| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Jean Carlos Silva chwali kolegę z drużyny. "Michael Ameyaw mógłby zaistnieć w Hiszpanii"

Jean Carlos Silva pochwalił Michaela Ameyawa (fot. Getty Images)
Jean Carlos Silva pochwalił Michaela Ameyawa (fot. Getty Images)

Jean Carlos Silva, zanim trafił do Rakowa Częstochowa, występował w Pogoni Szczecin. W najbliższą niedzielę zagra w spotkaniu z byłym klubem (transmisja w TVP). W rozmowie z TVP Sport piłkarz Rakowa zdradził, co mu się podoba w Polsce oraz ocenił, który z kolegów poradziłby sobie w lidze hiszpańskiej. – Od razu przychodzi mi na myśl Michael Ameyaw! Mógłby tam zaistnieć – przyznaje były młodzieżowy reprezentant Brazylii.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

  • Raków w ostatnim czasie jest w dobrej formie. Nawet odpadnięcie z Pucharu Polski nie miało wpływu na nastroje w drużynie
  • "Cały czas jednak szukamy sposobu na to, żeby poprawić nasze liczby"
  • Jak Jean Carlos wspomina czas w Pogoni Szczecin? "Trener Robert Kolendowicz mi pomagał"
  • Kto spośród piłkarzy PKO BP Ekstraklasy poradziłby sobie w Hiszpanii?
  • Więcej piłkarskich treści na stronie TVPSPORT.PL

Przemysław Chlebicki, TVPSPORT.PL:– Po jedenastu meczach zajmowaliście drugie miejsce. Jesteście z siebie w pełni zadowoleni czy uważacie, że stać was na więcej?
Jean Carlos Silva, piłkarz Rakowa Częstochowa:
– Wciąż możemy być lepsi. Cały czas pracujemy, żeby się uczyć więcej – chcemy poprawiać naszą grę i taktykę. Oczywiście mamy dobrą serię w lidze – wygraliśmy cztery spotkania z rzędu. Drugie miejsce jest dobre, ale możemy być jeszcze wyżej.

– Niedawno odpadliście z Pucharu Polski po rywalizacji z Miedzią Legnica. W meczach ligowych jednak pokazaliście, że umiecie szybko się podnieść.
– Byliśmy bardzo zaskoczeni tamtą porażką. Nie mieliśmy jednak nawet za dużo czasu, żeby ją przemyśleć, ale potrafiliśmy na nią zareagować. To wiele mówi o naszej drużynie i pokazuje, dlaczego jesteśmy wciąż wysoko w lidze.

Tak gra lider PKO BP Ekstraklasy! Zdecydowały cztery minuty [WIDEO]

Czytaj też

Piłkarze Lecha (fot. 400mm.pl)

Tak gra lider PKO BP Ekstraklasy! Zdecydowały cztery minuty [WIDEO]

– Ucieszyło was zwycięstwo Motoru Lublin z Lechem?
– Czy nasi rywale wygrywają, czy przegrywają – nie ma to dla nas znaczenia. Ważniejsze jest, żeby grać coraz lepiej. Nie chcemy oglądać się na innych, tylko sami pragniemy być na pierwszym miejscu i znów zostać mistrzem Polski. 

– Jak ważne dla waszej drużyny są liczby w defensywie? Macie najmniej straconych goli – tylko cztery.
– Tak, nasza gra defensywna wygląda świetnie. Wszyscy pracujemy na to, żeby tracić jak najmniej goli. Szczelna obrona ma wpływ na nasze wyniki. Cały czas jednak szukamy sposobu na to, żeby poprawić nasze liczby także w ataku. Powinny być one lepsze, ale pracujemy nad tym. 

– Nie da się ukryć – latem w waszej ofensywie doszło do wielu zmian. Jak one na was wpłynęły?
– Przyszli Patryk Makuch, Jonatan Braut Brunes, Jesus Diaz, Adriano Amorim... Każdy z nich sumiennie pracuje i we wszystkich mocno wierzę. Oczywiście musieli się nauczyć naszej taktyki, poznać życie w innym kraju. Wygląda to jednak coraz lepiej w polu karnym oraz ostatniej fazie akcji bramkowych. Uważam, że każdy z tych piłkarzy się rozwija.

