| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe
Sezon 2024/2025 dla Asseco Resovia Rzeszów nie rozpoczął się najlepiej. Dla niektórych to jeden z faworytów do medali PlusLigi, a po siedmiu meczach plasuje się dopiero na dziewiątym miejscu w rozgrywkach. – Jest dla nas oczywiste, że nie gramy na miarę naszego potencjału i zaczęliśmy sezon źle – mówi w TVPSPORT.PL Piotr Maciąg, prezes klubu.
PlusLiga w tym sezonie ma kilku pretendentów do medali mistrzostw Polski. Jednym z nich dla wielu jest Asseco Resovia Rzeszów, która w swoim składzie ma takich siatkarzy, jak Bartosz Bednorz, Karol Kłos czy Paweł Zatorski. Ambicje są więc duże, choć na razie nie do końca realizowane. Po siedmiu meczach drużyna prowadzona przez Tuomasa Sammevuo jest bowiem dopiero na dziewiątym miejscu w rozgrywkach, a na koncie ma dwie wygrane i pięć porażek. To bilans, który nie zachwyca, ale na pewno jeszcze nic nie przekreśla. Nie zmienia to faktu, że osiągane przez team z Podpromia wyniki są szeroko komentowane w przestrzeni medialnej. O ostatnie pogłoski zapytaliśmy więc prezesa klubu, Piotra Maciąga.
Ten nie ukrywa, że klub jest w pełni świadomy tego, że sezon nie rozpoczął się najlepiej. Trwają diagnozy. – Jest dla nas oczywiste, że nie gramy na miarę naszego potencjału i zaczęliśmy sezon źle. Mieliśmy w tych kilku meczach dobre momenty, natomiast nie jesteśmy w stanie utrzymać stabilności w grze – wskazuje Piotr Maciąg, prezes Asseco Resovia Rzeszów.
– W momencie, w którym zaczynamy tracić punkty seriami, w drużynie pojawia się ogromny niepokój. Szwankuje więc też aspekt emocjonalny. Jedyne rozwiązanie to zacząć punktować. Zwycięstwa pomagają budować pewność siebie. Cały klub i sztab szkoleniowy na pewno zrobią wszystko, by zacząć grać lepiej. Bardzo tego potrzebujemy – dodaje.
W ostatnim czasie w kontekście klubu mówiło się również o innym ważnym aspekcie – zdrowotnym. Czy wpływ on na wyniki zespołu?
Pisano mianowicie o serii przeziębień, które mogły wpłynąć na postawę zespołu z Rzeszowa. – Nie chciałbym o tym mówić, bo mogłoby to być odczytane jako szukanie wymówki – komentuje Piotr Maciąg. – Każda drużyna ma problemy, z którymi musi sobie radzić. My również mieliśmy te problemy, natomiast to nie wpływa na to, jak podchodzimy do oceny początku sezonu. Nie da się ukryć, że kłopoty miał Paweł Zatorski. Później pojawiły się zawirowania zdrowotne Cezarego Sapińskiego, Łukasza Kozuba, Adriana Staszewskiego czy Bartosza Bednorza. Było tego wiele, ale mimo tych problemów na pewno było stać nas na lepszą grę – podkreśla prezes klubu.
Rezultat dziewięć punktów po siedmiu meczach zaniepokoił fanów i... wywołał serię spekulacji. Do nich też odniósł się prezes Asseco Resovii Rzeszów.
Chodzi mianowicie o możliwą zmianę na stanowisku trenerskim. Przypomnijmy, że od tego sezonu szkoleniowcem rzeszowian jest Tuomas Sammelvuo, który między innymi doprowadził reprezentację Rosji do wicemistrzostwa olimpijskiego w Tokio, a ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle do wygranej w Lidze Mistrzów.
W kuluarach mówiło się, że zarząd przeprowadził z Finem w ostatnim czasie rozmowę, i że jego stanowisko przez wyniki może być zagrożone. Te plotki wyjaśnił w TVPSPORT.PL Piotr Maciąg, zapewniając, że nie ma powodów do paniki w klubie, a jest wyłącznie chęć do szukania rozwiązań.
– Z Tuomasem rozmawiamy praktycznie codziennie od początku sezonu. Szukamy rozwiązania naszych problemów. Nie ma tematu zmiany trenera w naszym klubie. Szkoleniowiec ma zaufanie. Nie da się jednak ukryć, że nie gramy dobrze. Cały sztab szuka więc wyjścia z tych problemów. Na tym się koncentrujemy – podkreśla.
– Pojawiające się w przestrzeni mediów społecznościowych tematy typu "zmiana trenera" są "sexy", bo przyciągają uwagę mediów i kibiców. Nasza koncentracja jest jednak w całości poświęcona temu, by znaleźć sposób na poprawę naszej gry. Rozmawiamy wyłącznie o tym – dodaje.
Kolejnym rywalem Asseco Resovia Rzeszów będzie Indykpol AZS Olsztyn. Zespoły spotkają się w niedzielę o 14:45.
Czytaj również:
– Śliwka wyjechał na drugi koniec świata. Zdradził powody transferu
– Ostatni niepokonani. Zadziałała "magia" Leona?
– Trener wielkich rywali Polaków: nie byłem akceptowany
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (982 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.