{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Liga Mistrzów: Barcelona zabawiła się z Bayernem. Gol Lewandowskiego [WIDEO]

Piękno Ligi Mistrzów w Katalonii, a wśród bohaterów Robert Lewandowski – strzelec jednego z goli! FC Barcelona pokonała Bayern Monachium 4:1 (3:1) w 3. kolejce rozgrywek. Wojciech Szczęsny wciąż musi jeszcze poczekać na debiut w barwach Blaugrany.
Dwa kraje walczą o organizację finału Ligi Mistrzów
Obie drużyny przystępowały do spotkania z identycznym bilansem: 1-0-1. Barcelona zaczęła Champions League od porażki w Monako 1:2, a następnie rozbiła Young Boys Berno 5:0. Z kolei Bayern wszedł w rozgrywki z drzwiami – od rozbicia 9:2 Crvenej Zvezdy. W drugiej serii gier uległ jednak na wyjeździe Aston Villi 0:1.
Liga Mistrzów: Barcelona – Bayern [ZOBACZ GOLE]
Barcelona – Bayern 1:0 (Raphinha 1')
To było doskonałe wejście w mecz. Kibice na Estadio Olimpico nie zdążyli jeszcze wygodnie zasiąść na krzesełkach, a Duma Katalonii objęła prowadzenie. Fermin Lopez zagrał prostopadle, a Raphinha wykorzystał spotkanie oko w oko z Manuelem Neuerem.
Barcelona – Bayern 1:1 (Kane 18')
Bayern przegrywał i przejął inicjatywę. Kolejne minuty płynęły pod dyktando Bawarczyków, którzy doskonale przenosili piłkę z jednej strony boiska na drugą. Wyrównanie (1:1) dał im Harry Kane, który wykończył dośrodkowanie Serge'a Gnabry'ego. Inaki Pena nie miał szans na skuteczną interwencję.
Barcelona – Bayern 2:1 (Lewandowski 36')
Wydawało się, że Barcelona może znaleźć się w opałach, ale zespół Hansiego Flicka miał tego wieczora doskonałe momenty. Znów błysnął Fermin, który wykorzystał błąd Min-Jae Kima, podał do środka, a Robert Lewandowski zdobył 700. bramkę w karierze.
Barcelona – Bayern 3:1 (Raphinha 45')
Ofensywni piłkarze Blaugrany nie zwalniali. Gol na 3:1 był popisem Raphinhi. Brazylijczyk przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, nie dał się zatrzymać dwóm obrońcom i pokonał Neuera ładnym technicznym kopnięciem.
Barcelona – Bayern 4:1 (Raphinha 56')
Raphinha nie zamierzał się jednak zatrzymywać. Po przerwie zdobył kolejną bramkę. Tym razem strzał poprzedziło kapitalne przyjęcie piłki po podaniu Yamala i imponujący rajd. Umiejętność gry z kontry staje się wielkim orężem Blaugrany.
Później nie brakowało jeszcze kolejnych okazji po obu stronach boiska. To był pokaz otwartego futbolu. Kilka razy interweniować musiał Pena – rywal Szczęsnego do gry. Ustrzegł się większych błędów, choć niektóre z jego wyjść poza pole karne można uznać za niezbyt trafione.
Jak zagrał Robert Lewandowski w meczu z Bayernem?
Dla "Lewego" mecze z Bayernem można uznać za szczególne – w Bawarii spędził pięknych osiem lat. Uprzejmości jednak rzecz jasna być nie mogło. Polak miał już udział przy golu na 1:0, gdy wygrał pozycję w środku pola. Jeszcze w pierwszej połowie 36-latek doczekał się swojej szansy i pokonał Neuera.
Po przerwie Polak sprawiał kolejne problemy obrońcom rywala. Bardzo dobrze grał tyłem do bramki Neuera. Miał kolejne okazje, ale na 701. gola jeszcze trochę poczeka. Lewandowski opuścił boisko w 85. minucie.
Ocena TVPSPORT.PL (skala 1-10): 7
Co dalej w Lidze Mistrzów?
W 4. kolejce Barcelonę czeka wyjazdowy mecz z Crveną Zvezdą Belgrad – 6 listopada. Tego samego dnia Bayern podejmie Benficę. W Telewizji Polskiej pokażemy wówczas hitową rywalizację Interu z Arsenalem.