23 paź 2024 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Kto będzie prezesem Jagiellonii Białystok? "Te nazwiska nie są w kręgu naszych zainteresowań"

Przed miesiącem gruchnęła wiadomość o tym, że z Jagiellonią Białystok z końcem roku rozstanie się dotychczasowy prezes klubu Wojciech Pertkiewicz. Kto go zastąpi? Skreślono dwa nazwiska.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Jagiellonia potwierdziła. Przedłużyła umowę z gwiazdą

Czytaj też

Jagiellonia potwierdziła. Przedłużyła umowę z gwiazdą

👉 Glik poznał diagnozę. Potwierdził się czarny scenariusz

Od blisko trzech lat Wojciech Pertkiewicz sprawuje funkcję prezesa Jagiellonii Białystok. Obecny szef Jagi ma za sobą pasmo kilku sukcesów. Najpierw udało mu się wyprowadzić klub na finansową prostą, by w poprzednim sezonie zdobyć pierwsze dla Jagiellonii mistrzostwo Polski. W obecnych rozgrywkach Jaga kontynuuje dobrą serię pod zarządczą ręką prezesa Pertkiewicza. Żółto-czerwoni między innymi awansowali do fazy ligowej Ligi Konferencji. Dobrze radzą sobie też w ligowych rozgrywkach.

Czas płynie jednak nieubłaganie. Pertkiewicz poinformował, że z końcem roku zakończy się jego przygoda z żółto-czerwonymi. Decydujące były tu względy rodzinne. Szef Rady Nadzorczej Jagi próbował zrobić wszystko, by przekonać Pertkiewicza do tego, by ten zgodził się pełnić funkcję zarządczą przez kolejną kadencję. To jednak nie poskutkowało.

– Gdy Wojtek powiedział mi o tym problemie, podjąłem próby rozwiązania tej sytuacji. Zaproponowałem przeprowadzenie się całej rodziny do Białegostoku, wynajęcie dużego mieszkania na nasz koszt, znalezienie pracy czy szkoły. Pojechałem nawet przekonywać rodzinę Wojtka z kwiatami w ręku – mówił cytowany przez sport.pl szef Rady Nadzorczej Jagiellonii Wojciech Strzałkowski.

Prezes Jagi wraz z rodziną nie zmienił decyzji. Przez to właściciele Jagiellonii zaczęli już rozglądać się na rynku za kolejnym prezesem. W ostatnich kilku tygodniach coraz częściej spekulowano, że nowym szefem Jagiellonii może zostać Paweł Żelem, który był między innymi prezesem Lechii Gdańsk. Pojawiło się także nazwisko Tomasza Frankowskiego.

– Nie miewam w zwyczaju, by informować media przedwcześnie o tym, kto będzie na przykład szefem danej spółki, ale w tym przypadku zrobię wyjątek. Zapewniam, że pan Paweł Żelem oraz Tomasz Frankowski nie są rozpatrywani przez Radę Nadzorczą, jako następcy Wojciecha Pertkiewicza na stanowisku prezesa Jagiellonii Białystok – powiedział dla TVPSPORT.PL wcześniej wspomniany Wojciech Strzałkowski.

Zatem ani Żelem, ani Frankowski nie będzie nowym szefem Jagiellonii. Nazwisko nowego prezesa Jagi możemy poznać jeszcze w listopadzie. Według naszych informacji Rada Nadzorcza ma już swojego faworyta na to stanowisko.

Jagiellonia potwierdziła. Przedłużyła umowę z gwiazdą