Przejdź do pełnej wersji artykułu

Wisła Płock wraca do Ligi Mistrzów. Trener: w naszej hali wszystko jest możliwe

Xavi Sabate (fot. PAP) Xavi Sabate (fot. PAP)

W ostatnim meczu pierwszej rundy fazy zasadniczej Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych Orlen Wisła Płock zmierzy się w środę u siebie z liderem grupy A – węgierskim zespołem Veszprem. Trener płocczan Xavi Sabate liczy na atut własnej hali.

👉 Nowa era polskiej piłki ręcznej. Legenda prezesem ZPRP!

– To bardzo trudny mecz, ale już w zeszłym roku udowodniliśmy, że na naszej hali wszystko jest możliwe – powiedział przed spotkaniem Sabate.

Trener nieprzypadkowo wspominał mecz rozegrany przed rokiem w płockiej hali. Orlen Wisła nie ma zbyt dobrego bilansu spotkań z węgierskim mistrzem, rywale z roku na rok coraz bardziej się wzmacniają i marzą o tym, by wreszcie wygrać Ligę Mistrzów. Trudno przewidzieć, czy w tym sezonie im się to uda, ale warto przypomnieć niesamowity mecz rozegrany 7 grudnia 2023 roku, w którym Nafciarze pokonali rywali 37:30.

Czytaj też:

Industria Kielce była zdecydowanie słabsza od rywali z Danii (fot. PAP / Piotr Polak)

Finalista Ligi Mistrzów zbyt mocny dla Industrii Kielce. Kosmiczny gol Moryty nic nie dał [WIDEO]

Jak będzie w środę? Emocje będą na pewno. – Veszprem jest pierwszą drużyną w tabeli i jednym z kandydatów do wygrania Final4. Grają bardzo dobrze z nowym trenerem, który jest świetnym szkoleniowcem. To będzie bardzo trudny mecz, ale już w zeszłym roku udowodniliśmy, że na naszej hali wszystko jest możliwe. Szczególnie tutaj musimy walczyć o każdy punkt – podkreślił Sabate.

Jednym z zawodników Orlen Wisły jest wypożyczony z Veszprem piłkarz młodego pokolenia 24-letni Gergoe Fazekas.

– Zagramy przeciwko jednej z najlepszych drużyn na świecie, która ma niesamowitych zawodników w swoim składzie i bardzo dobrze gra zespołowo w tym sezonie. Jeśli chcemy z nimi zwyciężyć, to musimy zagrać na naszym najlepszym poziomie – ocenił Fazekas. I przypomina nieudany pojedynek 6. kolejki z Fredericią Handbold Klub, przegrany 25:28. Rywale wywalczyli przed tygodniem swojej pierwsze w historii punkty w europejskich rozgrywkach.

– W ostatniej kolejce bardzo źle się zaprezentowaliśmy przeciwko Fredericii i mamy teraz świetną okazję, żeby to naprawić. Chciałbym poprosić kibiców, aby przyszli i wspierali nas, ponieważ bardzo ich potrzebujemy. Mogę obiecać, że pokażemy nasze inne oblicze, a ta drużyna może zagrać znacznie lepiej niż w zeszłym tygodniu. Wszyscy na niebiesko zawalczmy wspólnie o dwa punkty – zaapelował Fazekas.

Spotkanie 7. kolejki Ligi Mistrzów Orlen Wisła Veszprem zostanie rozegrane 30 października w Płocku. Początek meczu o godz. 20.45. Relacja "na żywo" na TVPSPORT.PL i w aplikacji TVP Sport

Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także