25 paź 2024 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Zbigniew Ziemowit Deptuła: po takim prezesie Wojtku Pertkiewiczu, poprzeczka jest bardzo wysoko postawiona

Od lewej: Wojciech Pertkiewicz, obecny prezes, Zbigniew Ziemowit Deptuła, nowy prezes i Wojciech Strzałkowski, przewodniczący Rady Nadzorczej (fot. Jagiellonia Białystok).

Od czwartku Jagiellonia Białystok ma... dwóch prezesów. Do końca roku tę funkcję pełnić będzie Wojciech Pertkiewicz, jego następcą i od teraz wiceprezesem został Zbigniew Ziemowit Deptuła. Mistrz Polski postawił na swojego człowieka, doskonale znającego podlaskie realia. – Nie zastanawiałem się, ponieważ takim propozycjom się nie odmawia. Cieszę się, że taka oferta ze strony Jagiellonii się pojawiła – powiedział w rozmowie dla TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Co za słowa gwiazdy mistrza Polski. Padła ważna deklaracja!

Jak do tego doszło, nie wiem... Białystok nie czeka na puchary!

Czytaj też

Kibice Jagiellonii Białystok (fot. PAP).

Jak do tego doszło, nie wiem... Białystok nie czeka na puchary!

Jagiellonia Białystok wybrała nowego prezesa

W dniu meczu z Petrocubem mistrz Polski poinformował, że od 1 stycznia 2025 roku nowym prezesem klubu będzie Zbigniew Ziemowit Deptuła. Na stanowisku zastąpi Wojciecha Pertkiewicza. Nowy szef Jagiellonii w tym momencie jest wiceprezesem i przez dwa miesiące będzie czerpał wiedzę od obecnego.

– Miałem dzień pełen emocji. Podpisałem kontrakt, później było mnóstwo telefonów z gratulacjami i jeszcze zwieńczeniem tego wszystkiego była wygrana drużyny. Jest to bardzo dobry moment, jednocześnie jednak bardzo ciężki. Po takim prezesie Wojtku Pertkiewiczu, poprzeczka jest bardzo wysoko postawiona. Teraz trzeba będzie powalczyć, aby być jeszcze lepszym – powiedział w rozmowie dla TVPSPORT.PL.

Deptuła w 2023 roku pełnił funkcję prezesa zarządu Lechii Gdańsk. W klubie z Trójmiasta pracował krótko, jednak do dziś jest bardzo dobrze wspominany. W sieci można znaleźć praktycznie same pozytywne komentarze na temat pracy nowego prezesa Jagiellonii. – Byłem bardzo mile zaskoczony. Bardzo dziękuję społeczności Lechii Gdańsk za miłe pożegnanie, które było w poprzednim roku. Cały czas utrzymujemy dobry kontakt – przyznał.

Jagiellonia postawiła na człowieka, który doskonale zna tamtejsze realia. Deptuła jest białostoczaninem i jak powiedział specjalnie dla TVPSPORT.PL, długo nie rozmyślał nad ofertą z klubu.

– Nie zastanawiałem się, ponieważ takim propozycjom się nie odmawia. Cieszę się, że taka oferta ze strony Jagiellonii się pojawiła. Oby cała kadencja przebiegała tak, jak wygrany mecz. Po odejściu z Lechii Gdańsk, a był to bardzo wymagający czas, trochę odpocząłem i później zająłem się sprawami biznesowymi. Teraz pojawiam się tutaj z pełną energią – dodał.

Nowy prezes w najbliższych tygodniach będzie czerpać wiedzę od obecnego. Pertkiewicz zostaje w Jagiellonii do końca roku i w tym czasie będzie pomagać swojemu następcy.

– Zawsze jest coś do poprawy. Mam dwa miesiące, aby się wdrożyć. To bardzo dobry czas, bo Wojtek przekaże mi obowiązki, opowie o szczegółach. Myślę, że Jagiellonia zrobiła dobry ruch z całą sukcesją i będziemy mogli spokojnie przejść przez ten okres. Na pewno pojawi się wiele pytań „od kuchni”. Jest wiele aspektów, bo klub sportowy jest organizacją, która skupia marketing, sprzedaż, zarządzanie, współpracę z miastem, województwem, PZPN-em. Tych tematów jest bardzo dużo. Czeka mnie pracowity czas. Niby to dwa miesiące, ale po drodze są święta i tego czasu jest tak naprawdę niewiele – podsumował Deptuła.

Jak do tego doszło, nie wiem... Białystok nie czeka na puchary!