/ Piłka nożna / Reprezentacja kobiet
Reprezentacja Polski U17 napisała piękną historię. Podopieczne Marcina Kasprowicza wyszły z grupy z drugiego miejsca bez straty chociażby gola. Mało tego, po raz pierwszy od 31 lat młodzieżowa drużyna z naszego kraju zagra w ćwierćfinale mistrzostw świata. Teraz na ich drodze stanie rewelacja turnieju – reprezentacja Korei Północnej. Transmisja na żywo w TVP!
Piękna droga naszych piłkarek rozpoczęła się podczas tegorocznych mistrzostw Europy w Szwecji. Tam biało-czerwone wywalczyły brązowe medale. W rezultacie zagwarantowały sobie miejsce na mistrzostwach świata U17. W październiku poleciały na Dominikanę, by pisać historię. I w fazie grupowej spisały się znakomicie. Turniej rozpoczęły od bezbramkowego remisu z Japonią. Później wygrały 2:0 z Zambią i zremisowały 0:0 z Brazylią.
Z grupy Polki wyszły z dorobkiem pięciu punktów i bez straconej bramki. Jedną z bohaterek okazała się Julia Woźniak. Nasza bramkarka popisała się kilkoma spektakularnymi interwencjami. – To zasługa nie tylko Woźniak, ale tego, jak broni cała drużyna – zaznacza Joanna Tokarska, komentatorka TVP Sport. – To defensywne trio: Witkowska, Piekarska i Łapińska, jest bardzo zgrane. One rozegrały wspólnie komplet minut również na Euro. Wypracowały automatyzmy, świetne zrozumienie. Poza umiejętnościami, mają też świetne warunki fizyczne, co w piłce młodzieżowej ma znaczenie. Więc to nie tak, że jest jedna liderka defensywy. Bo to, że tak bronimy, to efekt pracy całego zespołu. Także bardzo dobrej gry w defensywie wahadłowych i pomocniczek – dodaje.
Nasza kadra w ćwierćfinale zmierzy się z najlepszą drużyną grupy C, Koreą Północną. Azjatki jak na razie dominują. Wygrały 4:1 z Meksykiem, 3:0 z Kenią i 4:0 z Anglią. – Na bazie tego, co widziałam, Korea Północna jest głównym kandydatem do złota – mówi Tokarska. – W ocenie trochę mylące może być to, na jakim poziomie byli grupowi rywale. No ale była wśród nich też Anglia. I w meczu z Angielkami, Koreanki błysnęły niesamowicie. Ich organizacja gry jest na bardzo wysokim poziomie. Nie budują akcji jakoś długo czy mozolnie. To konkretna piłka, bazująca na świetnym wyszkoleniu technicznym. Zresztą bardzo dobrze wypadają też motorycznie czy szybkościowo. Dużo grają po ziemi, żeby nie komplikować sobie życia swoimi warunkami fizycznymi – precyzuje.
Nasze reprezentantki w tym przypadku nie będą więc faworytkami. Spotkanie rozegrane zostanie w nocy z soboty na niedzielę. Pierwszy gwizdek o godzinie 1:00 polskiego czasu.
Kiedy: w nocy z 26 na 27 października, godz. 1:00
Gdzie: TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna, smart TV, hBB
Komentują: Michał Zawacki, Joanna Tokarska