– Co najbardziej zmienił trener Marek Papszun po powrocie do Rakowa?
– Tak naprawdę dużo nie musiał zmieniać. Gramy wciąż tym samym systemem, w poprzednim sezonie też porządnie trenowaliśmy. Wydaje mi się jednak, że w naszej grze jest więcej ruchu, więcej intensywności. Wiemy, czego trener Papszun od nas wymaga.

Tak gra lider PKO BP Ekstraklasy! Zdecydowały cztery minuty [WIDEO]

Czytaj też

Piłkarze Lecha (fot. 400mm.pl)

Tak gra lider PKO BP Ekstraklasy! Zdecydowały cztery minuty [WIDEO]

Jean Carlos Silva w starciu z Bartoszem Kapustką (fot. Getty Images)
Jean Carlos Silva w starciu z Bartoszem Kapustką (fot. Getty Images)
Karny był słuszny? Oficjalnie trzeba jeszcze poczekać...

Czytaj też

Starcie z udziałem Łukasza Sekulskiego w meczu z Polonią Warszawa wywołało wiele dyskusji (fot. 400mm)

Karny był słuszny? Oficjalnie trzeba jeszcze poczekać...

– Czy mecz z Pogonią będzie dla ciebie sentymentalny?
– Oczywiście! Czas w tym klubie wspominam bardzo dobrze. Dzięki temu, jak grałem w Pogoni, jestem tu, gdzie jestem. Dużo zawdzięczam tej drużynie, mam tam wciąż trochę przyjaciół...

– Dawni koledzy z drużyny już odzywali się do ciebie przed meczem?
– Rozmawiałem z "Grosikiem", który się odezwał do mnie. Ale nie tylko z nim mam dobry kontakt. Cieszę się, że szansę od Pogoni dostał trener Robert Kolendowicz, z którym również mogłem pracować, gdy był pełnił funkcję asystenta. To dobry człowiek, bardzo mi pomagał, gdy grałem w Pogoni. Przyznaję, miałem trudniejszy moment w klubie, ale właśnie rozmowa z nim wpłynęła bardzo na mnie. Powiedział mi, żebym dalej pracował i wierzył, że będzie lepiej. Zasłużył na tę funkcję za to, co robił dla nas i dla drużyny. 

– Z czym najbardziej kojarzy ci się Pogoń?
– Przede wszystkim, cieszę się, że pracowałem z takimi ludźmi. Generalnie był to świetny moment w moim życiu. Czułem, że przez ten czas stałem się lepszy.

– Co dokładnie masz na myśli?
– Kiedy pracujesz z tak dobrymi ludźmi, widzisz ich etykę pracy, sposób treningu, ale też życia... – to wszystko sprawia, że stajesz się lepszym człowiekiem. Nauczyłem się wiele od trenerów, ale też od kolegów z drużyny. Nie będę opowiadał o szczegółach, ale tą nauką będę na pewno dzielił się z moimi dziećmi.

– Z drugiej strony, Pogoń od lat walczy o czołowe miejsca, ale złośliwi wciąż żartują z braku trofeów.
– W zeszłym sezonie Pogoń była blisko zdobycia Pucharu Polski, ale zadecydowało trochę detali. Życzę im, żeby kiedyś wreszcie zdobyli jakieś trofeum. Spędziłem tam sporo czasu i wiem, jak bardzo wszyscy tam pracują na to, żeby coś osiągnąć. Pogoń na to zasługuje, chociaż oczywiście teraz skupiam się na zdobywaniu tytułów z Rakowem.

– Czego się spodziewasz po niedzielnym meczu?
– Pogoń ma dużo dobrych zawodników, jak "Grosik" i "Vahi". Musimy się pilnować i być bardzo skupieni, bo ci piłkarze czasami potrafią zrobić coś z niczego. Ta drużyna będzie się starać jak najczęściej być przy piłce, będą chcieli nas zaskoczyć "małymi grami" na skrzydłach. Będziemy musieli uważać na błędy, bo Pogoń potrafi je wykorzystywać. Zagramy jednak u siebie, co będzie naszym atutem.

