boisk w Józefosławiu i Julianowie. Minister edukacji Barbara Nowacka po zapoznaniu się z sytuacją dzieci z obu miejscowości postanowiła poprzeć sfinansowanie nowej szkoły podstawowej w Julianowie z wykorzystaniem środków rezerwy celowej budżetu państwa. Dzięki temu w Julianowie mają wkrótce powstać nowe obiekty szkolne, przedszkolne i sala sportowa.
Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi na informacje o sytuacji dzieci w obu miejscowościach w gminie Piaseczno zasugerowało między innymi "profilaktykę nadwagi i otyłości", "profilaktykę uzależnień" i "promocję zdrowia psychicznego". Eksperci zajmujący się zdrowiem publicznym w innych instytucjach, między innymi w Polskiej Akademii Nauk, stwierdzili podobne i również inne zagrożenia dla mieszkańców Józefosławia i Julianowa, którzy mają niedostateczne warunki do uprawiania sportu i rekreacji fizycznej.
Czytaj też: Trzy ministerstwa aktywne w sprawie dzieci z gminy Piaseczno
W odpowiedzi na działania premiera Donalda Tuska w sprawie orlików i dzieci oraz osobistą interwencję ministra sportu Sławomira Nitrasa, burmistrz Daniel Putkiewicz najpierw wydał oświadczenie o treści "Trzymamy się naszego planu i naszych priorytetów", a następnie – po kolejnych publikacjach opisujących sprawę i po innych sygnałach z różnych stron – poinformował opinię publiczną o podpisaniu przez gminę Piaseczno umowy z Politechniką Warszawską, na terenie której – w ramach dzierżawy – ma powstać boisko w Józefosławiu przy ulicy Ogrodowej. Radna gminy Piaseczno Katarzyna Krzyszkowska-Sut na swoim profilu napisała z kolei: "No to jest światełko w tunelu. Realizacja pewnie zacznie się z początkiem roku! Trzymajmy kciuki!".
Władze gminy Piaseczno dotychczas nie ogłosiły, jakie mają być wymiary tego boiska, więc mieszkańcy obawiają się, że może to być miniaturka boiska, na której będą mogły odbywać się mecze tylko dzieci kilkuletnich – tak jak na miniaturowym boisku przy Szkole Podstawowej im. Janusza Korczaka w Józefosławiu czy tak jak ma być na miniaturce boiska zaplanowanej już przy przyszłej szkole w Julianowie. Tymczasem postanowili więc podziękować Szymonowi Marciniakowi.
Dzieci wypowiadające się w reportażu "Dzieci grają zawsze na wyjeździe" pytały: "Czy Robert Lewandowski też nie miał gdzie grać jak był mały?", "Jak daleko musiał jeździć na treningi?", "Dlaczego u nas buduje się tyle rzeczy, tylko nie ma prawdziwego boiska?". Jedno zapytało wówczas: "Czy mógłby pan zaprosić do naszej szkoły sędziego Szymona Marciniaka?".
Wkrótce później przekazaliśmy mu to pytanie z linkiem do reportażu. Po 27 minutach Marciniak odpisał z Kataru, gdzie sędziował wtedy mistrzostwa świata. Napisał: "do dzieciaków zawsze" i dodał obok znaczki emoji: "kciuk w górze" i "OK".
Czytaj też: "Szymona Marciniaka czekają trudne pytania. W szkole podstawowej"
Kilka dni później Szymon Marciniak został wyznaczony do sędziowania meczu Argentyna – Francja w finale mundialu. Do Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Józefosławiu przyjechał wiosną 2023 roku kilka dni przed wylotem do Stambułu, gdzie sędziował mecz Manchester City – Inter Mediolan w finale Ligi Mistrzów.
Marciniak sędziował dzieciom i apelował do dorosłych
Na przyszkolnym, betonowym i miniaturowym boisku w drodze wyjątku, ze względu na sytuację dzieci, zgodził się sędziować dwa mecze.
– Mam wiele zaproszeń z Polski i ze świata, po finale mistrzostw świata tych zaproszeń są już tysiące i nawet nie jestem w stanie zapoznać się ze wszystkimi, ale przykra sytuacja dzieci z Józefosławia i Julianowa tak mnie ujęła, że postanowiłem spotkać się z nimi i posędziować im choćby nawet na betonie – powiedział wtedy TVPSPORT.PL.
Rozmiar boiska sprawił, że w jednej drużynie mogło zagrać tylko czterech-pięciu chłopców, a chętnych było kilkuset. Marciniak obiecał wtedy, że przyjedzie ponownie do Józefosławia lub Julianowa, żeby poprowadzić mecz z udziałem większej liczby dzieci.
Czytaj też: Szymon Marciniak przyjechał sędziować. Zabrakło tylko boiska
Kilka dni później, tuż po finale Ligi Mistrzów w Stambule, Marciniak ponownie wypowiedział się publicznie na ten temat.
– Przed finałem w Stambule byłem w tych wsiach, ale chciałbym tam jak najszybciej wrócić, żeby spotkać się z większą liczbą dzieci i z młodzieżą. Moja wizyta zależy tylko od tego, czy władze gminy Piaseczno udowodnią, że oprócz rozwoju osiedli ważny jest dla nich także rozwój dzieci i młodzieży. A udowodnią to tylko budując prawdziwe boisko lub najlepiej boiska – mówił wtedy słynny arbiter.
– To się nie mieści w głowie, żeby w tak dużej szkole nie było normalnego boiska i nie było go w dwóch takich miejscowościach. Rozumiem, że ktoś może nie lubić piłki nożnej, ale przecież boiska dla dzieci można zrobić. Czasem sędziuję mecze na boiskach mniejszych niż pełnowymiarowe, okazjonalnie na orlikach, ale nie na takim boisku jak to – dziwił się Szymon Marciniak.
Czytaj: Szymon Marciniak apeluje o wsparcie dla dzieci z gminy Piaseczno. "Trzeba im pomóc jak najszybciej"
– Boisk w tak gęsto zaludnionej okolicy powinno być więcej, ale obiecuję, że wrócę do Józefosławia lub Julianowa jak powstanie chociaż jedno. Jeśli dorosłym zależy, żeby dzieci mogły się normalnie rozwijać, to powinni zadbać o to, żeby takie boiska zbudowano niezwłocznie – stwierdził słynny sędzia.
I właśnie za te wypowiedzi, które rozeszły się w gminie Piaseczno szerokim echem, mieszkańcy 25-tysięcznych wsi podziękowali Marciniakowi tuż po tym, jak burmistrz Daniel Putkiewicz ogłosił zamiar budowy czterech boisk, w tym jednego już wkrótce na terenie Politechniki.
Przyjmując podziękowania Marciniak potwierdził, że jego deklaracja jest aktualna. Zamierza przyjechać do Józefosławia lub Julianowa jak tylko powstanie jakieś prawdziwe boisko. Zapytał tylko: czy to pierwsze boisko będzie pełnowymiarowe, czy to będzie tylko orlik?
2 - 1
Polska
1 - 1
Albania
2 - 0
Cypr
0 - 4
Austria
3 - 0
Andora
8 - 0
Malta
4 - 3
Walia
0 - 1
Norwegia
2 - 1
Gibraltar
5 - 1
Czechy
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.