19 paź 2024 | Piłka nożna / Hiszpania

Wojciech Szczęsny miał oferty od innych klubów. "Największe w Europie"

Mateusz Włosek

Wojciech Szczęsny jest jednym z bohaterów ostatnich tygodni. Polak szybko wrócił z piłkarskiej emerytury i zagra w barwach Barcelony. Jak się okazało, nie była to jedyna propozycja od wielkiego klubu. – Wiem, że było przynajmniej kilka propozycji z innych wielkich klubów, ale zostały one praktycznie natychmiast odrzucone – powiedział w wywiadzie dla TVPSPORT.PL brat bramkarza, Jan.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

RB Lipsk kontra Liverpool. Mecz 3. kolejki Ligi Mistrzów w TVP!

Szczęsny zabrał głos ws. debiutu. Jaśniej się nie da

Czytaj też

Wojciech Szczęsny na treningu Barcelony (fot. PAP).

Szczęsny zabrał głos ws. debiutu. Jaśniej się nie da

Podczas ostatniego zgrupowania reprezentacji Polski Szczęsny wraz z Grzegorzem Krychowiakiem zostali pożegnani przez kibiców i Cezarego Kuleszę. Doświadczony golkiper przez 15 lat występów z orzełkiem na piersi zaliczył aż 84 mecze, a piłkarską emeryturę postanowił ogłosić po Euro 2024. Jak się okazało, "Szczena" szybko podniesie się z kanapy.

Po odejściu z Juventusu jeden z najlepszych polskich bramkarzy dostał ofertę z Barcelony, której plany pokrzyżowała kontuzja Marka-Andre ter Stegena. Saga z przejściem drugiego Polaka do klubu ze stolicy Katalonii rozwijała się z dnia na dzień, a już w niedzielę 20 października Szczęsny będzie mógł zaliczyć debiut w meczu La Liga z Sevillą.

Szczęsny mógł wybrać inny klub

Ciekawe informacje na temat ofert dla Szczęsnego przekazał w wywiadzie z TVPSPORT.PL brat samego zainteresowanego.

– Wiem, że Wojtek rzeczywiście miał więcej propozycji, zanim jeszcze zgłosiła się po niego FC Barcelona. Sytuacja była taka, że wyznawał zasadę – zastanowię się, jeśli zgłoszą się największe kluby w Europie. Nie było tak, że jeśli się zgłoszą giganci, to od razu idę. Potrzebował chwilę czasu do namysłu. Z racji wielkości takiego klubu jak FC Barcelona trzeba było pochylić się nad taką ofertą. Obok czegoś takiego nie da się przejść obojętnie. Wiem, że było przynajmniej kilka propozycji z innych wielkich klubów, ale zostały one praktycznie natychmiast odrzucone – powiedział Jan Szczęsny w rozmowie z Adrianem Janiukiem.

Swoją przygodę z zawodowym futbolem Wojciech Szczęsny rozpoczynał w Legii Warszawa. Później reprezentował także barwy Arsenalu, AS Romy i Juventusu.

Szczęsny zabrał głos ws. debiutu. Jaśniej się nie da