| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet
Polska przegrała z Koreą Północną 0:1 w ćwierćfinale mistrzostw świata U17. Zawodniczki trenera Marcina Kasprowicza dzielnie walczyły z faworytkami turnieju. "Jesteśmy z Was dumni i dziękujemy za te wszystkie piękne emocje" – napisał prezes PZPN Cezary Kulesza.
Biało-czerwone w meczu z Azjatkami straciły pierwszego gola w turnieju. Same miały sporo okazji, aby pokonać bramkarkę z Korei Północnej. Szczególnie w pierwszej połowie, gdzie kilkukrotnie zabrakło nieco szczęścia. Dzielnie walczyły do końca i starały się odwrócić losy spotkania. Zabrakło niewiele, jednak to rywalki cieszyły się z awansu do strefy medalowej. Zawodniczki trenera Marcina Kasprowicza zakończyły mundial do lat 17 w najlepszej "ósemce". Bardzo dobrej postawy w MŚ pogratulował naszym piłkarkom prezes Cezary Kulesza.
"Nasza reprezentacja kobiet U17 kończy w ćwierćfinale swój udział w mistrzostwach świata. Był to dla nas debiut na turnieju tej rangi. Jesteśmy z Was dumni i dziękujemy za te wszystkie piękne emocje.
Gratulacje dla trenera Marcina Kasprowicza oraz całego sztabu. Za rok jesteśmy gospodarzem kobiecych mistrzostw Europy U19. W 2026 r. odbędą się u nas mistrzostwa świata U20. Jestem pewny, że wiele z piłkarek, które dzisiaj kończą przygodę z MŚ, wystąpi na tych turniejach i dostarczy nam kolejnych powodów do dumy" – napisał na platformie "X".
W pozostałych meczach ćwierćfinałowych Amerykanki wygrały z Nigerią 2:0, a w niedzielę Hiszpania powalczy z Ekwadorem, natomiast Japonia zmierzy się z Anglią. Wiadomo już, że pierwszą półfinałową parę stworzą USA i Korea Północna. Ten mecz zostanie rozegrany 31 października o północy polskiego czasu.
Następne