Nicola Zalewski, który w ostatnim hicie Serie A przeciwko Interowi popełnił opłakany w skutkach błąd, być może dostanie szybką szansę na rehabilitację. Polak znalazł się w kadrze meczowej na starcie z Dynamem Kijów w Lidze Europy.
Fatalna strata w środku pola, kontra rywali zakończona golem... a następnie gwizdy kilkudziesięciu tysięcy sympatyków Romy przy opuszczaniu boiska. Tak w skrócie można podsumować weekend Zalewskiego. Polak był głównym winowajcą porażki ekipy ze stolicy z Interem na własnym stadionie.
Również włoskie media obarczyły Zalewskiego winą za porażkę w prestiżowym spotkaniu. W wielu dziennikach otrzymał on najniższą ocenę."Wydawał się żywy i pełen energii, przynajmniej w pierwszej połowie. Jednak w drugiej odsłonie pojawiła się rdza i tracił swoje atuty. Popełnił decydujący błąd przy utracie bramki. Wygwizdany" – napisała "La Gazzetta dello Sport", która wystawiła mu notę "5" w dziesięciostopniowej skali.
Trener Ivan Jurić na szczęście dla samego zainteresowanego nie postanowił całkowicie skreślać Zalewskiego. Reprezentant Polski znalazł się w kadrze na spotkanie z Dynamem Kijów w Lidze Europy. Mecz zostanie rozegrany na Stadio Olimpico w czwartek o 18:45. Włosi wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. Dotychczas zremisowali 1:1 z Athletikiem i przegrali 0:1 z Elfsborgiem.
2 - 2
Fenerbahce
5 - 2
FC Twente
19:00
Bodoe/Glimt/Lazio
19:00
Lyon/Manchester United
19:00
Tottenham Hotspur/Eintracht Frankfurt
19:00
Rangers/Athletic Bilbao
18:00
Zwycięzca SF 2