Erik ten Hag nie jest już trenerem Manchesteru United. Klub z Old Trafford poinformował o zakończeniu współpracy z holenderskim szkoleniowcem w swoich mediach społecznościowych. Obowiązki pierwszego szkoleniowca przejął dotychczasowy asystent w sztabie Czerwonych Diabłów, Ruud van Nistelrooy.
Przyjście Erika ten Haga do Manchesteru United wiązało się z wielkimi nadziejami. Holenderski szkoleniowiec miał być tym, kto w końcu przywróci blask ekipie Czerwonych Diabłów. Wcześniej osiągał przecież fantastyczne wyniki w Amsterdamie. Prowadzony przez niego Ajax był o krok od awansu do finału Ligi Mistrzów w sezonie 2018/2019. O porażce w dwumeczu z Tottenhamem zadecydowała tylko zasada bramek na wyjeździe.
Pierwszy rok pracy Holendra w czerwonej części Manchesteru był z pewnością satysfakcjonujący dla wszystkich działaczy oraz sympatyków wielokrotnych mistrzów kraju. Trzecie miejsce w Premier League oraz wywalczenie Pucharu Ligi zostało przyjęte z optymizmem. Prawdziwy proces miał dokonać się w kolejnej kampanii.
Ta nie była już aż tak udana. Szczególnie jeśli mówimy o rozgrywkach ligowych. Bruno Fernandes i spółka zakończyli je dopiero na ósmej lokacie. Już wtedy wydawało się, że posadę holenderskiego trenera uratował tylko i wyłącznie wygrany Puchar Anglii. Bez tego trofeum Czerwone Diabły nie awansowałyby przecież nawet do Ligi Konferencji. Nie widać było również żadnej poprawie w kulturze oraz stylu gry.
Bieżący sezon piłkarze z Manchesteru rozpoczęli po prostu fatalnie. W Premier League wygrali tylko trzy z dziewięciu spotkań i plasują się na odległym 14. miejscu. W rozgrywkach Ligi Europy nadal czekają na swoje pierwsze zwycięstwo (trzy remisy w trzech meczach).
Kolejnych wygranych Czerwone Diabły na pewno nie będą już szukać pod wodzą Erika ten Haga. W poniedziałek 28 października 54-latek został zwolniony z funkcji pierwszego trenera. Miarka przebrała się po niedzielnej klęsce 1:2 z West Hamem.
Finalny bilans Holendra na ławce Manchesteru United to 72 wygrane, 20 remisów i 36 porażek. Średnio prowadzony przez niego zespół zdobywał 1,84 punktu na mecz. Do klubowej gabloty udało mu się dołożyć wspomniany już Puchar Ligi oraz Puchar Anglii.
Obowiązki pierwszego szkoleniowca tymczasowo przejął dotychczasowy asystent w sztabie Czerwonych Diabłów, Ruud van Nistelrooy. Angielski klub poinformował już, że jest w trakcie poszukiwań nowego menedżera.