Kadra narodowa lekkoatletów ma nowego trenera. Robert Urbanek dopiero przestał być zawodnikiem

Polka wyróżniona w USA. Kilkadziesiąt tysięcy biło brawo

Czytaj też

Polka wyróżniona w USA. Kilkadziesiąt tysięcy biło brawo

Igrzyska odbędą się bez nowego stadionu dla lekkoatletów? Przełom w sprawie Brisbane

Dla Roberta Urbanka ostatnie tygodnie musiały być intensywne. Po pierwsze, po nieudanym lecie 2024 i braku nominacji na igrzyska olimpijskie w Paryżu medalista mistrzostw świata i Europy musiał zastanowić się, czy na pewno nadal chce kontynuować karierę. To jednak był ostatni sezon 37-latka w kole. Przed kilkoma dniami drugi najlepszy dyskobol w polskich tabelach historycznych pojawił się na gali Złote Kolce w Chorzowie, gdzie odebrał od władz PZLA pamiątkową statuetkę i formalnie przestał być zawodnikiem.

Tylko że to pożegnanie było jednocześnie powitaniem, bo relacje Urbanka ze związkiem nadal pozostaną dość ścisłe.

Portal Interia.pl jako pierwszy poinformował o tym, co Urbanek przyznawał już dość otwarcie na gali: że od tej jesieni obejmuje ster w kadrze narodowej jako trener odpowiedzialny za miotaczy dyskiem. Pod jego skrzydłami znajdą się oboje najlepsi biało-czerwoni, czyli Daria Zabawska i Oskar Stachnik, ale również Weronika Muszyńska.

– Mam nadzieję, że uda się wykorzystać moje wieloletnie doświadczenie i fakt, że pracowałem z wieloma znakomitymi trenerami. Będę zajmował się rozwojowymi zawodnikami. Mam nadzieję, że uda się z nich coś jeszcze wycisnąć – cytuje Urbanka Interia.pl.

To zatem inna rola niż droga, którą po karierze obrał Piotr Małachowski – jego wieloletni kolega z grup treningowych. "Machałek" od kilku lat jest dyrektorem sportowym Memoriału Kamili Skolimowskiej. Rolą Urbanka będzie sprawienie, żeby ich ukochana konkurencja powróciła na salony, czyli m.in. do programu krajowego przystanku Diamentowej Ligi.

Zabawska, rocznik 1995, to wicemistrzyni Europy U23, której kariera niestety na razie nie rozwinęła się adekwatnie do potencjału. Od pięciu lat nie może poprawić życiówki, która wynosi 62,36 metra. Młodszy od niej o trzy lata Stachnik (życiówka 64,06 m z 2022) nazbierał jeszcze więcej tytułów w kategoriach wiekowych: srebro MŚ U20, brąz ME U23 i złoto Uniwersjady. Ale seniorskie dokonania wychowanka Uczniaka Szprotawa są narazie porównywalne do Darii. Czyli oboje mają świadomość, że stać ich na więcej. Z kolei 23-letnia Muszyńska nadal czeka na zbliżenie się do granicy 60 m.

Dotychczasowym trenerem kadrowym dyskoboli był Damian Kamiński. Niedawno ogłosił na Instagramie, że jego nową zawodniczką została 21-letnia Martyna Dobrowolska.

Polka wyróżniona w USA. Kilkadziesiąt tysięcy biło brawo

Czytaj też

Polka wyróżniona w USA. Kilkadziesiąt tysięcy biło brawo