Założenia strategii polskiego sportu zrobiły duże wrażenie na Małgorzacie Glince-Mogentale, dwukrotnej mistrzyni Europy w siatkówce (2003, 2005). Plan, którego celem są letnie igrzyska olimpijskie w Polsce, niedawno przedstawił minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
– To piękny plan, przyszłościowy. Mam nadzieję, że to są realne marzenia. Bardzo dużo trzeba zmienić, włączając do współpracy inne ministerstwa, w tym zdrowia i edukacji narodowej. Dlaczego mamy tego nie zrobić? – powiedziała PAP o "Strategii Rozwoju Sportu – IO Warszawa 2040".
Była siatkarka widzi dla siebie miejsce w realizacji tego projektu. Przyznaje, że jej doświadczenie może się przydać, a to, że "zawsze miała swoje zdanie" nie jest przeszkodą, a może tylko pomóc.
Glinka-Mogentale przyznała, że w Polsce jest wiele dyscyplin, które w tym momencie odczuwają dużą potrzebę zmian i wsparcia dla zawodników. Nie chciała jednak wymienić, które sporty w krajowym wydaniu wymagają sanacji.
– Zawsze będę po stronie zawodników. Chciałabym, aby zawsze czuli się u nas bezpiecznie, uprawiając profesjonalny sport. Oni powinni mieć perspektywę co dalej po zakończeniu kariery – podsumowała.