Karny był słuszny? Oficjalnie trzeba jeszcze poczekać...

Czytaj też

Starcie z udziałem Łukasza Sekulskiego w meczu z Polonią Warszawa wywołało wiele dyskusji (fot. 400mm)

Karny był słuszny? Oficjalnie trzeba jeszcze poczekać...

Jean Carlos Silva w barwach Pogoni (fot. Getty Images)
Jean Carlos Silva w barwach Pogoni (fot. Getty Images)
Co ze zdrowiem Glika? Trener Cracovii zdradził szczegóły

Czytaj też

Kamil Glik (fot. Getty Images)

Co ze zdrowiem Glika? Trener Cracovii zdradził szczegóły

– Grasz w Polsce od pięciu lat. Co sprawiło, że czujesz się tutaj tak dobrze?
– Nie było mi łatwo od początku – gdy przyjeżdżasz do innego kraju, musisz poznać jego zwyczaje i kulturę. Dużo pracowałem, żeby się przyzwyczaić. Tym bardziej, że piłkarski poziom z każdym rokiem jest coraz wyższy. 

– Czy coś z Hiszpanii przeniósłbyś do Polski?
– Tylko pogodę! Byłoby idealnie, gdyby w Polsce był taka pogoda jak w Hiszpanii!

– W ostatnich latach z powodzeniem grało sporo Hiszpanów. Transfery w drugą stronę, z Polski do Hiszpanii, zdarzają się jednak rzadko. Jak sądzisz, dlaczego?
– Poziom w La Liga jest wysoki – bardzo trudno jest tam wejść na dłużej, żeby zrobić w niej karierę. Mam sporo przyjaciół z Hiszpanii, którzy tak jak ja też postanowili wyjechać z kraju, bo nie widzieli szans na grę w najwyższej lidze. Nie chciałbym zostać źle zrozumiany, bo Polacy mają takie same szanse jak wszyscy, żeby tam zaistnieć. Ale po prostu nie jest to łatwe.

– Jak sądzisz, który z piłkarzy Ekstraklasy poradziłby sobie w La Liga?
– Od razu przychodzi mi na myśl Michael Ameyaw! Bardzo przydaje się naszej drużynie, od kiedy do nas trafił. Jest teraz w świetnej formie, ale będzie jeszcze lepszy, bo ma duży potencjał. Myślę, że on mógłby tam zaistnieć.

– Często jesteś pytany o grę w Realu Madryt?
– Tak, wciąż się zdarza, że mnie pytają na przykład czy widziałem Cristiano albo innych. Będę miał o czym opowiadać dzieciom! Ale miło wspominam tamten czas i zawsze chętnie do tego wracam. Cieszę się, z tego, że mogłem tam trenować. Chociaż dzieciństwo miałem niełatwe.

– Czytałem o twojej historii – wraz z mamą i bratem opuściliście Brazylię, gdy byłeś dzieckiem i przylecieliście do Hiszpanii.
– Bardzo jestem wdzięczny za to, co osiągnąłem. Doceniam zawsze pomoc swojej rodziny – mojej mamie, która zrobiła dla nas wszystko i mojego brata, który zawsze pomagał mi w trudnych momentach. Szczerze mówiąc, oni mnie uratowali. To dzięki nim zostałem piłkarzem i dziś jestem tutaj.

– O czym marzysz?
– Widzimy, jak wiele dzieje się na świecie. Pandemia, wojna... Dlatego najważniejsze, żeby moi bliscy byli szczęśliwi i zdrowi.

Co ze zdrowiem Glika? Trener Cracovii zdradził szczegóły

Czytaj też

Kamil Glik (fot. Getty Images)

Co ze zdrowiem Glika? Trener Cracovii zdradził szczegóły

PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
PKO BP Ekstraklasa 2024/25: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]
PKO BP Ekstraklasa: oglądaj transmisje w TVP Sport! [ZAPOWIEDŹ]

Zobacz też
Raków zdradził plany. Przed sezonem rozegra pięć sparingów
Ivi Lopez (fot. Getty Images)

Raków zdradził plany. Przed sezonem rozegra pięć sparingów

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kandydat na trenera Legii. Chciały go inne polskie kluby
Bartosz Grzelak (fot. Getty)

