Fernando Santos w czerwcu zdecydował się poprowadzić kolejną kadrę narodową, zostając selekcjonerem Azerbejdżanu. Jego drużyna do potentatów nie należy, aczkolwiek cztery porażki w czterech meczach zwracają uwagę. Jak oceniana jest jego praca? Zapytaliśmy Suleymana Veliyeva, dziennikarza telewizji CBC Sport.