FC Barcelona nie dała żadnych szans Sevilli w meczu 10. kolejki hiszpańskiej La Liga i wygrała aż 5:1. Wielki wkład w to zwycięstwo miał Robert Lewandowski, który strzelił dwa gole i miał udział przy trzecim. "Lewy" zszedł w drugiej połowie, z kolei Wojciech Szczęsny oglądał cały mecz z ławki rezerwowych.