Kandydat na trenera Legii. Chciały go inne polskie kluby

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nie tylko Marciniak. Sędziowie Ekstraklasy wyróżnieni
Wojciech Myć, Szymon Marciniak i Piotr Rzucidło po sezonie 2024/25 mają powody do dużego zadowolenia i optymizmu. (zdjęcia:  Getty Images)
tylko u nas

Nie tylko Marciniak. Sędziowie Ekstraklasy wyróżnieni

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zmian w Legii będzie więcej. Wiemy, kiedy ma zostać ogłoszony nowy trener
Goncalo Feio i Emanuel Ribeiro w trakcie treningu Legii Warszawa (fot: PAP

Zmian w Legii będzie więcej. Wiemy, kiedy ma zostać ogłoszony nowy trener

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ishak: sukces przyszedł w dużo większych trudach niż trzy lata temu
Mikael Ishak chce wygrywać z Lechem kolejne trofea (fot. Jakub Kaczmarczyk/PAP)

Ishak: sukces przyszedł w dużo większych trudach niż trzy lata temu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Pierwszy letni transfer Jagi. Wzmocnienie z Holandii
Dimitris Rallis występował w SC Heerenveen (fot. Getty Images)

Pierwszy letni transfer Jagi. Wzmocnienie z Holandii

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Reprezentant odchodzi z Rakowa. Przesądziła kwota transferu
Peter Barath (fot. Getty Images)

Reprezentant odchodzi z Rakowa. Przesądziła kwota transferu

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Był najgorszym transferem, został gwiazdą Lecha. Dziś jest w życiowej formie
Ali Gholizadeh z dumą zaprezentował mistrzowski medal (fot. PAP)

Był najgorszym transferem, został gwiazdą Lecha. Dziś jest w życiowej formie

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Trener Lecha zachwycony fetą. "Była bardziej szalona niż w Danii"
Niels Frederiksen z medalem za mistrzostwo Polski (fot. PAP)

Trener Lecha zachwycony fetą. "Była bardziej szalona niż w Danii"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ze Szczecina do Katowic. Pierwsze wzmocnienie GKS
Kacper Łukasiak (fot. PAP)

Ze Szczecina do Katowic. Pierwsze wzmocnienie GKS

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
Wraca ważna impreza! Medale skoczków już w sierpniu [NASZ NEWS]
tylko u nas
Wraca ważna impreza! Medale skoczków już w sierpniu [NASZ NEWS]
| Skoki 
Dawid Kubacki (fot.
Zaskakujące okoliczności powołania. Nie odbierał telefonu od Probierza
Radość Oskara Repki po golu w meczu z Lechem Poznań (fot. PAP).
tylko u nas
Zaskakujące okoliczności powołania. Nie odbierał telefonu od Probierza
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Real Madryt coraz bliżej pozyskania wielkiego talentu!
Angelo Stiller (fot. Getty Images)
Real Madryt coraz bliżej pozyskania wielkiego talentu!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Barcelona poluje na gwiazdę! Negocjacje rozpoczęte
Marcus Rashford i Rasmus Hojlund (fot. Getty)
Barcelona poluje na gwiazdę! Negocjacje rozpoczęte
| Piłka nożna / Hiszpania 
Nietypowy hat-trick. Chelsea z szansą na przejście do historii
Enzo Maresca (w środku, w kurtce) prowadzi młody zespół Chelsea do sukcesów (fot. Getty Images)
Nietypowy hat-trick. Chelsea z szansą na przejście do historii
Jakub Kazula
Jakub Kazula
We Wrocławiu rozegrają najważniejszy mecz. Pierwszy raz w historii
Isco i Antony rozgrywają kapitalny sezon (fot. Getty).
polecamy
We Wrocławiu rozegrają najważniejszy mecz. Pierwszy raz w historii
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Baraże o Ekstraklasę. Trójkąt Bermudzki polskiego futbolu
Jedną z największych barażowych sensacji sprawiła
Baraże o Ekstraklasę. Trójkąt Bermudzki polskiego futbolu
Frank Dzieniecki
Frank Dzieniecki
Do góry